Recenzję mogliście przeczytać kilka godzin temu TUTAJ
BANER:
ZASADY:
- Organizatorką konkursu jest właścicielka bloga Ejotkowe postrzeganie świata, czyli ja - ejotek a nagrody ufundowała Autorka
- Oświadczam, że nie odnoszę żadnych korzyści materialnych wynikających z organizacji konkursu
- Nagrody konkursowe wysyłam ja
- Nagrodami w
konkursie są książki "Baśń o Perle" oraz "Wyprawa Endoasa" Anny Gibasiewicz
- Konkurs rozpoczyna się 26.09.2019 r. a kończy 02.10.2019 r. o godz. 23:59
- Wyniki ogłoszę w ciągu 7 dni.
- Jeśli zwycięzcy w ciągu 3 dni od dnia publikacji posta z ogłoszeniem wyników nie podadzą adresu do wysyłki nagrody, nastąpi ponowne rozstrzygnięcie
- W konkursie mogą wziąć udział tylko osoby zamieszkałe na terenie Polski (lub z polskim adresem korespondencyjnym).
- Dane osobowe są przechowywane i przetwarzane tylko na potrzeby konkursu
- Co zrobić by wygrać ?
- obserwuj bloga - nieobowiązkowe, ale mile widziane
- umieść na swoim blogu podlinkowany do tej notki baner (powyżej), można też umieścić informację na FB, Instagramie czy w innym miejscu
- w przypadku osób chętnych do udziału a nie posiadających bloga, FB czy innych kanałów proszę o takową informację oraz podpisanie się przynajmniej imieniem
- podaj swój e-mail - nieobowiązkowe, ale wtedy musicie śledzić post z wynikami, gdyż nie będę miała jak poinformować o wygranej
- Zadanie konkursowe: Jaką biżuterię z perłą chciałabyś mieć?
Powodzenia!
Najbardziej chciałbym mieć perłową bransoletkę. Taki subtelny ale piękny dodatek, pasujący w sumie do wszystkiego.
OdpowiedzUsuńJako że jestem trochę (bardzo) staroświecka to nie posiadam FB, bloga i innych bajerów więc podam e-mail: ines727412529@wp.pl
Ines
Powodzenia. 😊
OdpowiedzUsuńJeśli perły to wisiorek ale nie taki z samymi perłami. Chodzi mi bardziej o perłę na łańcuszku,która mogłaby się skrywać pod ubraniem jako skarb albo być na ubraniu jako piękny dodatek do osobowości i ubrania. Wyrażam zgodę na warunki konkursu. Mój email: elzbietarogalska@o2.pl Zaraz dodam baner :)
OdpowiedzUsuńNa razie mam co czytać, więc do konkursu się nie zgłaszam, ale życzę wszystkim powodzenia.
OdpowiedzUsuńBiżuterię zakładam sporadycznie. Stałym elementem jest obrączka oraz pierścionek lubię ich gładkość. A z perełek marzą mi się kolczyki. Tylko nie wkręty z oczkiem, ale takie 2 centymetrowe złote łezki a w nich zanurzona perła.
OdpowiedzUsuńNa warunki konkursu wyrażam zgodę. Mój email paulinaplachecka@interia.pl
Nie mam bloga ani FB, a mój email to ekpyrosis@onet.eu Chciałabym mieć perłowe kolczyki – nader owocna kwintesencje korzystnego mariażu między pięknem a elegancją. Z takimi kolczykami w uszach czułabym się jak prawdziwie elegancka dama. Lub jak Afrodyta – wszak w mitologii greckiej klejnot ten łączony był z sama boginią miłości. Według dawnych legend perły uważano za łzy aniołów i choć stereotypowo kojarzone są ze smutkiem, nie przejmowałabym się tym, nosząc moje perłowe kolczyki z dumą. Chciałabym by moje kolczyki wykonano ze złota. Kolczyki te byłyby dla mnie klasą samą w sobie, zawsze wyglądałyby elegancko i gustownie, pasując na wszystkie okazje, od codziennych do wielkich wyjść. Byłaby to biżuteria, która posłuży mi przez wiele lat, wciąż pozostając równie modna i elegancka co tuż po zakupie. Blask perły olśniłby mój wygląd podczas każdej okazji. Kolczyki idealnie podkreśliłyby upięcie mojej fryzury i linię szyi.
OdpowiedzUsuńNajbardziej chciałabym mieć kolczyki takie jak na obrazie "Dziewczyna z perłą" Johannesa Vermeera, czy z książki Tracy Chevalier.
OdpowiedzUsuń*
Nie mam facebooka, więc podaję meila: joannajozefowicz@wp.pl
Joanna
Jeśli perła to oczywiście na bransoletce. Uwielbiam bransoletki, mam ich mnóstwo. Są idealnym dodatkiem do każdej stylizacji. Marzy mi się bransoletka z delikatnym elementem perły. Łączyłabym ją z eleganckimi kreacjami. :) Perła dodaje uroku każdej kobiecie. I tak jak każda kobieta chcę się czuć kobieco i wytwornie, więc perłowa biżuteria musi się znaleźć w mojej szkatułce.
OdpowiedzUsuńMój email: mariolaulanowska@o2.pl
Perły są dla mnie synonimem elegancji i ponadczasowości. To klasa sama w sobie. Sprawdzą się zarówno na co dzień, jak i na wielkie okazje. Ja sama jestem fanką minimalizmu, bo wyznaję zasadę mniej znaczy więcej, a piękno obroni się samo, więc wybieram delikatne kolczyki z perełkami zapinane na sztyfty. Nie przeszkadzają, nie rzucają się w oczy i są bardzo uniwersalne. Małe perełki sprawią, że każda stylizacja nabierze lekkości i delikatności i będzie idealnym dopełnieniem np. bardziej zdobnej biżuterii lub stroju.
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/karolina.jo.927/posts/509832056481958
karlen@op.pl