Coraz większe zaległości w pisaniu, ale w czytaniu... Sami zobaczcie :)
A jak Wam minął czytelniczy kwiecień?
Liczba przeczytanych książek: 13
Liczba przeczytanych stron: 4 900
Co w przeliczeniu na dni daje 163 strony dziennie.
Liczba stron przeczytanych w 2021: 18 846
E-booki w 2021: 1
W ramach wyzwań:
Abecadło z pieca spadło - 6
Pod hasłem - 8
52 książki - 13
Dla dzieci - 0
E-booki - 1
Mini Czelendż 6 - okaże się pod koniec roku
Przeczytałam w tym miesiącu:
"Luna" Gabriela Gargaś - powieść, w której mocno wczuwamy się w przeżycia i problemy bohaterów,
nie zawsze zgadzamy się z ich wyborami, czujemy się zaskakiwani tym, co
ukrywają przed światem. Jest to historia pełna miłości, przyjaźni,
nienawiści, pożądania i namiętności. Wraz z bohaterami poznajemy czym
jest chora zazdrość, fascynacja, przemoc, ale również uczymy się
odpowiedzialności oraz że nic nie trwa wiecznie. Autorka poruszyła też
temat choroby psychicznej, samotnego macierzyństwa, depresji,
narkotyków, związku na odległość oraz "gdybania", które niewiele
zmienia. Kochajmy rozsądnie i pamiętajmy, że miłość nie wystarczy do
stworzenia udanego związku. Polecam ten tytuł Waszej uwadze!
"Kochaj mnie szeptem" Anna Dąbrowska - dramat erotyczny ukazujący tyranię, pogardę, despotyzm i przemoc domową.
To opowieść o potrzebach ciała i duszy, o walce z demonami przeszłości,
które ujawniają się nie tylko we śnie i nie tylko po dużych dawkach
alkoholu. Historia przepełniona goryczą, brutalnością, oskarżeniami,
gniewem oraz miłością, która niszczy zamiast uszczęśliwiać. Jest to
również książka o marzeniach i zespole stresu pourazowego, gorąco Wam
polecam!
"Lepsze czasy" Paulina Płatkowska - historia o najtrwalszych uczuciach -
miłości i przyjaźni, które nigdy nie zawodzą. Które wspierają, pokazują
drogę, łagodzą napięcia i spory. Jest to pełna nadziei i humoru opowieść
o tym, że każdy z nas popełnia błędy, ale trzeba umieć je naprawić,
zrozumieć złe postępowanie i zawalczyć o bliskich. W fabule napotkamy
też na syndrom opuszczonego gniazda, brak motywacji, zalety czytania
wartościowych książek, wiarę w znaki oraz walkę serca z rozumem. Książka, przez którą się wręcz płynie i niezauważenie zdobywa drugi brzeg, czyli dociera do końca...
"Wymrrruczane szczęście" Joanna Szarańska - lekka, zabawna, przyjemna i niosąca coś więcej niż odrobina
relaksu. Bawią bohaterowie i sytuacje w jakich się znaleźli, do śmiechu
doprowadza podejście kota do ludzi i wydarzeń, który nie rozumie koci
umysł. A ośmioletnie bliźnięta rozwalają system! Jest to historia z
życiowymi rozdrożami, goryczą, rozbitymi rodzinami, rozczarowaniem a
nawet rozwodem. Specyficzny humor Szarańskiej rozświetla ponurą
codzienność a liczne zwierzęta dodają uroku. Gorąco polecam!
"O psie, który dał słowo" W. Bruce Cameron - powieść pisana od serca, ku pokrzepieniu serc czytelników, zwłaszcza
tych, którzy maja i/lub kochają czworonożnych przyjaciół. Historia pełna
humoru, ironii, ale też poczucia winy, bezsilności, strachu i uporu. W
opowieści o psie, który wykonuje specjalne misje nauczymy się, że trzeba
być pewnym tego, co się chce; walczyć o marzenia, miłość a czasami to
co nieosiągalne, stanie się realne. Gorąco polecam!
"Zamień mnie w krzyk" Anna Dąbrowska - zaskakująca historia o przemianach,
szansach, miłości oraz przyjaźni. Powieść, która pokazuje, że czasami
warto mieć nadzieję na lepszą przyszłość a każdy z nas potrzebuje
bliskości, czułości, bezpieczeństwa. Książka o wierze w siebie,
akceptacji, przekraczaniu granic w seksie, radości życia, pogardzie i
samotności. Jest też zranione serce, pustka w głowie oraz mnóstwo emocji
związanych z decyzjami bohaterów. Gorąco polecam, obowiązkowo we
właściwej kolejności tomów!
"List" Richard Paul Evans - jest wybornym zwieńczeniem serii, to bowiem hołd dla miłości, dobrego
serca i prawdziwych uczuć. Jest to historia o odpowiedzialności,
poszukiwaniu odpowiedzi, pięknych duszach, bólu rozstania czy straty.
Autor stworzył opowieść, która wielokrotnie porusza serce, pokazuje
wartości jakimi powinien kierować się człowiek, ale również zwraca uwagę
na cierpienie, samotność, zagubienie i żal. Polecam!
"Layla" Colleen Hoover - nie sądziłam, że "Layla" potoczy się w takim kierunku i że jeszcze na
długo pozostanie w moich myślach. Jestem pozytywnie zaskoczona, choć nie
ukrywam, że to zupełnie inna historia od tych tytułów autorki, które
miałam okazję czytać.W pamięci pozostanie mi na pewno ogromna miłość,
walka o nią oraz stwierdzenie, że lepiej być spełnionym biednym niż
pustym bogatym. Książka pełna przekraczania barier, tęsknoty, marzeń,
niepokoju; pokazująca silne więzi bratnich dusz oraz moc wspomnień.
Jestem na tak.
Na recenzje czekają:
"Listy pełne marzeń" Magdalena Witkiewicz - pojawiła się tylko krótka notka na LC
"Likwidacja" Nadia Szagdaj - pojawiła się tylko krótka notka na LC "Imię Pani. Misja" Krzysztof Koziołek - książkę czytałam przedpremierowo i nie mogę jeszcze nic ujawnić
"Willa Pod Jodłami" Bogna Ziembicka
"Kamienna róża" Agnieszka Litorowicz-Siegert
Tak, tak... kiedy wciąż piszę, że mam zaległości w pisaniu to sami widzicie ile w tym prawdy... :(
Wow. To moja pierwsza reakcja na widok tych liczb. Gratulacje. :)
OdpowiedzUsuńPracowity kwiecień...
OdpowiedzUsuńDla mnie niestety kwiecień był najgorszym miesiącem czytelniczym w tym roku,jak do tej pory. Mam nadzieję, że nigdy się nie powtórzy.
OdpowiedzUsuńAbecadło... to Ci spadło ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników!
Fajny wynik...
OdpowiedzUsuńJa w szale życia (rozwód rodziców, remont itd) tylko 1 przeczytałam w kwietniu