Opowieść usytuowana jest w Stumilowym Lesie, gdzie grupka przyjaciół przeżywa liczne przygody. Jest wśród nich Kubuś, Tygrysek, Prosiaczek, Kłapouchy, Królik, Sowa, mama Kangurzyca z Maleństwem oraz chłopiec - Krzyś.
Książka zawiera liczne piosenki, rymowanki oraz ilustracje czym zachęca młodych czytelników do lektury. Dziecko z klasy drugiej może czuć się zniechęcone zbyt długimi rozdziałami.
Jednak teraz, po latach, jako osoba dorosła, patrząc z perspektywy czasu na moje odczucia z lektury, to chyba kiedyś podobała mi się bardziej. Teraz pojawiły się pewne minusy po przeczytaniu książki - klasyka właściwie. Poraziły mnie pewne absurdalne zdarzenia opisane w książce, jednak to dzieło przeznaczone dla dzieci przecież i historia misia o bardzo małym rozumku ma ich bawić.
Ale miodek to chyba już zawsze będzie mi się z tym misiem kojarzył :)
Książka przeczytana w ramach wyzwań: Niezapomniane lektury z
naszego dzieciństwa, Trójka e-pik (październik), Z literą w tle, 52 książki
To chyba już taka prawidłowość, że książki dla dzieci bawią głównie dzieci.. i tak ma być..
OdpowiedzUsuńU nas Kubuś siedzi w łóżeczku Grzegorza i pilnuje, żeby Mały miał spokojne, kolorowe sny, niekoniecznie o miodku..
a Patrysia ma Kubusia na zasłonkach i forankach i na lampce... ale pluszaka Kubusiowego nie ma
Usuńma Prosiaczka :)
A my cały Stumilowy Las.. Teściowa Młodemu prezent zrobiła na wyjście ze szpitala..
Usuńno to fajnie ma Grześ :)
UsuńMoja córka uwielbia misia o małym rozumku :)
OdpowiedzUsuńMoja do uwielbienia go jest za mała jeszcze...
Usuńnasz ukochany Kubuś... ponadczasowy zdecydowanie!!!
OdpowiedzUsuńasymaka.blog.interia.pl
nie no, lubić to ja go lubię, ale zdecydowanie w tv... w książce to już chyba nie dla mnie...
Usuńto prawda, w bajce jest bardziej interesujący
Usuń