Właśnie odkryłam, że już jest 10 kwietnia a ja nie opublikowałam podsumowania!
Wybaczcie... Oprócz czytania, pisania i zwyczajnych codziennych zajęć doszło mi jeszcze nieco załatwień w związku z wyjazdem i stąd totalnie zapomniałam, że stosikowo było a podsumowania nie!
Liczba przeczytanych książek: 12
Liczba przeczytanych stron: 4 484
Co w przeliczeniu na dni daje 145 stron dziennie.
Liczba stron przeczytanych w 2022: 11 431
E-booki w 2022: 1
W ramach wyzwań:
Abecadło z pieca spadło (nazwiska na M) - 8
Pod hasłem - 4
Zatytułuj się 5 - 2 - udało mi się ukończyć wyzwanie! :)
52 książki - 12
Dla dzieci - 2
E-booki - 0
Mini Czelendż 7 - okaże się na koniec roku
Przeczytałam w tym miesiącu:
"Zamknij oczy" Alicja Sinicka - wyborny świat przypuszczeń, hipotez,
niepewności, ryzyka i adrenaliny. To historia o rodzinie, która
nieustannie zmaga się z pomówieniami, plotkami i zazdrością. O
cierpliwości, dążeniu do celu, bezradności, ukrywaniu prawdy, grze
pozorów i współczuciu.
Książka jest
dowodem na to, że każdy ma wiele twarzy. Jest napisana z humorem i
pokazuje jak zachować dystans, nawet w obliczu poważnych problemów.
"Rodzina z domu obok" John Glatt - reportaż John Glatt "Rodzina z domu obok"
to szok, niedowierzanie, osłupienie. To widziany w krzywym zwierciadle
obraz domu i rodziny. To odwrócony model normalnego życia. To
patologiczna postawa rodziców. Podczas
lektury nie możne nie współodczuwać. Nie można nie czuć całego
wachlarza emocji. Nie można przejść wobec tamtych wydarzeń obojętnie.
"Więcej niż jedno życie" Irena Małysa - jest świetną powieścią kryminalną, określaną nawet mianem thrillera. Jest
to historia przede wszystkim o chorych dzieciach, które walczą każdego
dnia o zdrowie, patrzą na to, co utraciły, patrzą na śmierć innych
małych pacjentów oraz na zrozpaczonych rodziców, udających uśmiech. To
opowieść o rodzicach walczących o zdrowie i życie swoich córek i synów.
Starających się każdego dnia podejmować dla nich najlepsze decyzje i
nie poddawać się przewrotnościom losu. Ile są w stanie zaryzykować
zwłaszcza matki dla swoich chorych dzieci?Pełna
determinacji, przeciwności losu, łez, rozpaczy, cierpienia i strachu.
Niewygodnych pytań, zazdrości, marzeń, ale i szantażu czy nieczystych
zagrań. Książka, której nie da się łatwo odłożyć. Polecam!
"Córka generała" Magdalena Witkiewicz - przepiękna, poruszająca i chwytająca za serce powieść o miłości,
marzeniach, ucieczce i walce o przeżycie. O trudnych decyzjach,
zmieniających się priorytetach, szykanowaniu Żydów oraz przede wszystkim
o codzienności podczas wojny, która boli każdego zwykłego człowieka,
niezależnie od narodowości. To historia o okrucieństwie, żądzy władzy,
nienawiści i rozpaczy. W tej książce znajdziecie górę emocji, dolinę
wypełnioną strachem oraz morze nadziei. Koniecznie musicie ją
przeczytać!
"Magiczne drzewo. Tajemnica mostu" Andrzej Maleszka - wciągająca opowieść wiodąca do pięknej Wenecji poprzecinanej kanałami
wodnymi. Zarówno tam, jak i rodzinnym mieście dziecięcych bohaterów
sporo się dzieje a młody czytelnik nie ma kiedy się nudzić. Choć
przedstawiony świat zawiera sporo elementów fantastycznych, to autor
zadbał, by czytelnik wyniósł z lektury wiele wartości - przyjaźń,
poświęcenie, dążenie do celu i determinację. By zauważył różnice między
dobrem a złem, między chęcią wsparcia i pomocy a jedynie pragnieniem
władzy i pieniędzy. Gorąco polecam!
"Magiczne drzewo. Olbrzym" Andrzej Maleszka - gdybym miała wybrać najlepszy tom z
dotychczas czytanych, czyli od pierwszego do trzeciego to ten ostatni
byłby zdecydowanym faworytem. To właśnie w "Olbrzymie" było najwięcej
ciekawych przygód dzieci, do tego podróż po wielu krajach, nauka
wzajemnej pomocy i zaufania. A już siedem wcieleń wyczarowanej
olbrzymiej zwierzomaszyny to nieustająca zagadka i moc emocji!Pomimo, że to nierealna opowieść, całkowicie zmyślona to bardzo mnie wciągnęła - polecam!
"Chłopcy z Placu Broni" Ferenc Molnár - odwaga, przyjaźń, rywalizacja, choroba,
poświecenie, honor, solidarność - to słowa klucze, które określają tę
książkę. Prawdą jest, że to trudna pozycja, ale jednocześnie uczy i
wzrusza. Porusza ważną kwestię bohaterstwa oraz niechlubną - zdradę.To bardzo wartościowa lektura i naprawdę warta przeczytania w piątej klasie.
"Kompromitacja" Susan Isaacs - moim zdaniem nie do końca jest tak, jak widzieli to redaktorzy. Finał
wprawdzie zaskoczył, ale nie powalił na kolana. Zwrotów akcji mi
zabrakło w dążeniu do zakończenia, które może wtedy zyskałoby na
znaczeniu, pomimo swojej nijakości. A bohaterowie? Nie było postaci,
którą mogłabym obdarzyć sympatią. Judith zachowuje się jak nastolatka i
poświęca dosłownie wszystko dla sprawy morderstwa i przystojnego
policjanta, bo czy to nie za szybko, by po kilku dniach przysłonił jej
rodzinę? Jej mąż też do świętych nie należy a dialogi są takie sobie.
Ogólnie czytało się dość ciężko... Może dlatego że nie czytuję
Chmielewskiej? A może po prostu Isaacs jednak pisze znacznie gorzej?
"Mroczne sekrety" Marcel Moss - zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami thriller psychologiczny, który
nie pozwala się oderwać się od rozgrywających się wydarzeń. Z kart
wyzierają przede wszystkim emocje negatywne - próba samobójcza,
depresja, alkoholizm, szantaże, miłosne trójkąty prowadzące do tragedii.
Niespodziewane śmierci sprawiają, że szok w oczach czytelników jest
większy. Historia pełna napięć i zaskoczeń o błędnych decyzjach,
odrzuceniu, utracie zaufania, rozstaniach i braku poczucia własnej
wartości. Gorąco polecam!
"Prawda przychodzi nieproszona" Magdalena Majcher - wspaniała historia kobiety, która musi radzić sobie z traumami z
dzieciństwa, na które nie miała żadnego wpływu. A jej stany lękowe
potęgują bieżące naciski i problemy. Opowieść o oczekiwaniach,
wątpliwościach, wstydzie, braku szczerości, wyrzutach sumienia, piętnie i
mierzeniu się z prawdą, ale również o utracie kontroli, marzeniach i
wyrzeczeniach. Bohaterowie boją się tego, czego nie znają i próbują
docenić składające się z małych rzeczy szczęście.
Czekają na opisanie:
"Mocna więź" i "Stan nie!błogosławiony" - obie autorstwa Magdaleny Majcher
Gratuluję udanego czytelniczo miesiąca. 😊
OdpowiedzUsuńWarto było czekać, aby poczytać o tak udanym czytelniczo miesiącu.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że lubię zielony, bo to kolor moich oczu. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńមាន់ជល់