Tytuł oryginalny: Shelter mountain
Tłumaczenie: Klaryssa Słowiczanka
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 23 lutego 2022
Liczba stron: 384
Cykl: Virgin River tom 2
Czy zmieniając otoczenie można zapomnieć o traumach z przeszłości? Jak żyć między sympatycznymi ludźmi, kiedy na plecach wciąż czuje się oddech oprawcy? Opowiem Wam dziś historię rozgrywającą się w Virgin River, kalifornijskim miasteczku u podnóża gór...
...gdzie przypadkowo podczas ulewnego deszczu i porywistego wiatru trafiła Paige. Młoda kobieta z wyraźnie chorym dzieckiem w ramionach stanęła w drzwiach baru Jacka i Proboszcza (czyli John'a) szukając schronienia przed dalszą drogą. Na twarzy kobiety widoczne były ślady przemocy, choć starała się nie wyjawić prawdy co do ich pochodzenia.
Gołębie serce John'a zostało pobudzone pojawieniem się dwóch bezbronnych i skrzywdzonych istot. Człowiek o groźnym wyglądzie, który był typem samotnika nagle zaczął doceniać ich obecność w pokoju na poddaszu, który oddał im do dyspozycji. Paige zaczęła pomagać w barze, mieszkańcy ją polubili i tymczasowo porzuciła myśl o wyjeździe. Dała się przekonać, że tutaj będą mogli ją lepiej chronić, kiedy zło pojawi się osobiście...
I pojawia się, burząc spokój i szczęście...
I to nawet więcej niż raz...
Jak potoczą się losy kobiety i jej czteroletniego synka? Czy zdołają uwolnić się od psychopaty wywołującego tylko strach i sprawiającego ból? Kto jeszcze odnajdzie spokój w Virgin River? A kogo dosięgnie strzała amora?
Autorka ponownie zaprosiła mnie do spokojnego miasteczka, zamieszkanego przez przyjaznych i pomocnych mieszkańców. Duży nacisk położyła na wiarę w ludzi i w siebie, zaufanie, na wsparcie oraz walkę ze wspólnym wrogiem. Powieść jest ogólnie sielska dzięki miejscu akcji, jednak jak na tak małą społeczność nie brakuje w niej problemów.
W tej części cyklu wyjątkowo "obrodziły" ciąże, choć z każdą z nich związana jest zupełnie inna historia, inny przebieg, inny finał, inne emocje.
Na drugim planie możemy śledzić losy bohaterów znanych nam już z poprzedniego tomu tego cyklu - Mel, Jack, Rick, Connie, Liz, Dok - czy życie ułożyło się o ich myśli? Czy są szczęśliwi?
Powieść czyta się szybko i z przyjemnością, bowiem jest podszyta emocjami i napięciem. Jest tylko jeden poważny minus - kiepska korekta.
Podsumowując - "Kłopoty w raju" to usytuowana w pięknych okolicznościach przyrody historia o niełatwym życiu z człowiekiem, który myli, że żona jest jego własnością. Opowieść o strachu, lęku, przemocy stosowanej latami, o ciążach, porodach, poronieniach, poczuciu winy, obniżonym poczuciu własnej wartości oraz poszukiwaniu lepszego życia. W książce znajdziemy zdradę, rozwód, żałobę, tęsknotę, emocjonalne napięcie, poczucie odpowiedzialności za młodszych i słabszych, ale dla przeciwwagi jest też udzielana pomoc, poczucie wspólnoty, zaczarowane (choć zwyczajne) chwile oraz dzielenie się tragediami i zwycięstwami. Najważniejsze przesłanie płynące z lektury to być sobą! Polecam
"Kłopoty w raju"
Książka przeczytana w ramach wyzwań: Abecadło z pieca spadło (C), 52 książki
Za książkę dziękuję
Oba tomy, są jeszcze przede mną, ale na pewno nadrobię zaległości.
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemna lektura, polecam Ci :)
Usuń