W piątek odebrałam z poczty awizo - przesyłka okazała się być książkami z Włóczykijki :) Są to dwie powieści Magdaleny Witkiewicz "Milaczek" i "Panny roztropne". Lada chwila zaczynam czytać :)
Stosik malutki, pozatargowy.
Pierwszą od góry zakupiłam w promocji Biedronki - wszędzie pisało się o niej, że warto przeczytać i postanowiłam się przekonać na własne oczy.
Pozostałe dwie - mąż znalazł na ulicy i przygarnął... to nic, że to tylko pojedyncze tomy...
A dziś w skrzynce na listy znalazłam list od Zbrodni w Bibliotece - książkę wygraną w konkursie "5 lat ZwB". Kolejny fajny kryminał do kolekcji :) Dziękuję
Tej z Biedronki czytać z pewnością nie będę, zbyt dużo szumu koło niej.
OdpowiedzUsuńSzwejka mam a oświeć mnie co do tej drugiej książki znalezionej, gdyż wydaje mi się podobna do posiadanej przeze mnie, nabytej dawno temu w antykwariacie.Kto tak wyrzuca takie książki. Kanony literatury światowej.)
A ja mimo szumu chcę przeczytać - ciekawość :)
UsuńTa druga to jeden z tomów "Nędzników". Nie wiem kto wyrzucił, ale nawet miejsce wyrzucenia pozostawia wiele do życzenia - także szkoda gadać...
Nędzników oczywiście mam, ale inne wydanie a to mi bardziej przypominało Romaina Rollanda " Jana Krzysztofa" stąd moje pytanie.)
UsuńCzytałm Grey'a i mi się podobał. Nie jest to literatura wysokich lotów ale jest dobra na poprawę humoru i odstresowanie się. Jedyne co mi przeszkadzało to bardzo słabe tłumaczenie ksiązki. Drugi i trzeci tom czytałam już w oryginale i czytało się je o niebo lepiej.
OdpowiedzUsuńCzyli definicja mi pasuje :) kolejne tomy zależą od wrażeń po pierwszym, ale ja w oryginale pasuję, aż taka dobra nie jestem, a czytanie ma być przyjemnością
UsuńA ile kosztował Grey w Biedronce? Ja miałam pożyczoną książkę i sie zastanawiam czy sobie nie kupić.
Usuńwtedy była promocja i bodajże 29,99zł
UsuńCo prawda Greya nie planowałam czytac ale dostałam w prezencie więc sprawdzę o co tyle szumu, ciekawe jak nam się spodoba :-)
OdpowiedzUsuńMusze się w końcu zabrac i pochwalić co też ja dostałam od Syndykatu ;-)
zatem obie będziemy sprawdzać szum medialny :)
Usuńpochwal się, pochwal :)
A ja nie czytałam nic z wyżej wymienionych.. więc się nie wypowiem..
OdpowiedzUsuńHmmm czemu u mnie książki na ulicach nie leżą?
przeczytasz za jakiś czas wrażenia :) to wtedy może się skusisz
UsuńMoże leżą, tylko nie na "Twoich trasach" :P
Muszę psa nauczyć, żeby zamiast polować na dziki to na książki zaczął... i mi wytropił kilka egzemplarzy takich zagubionych, co ich nikt nie chce..
Usuńsuper pomysł :)
UsuńTeż kupiłam w Biedronce "50 twarzy Greya" - skoro tyle szumu, sama muszę się przekonać.
OdpowiedzUsuńTylko ja czytając będę miała na uwadze, że to powieść erotyczna, a nie obyczajowa czy inna - bo o tym chyba część krytycznie nastawionych osób zapomina - tak mi się wydaje.
ja kupiłam właśnie po Twoim poście, że będzie w promocji :)
Usuńwiem, że to erotyk i pod tym kątem będę oceniać, myślę że masz rację, iż nie wszyscy tak na to patrzą