poniedziałek, 23 marca 2020

Anna Łajkowska "Pensjonat na wrzosowisku" - przedpremierowo - patronat





Autor: Anna Łajkowska
Wydawnictwo: Dragon
Data wydania: planowana na 25 marca 2020
Liczba stron: 248
Seria: Wrzosowisko  tom 1




Powieść "Pensjonat na wrzosowisku" Anny Łajkowskiej jest pierwszym tomem serii i nie jest to nowość na rynku wydawniczym a wznowienie. Czy zachwycił mnie fioletowymi połaciami wrzosów i klimatem północnej Anglii?

Basia wraz z mężem Markiem oraz trójką dzieci, od dwóch lat mieszkają w Anglii. Basia miała w Polsce własną firmę, która organizowała śluby i wesela, jednak po urodzeniu najmłodszego synka, zamknęła ją i została w domu. Odłożyła swoją pasję na bok i skupiła się na byciu mamą i żoną. Tylko że fakt, iż wciąż musi być do czyjejś dyspozycji, nie sprawia że jest szczęśliwa. Z tego właśnie powodu rezygnuje z rodzinnego wyjazdu do Francji i postanawia się wybrać się z synkiem w kierunku wymarzonej Szkocji. 

Trafia do hoteliku prowadzonego przez Charoll, około pięćdziesięcioletnią, sympatyczną i ciepłą kobietę, która niedawno przeżyła trudne chwile. Teraz jednak ma szansę nie myśleć o sobie i swoim smutku, bowiem "musi" pomóc Basi. Po wypadku, któremu uległa nie jest w stanie zajmować się ani synkiem ani sobą a nie chce skracać wakacji reszcie rodziny.

Charoll i Basia wspólnymi siłami zajmują się pensjonatem, sobą nawzajem oraz spędzają miło czas wolny. Nad Polką ciąży jednak jeszcze jedna sprawa - tajemnicze pudełko, które otrzymała po śmierci swojej kuzynki Joli. Zawiera różne pamiątki i zapiski, które musi przejrzeć a na koniec czeka ją misja. Jak Basia oceni postępowanie kuzynki, której prawie nie znała? Czy wykona jej ostatnią wolę? I czy odnajdzie swoje prawdziwe pragnienia pośród wzgórz w okolicach Haworth?

Bohaterka dzięki zmianie otoczenia i spotkaniu wielu wartościowych osób z własnymi, jakże interesującymi życiorysami, zaczęła też inaczej podchodzić do swoich marzeń. Powoli rodziło się w niej poczucie, co chce robić w przyszłości, co ma szansę zająć jej myśli, by nie żałowała zamknięcia firmy. Już wie, co może pozwolić jej zapomnieć o tym, co było a pomóc w rozwinięciu skrzydeł na nowo. Jak bardzo zainspirowała ją historia Joli lub muzeum sióstr Bronte na plebanii w Haworth?

Podobała mi się ta powieść - jest w niej wiele ciekawych historii życia różnych osób: Joli, Charoll, Hanny, rodziny Basi czy sąsiada Charoll - Jamesa. Traumy, konieczności, radzenie sobie ze smutkiem lub szokiem, ukrywany romans, rozdzielenie z dziećmi oraz walka o ich zdrowie. Wplecione w fabułę marzenia o awansie, rozczarowania oraz potrzeba zmiany priorytetów. A wszystko to w pięknej, wręcz bajkowej górskiej scenerii pełnej wrzosowisk z treścią pamiętnika umierającej kobiety w tle. 

Anna Łajkowska stworzyła opowieść, która sięga do najgłębszych zakamarków naszych serc i dusz, z których wydobywa marzenia, sekrety i ukryte pragnienia. Fabuła jest tak skonstruowana, że nie sposób odgadnąć jaki będzie finał tej opowieści. Opowieści o kobietach, rodzinach, buntach i konieczności wychowania swoich dzieci na ludzi. Niezmiernie ucieszył mnie epilog, choć nie do końca się takiego spodziewałam. Zarzuciłabym autorce tylko jedno - zbyt płytkie opisywanie scen, które tak naprawdę aż ociekały emocjami.
Dużym plusem jest naprzemienna narracja Basi i Marka, poznajemy dzięki temu ich myśli oraz postrzeganie zachowania i decyzji małżonka. Jak bardzo różnią się w swych pragnieniach i dlaczego o tym nie rozmawiają?
 

Podsumowując - "Pensjonat na wrzosowisku" to powieść idealnie wpasowująca się w gatunek literatury kobiecej. Jest lekka, kieruje nasze myśli daleko, poza granice Polski, co pozwala żyć życiem innych, ich problemami i oglądać nieco inny świat - bardziej deszczowy i wietrzny. Jest to historia o podejmowaniu decyzji na rozdrożu, o niepokoju, bezradności, buncie i rozżaleniu, rozstaniach i powrotach. O marzeniach dotyczących szczęścia, miłości i realizacji siebie, ale również o rozmijaniu się z najbliższymi. Polecam Wam tę powieść, która odstresowuje i koi, opowiadając o jakże odmiennej, angielskiej rzeczywistości.




Książkę - w bardzo atrakcyjnej cenie - można zakupić w NOWYM internetowym sklepie Wydawnictwa Dragon -> TUTAJ




Książka przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki





Za książkę dziękuję

7 komentarzy:

  1. To ja poproszę na wrzosowiska.

    OdpowiedzUsuń
  2. Serdecznie gratuluję patronatu. Książkę mam w planach przeczytać. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję patronatu :) bardzo ciekawie się zapowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję patronatu i przede wszystkim lubię zaczytywać się w takich pozycjach. ;)

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...