To już drugi post z cyklu podsumowań 2017 roku (pierwszy dotyczył półmetku Zatytułuj się - tutaj)
Dzisiaj chciałabym podsumować Mini Czelendż.
Do drugiej edycji zgłosiło się 21 osób.
5 z nich nie przesłało żadnego linku.
Co oznacza, że 16 osób przesłało choć jeden link do recenzji zgłoszonych lektur.
2 osoby po przeczytaniu pierwszej piątki książek, zgłosiły drugi zestaw, który też ukończyły.
1 z tych osób zgłosiła i przeczytała nawet zestaw trzeci!
Finalnie tylko 6 osób ukończyło wyzwanie z sukcesem, czyli przeczytało wszystkie pięć książek!
Są to (alfabetycznie):
Badylarka Domatorka
Czarne Espresso
Epilog - zaczytana Joana
Marta Pyznar
martucha180
Monika Wilczyńska
Serdecznie Wam gratuluję wytrwałości!
Wytłuszczone osoby to kolejno 3 i 2 przeczytane zestawy.
Wszystkie szczegóły dotyczące tego co kto przeczytał znajdziecie TUTAJ
Gratuluję jednak wszystkim, którzy przesłali mi przynajmniej jeden link! To przecież już sukces, że choć jedna książka przestała być zakurzonym wyrzutem sumienia! :)
Zgodnie z obietnicą wśród powyższych sześciu osób została rozlosowana książka:
przygotowane losy [Epilog - przepraszam, ale dopiero po czasie zauważyłam, że 'zjadłam' końcówkę - poprawiłam, ale tej fotki nie robiłam raz jeszcze...] |
gotowe do losowania |
Siedmiolatka w roli 'sierotki' |
książkę wygrywa.... |
Zaś Epilog - zaczytana Joana oraz Marta Pyznar wzięły udział w dodatkowym losowaniu - tak jak obiecałam - zestawu 2 książek:
Wylosowana... |
Gratuluję!
Zwyciężczynie poproszę o maila z adresem i wybranym tytułem. Nagrodę możecie wybrać spośród książek, które znajdują się w zakładce Targowisko.
[W ferie zimowe /luty 2018/ będę robiła porządek w biblioteczce, jeśli chcecie, możecie poczekać, bo w zakładce na pewno trochę tytułów przybędzie. Na tą chwilę nie jestem w stanie tego zrobić - choinka zasłania sporą część regału]
Jednocześnie przypominam, że wystartowała 3 edycja wyzwania, mamy już styczeń, zatem można czytać zgłoszone lektury i zgłaszać linki. Na chętnych do udziału czekam do 31 stycznia! Zapraszam do zakładki Mini czelendż :)
Gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Ja poległam ale w tej edycji na pewno się wywiążę:)
OdpowiedzUsuńTeż mam taki zamiar :)
UsuńGratulacje dla dziewczyn :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że było to wyzwania, bo dzięki temu kilka mocno zaległych książek udało się nareszcie przeczytać :)
Mnie udało się 3 zaległe :)
UsuńMoje gratulacje.:)
OdpowiedzUsuńAle... kurczę... ja też ukończyłam wyzwanie. Pisałam o tym. Dwie książki nie mają jeszcze recenzji, ale przeczytałam wszystkie 5. :)
OdpowiedzUsuńEdyto, tak czytałam Twój komentarz, nawet na niego odpowiedziałam. O północy 31 grudnia wyzwanie się zakończyło i wg tego robiłam podsumowanie.
UsuńW porządeczku. Mnie nie chodzi o nagrodę, ale miło byłoby znaleźć się jednak wśród tych, którym się udało. ;) Uściski.
Usuń:) Rozumiem... Ale jednak w tym roku o włos nie wyszło - tylko z powodu pisania...
UsuńUmówmy się, że za rok nie będzie problemu i wpiszę Cię w to podsumowanie :)
Nie martw się, mnie też się nie udało, ale mam przynajmniej 3 zakurzątka mniej :)
Jaka miła niespodzianka :-) Dziękuję bardzo :-)
OdpowiedzUsuńMiniCzelendż to była prawdziwa przyjemność :-) a teraz jeszcze z bonusikiem :-)
Dziękuję
Zasłużyłaś :)
UsuńCzekam na maila z decyzją czy coś wybrałaś czy poczekasz :D
Gratulacje.:)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla wszystkich :)
OdpowiedzUsuń