Autor: Natalia Sońska
Wydawnictwo: IV Strona
Data wydania: 8 listopada 2017
Liczba stron: 304
Kraków otulała
jeszcze warstewka śniegu kiedy zagłębiałam się w najnowszą
powieść Natalii Sońskiej „Zakochaj się Julio”, w której
autorka roztoczyła przede mną bajkowo zimowy krajobraz Krakowa i
Zakopanego. Jednak powieściowego śniegu było zdecydowanie więcej
a piękno otaczającego świata okrytego warstwą skrzącego puchu
znacznie lepiej wypadło w mojej ocenie niż widok z okna…
Julia Konarska jest
niespełna trzydziestoletnią nauczycielką matematyki w jednym z
krakowskich liceów. Jest osobą pogodną i szczerą a uczniowie
darzą ją szacunkiem. Uwielbia uczyć, to jej pasja, nie tylko
zawód. Radość sprawiają jej sukcesy podopiecznych, poświęca im
nawet swój wolny czas po lekcjach, by należycie przygotować ich do
matury. Dla swoich wychowanków stara się być nie tylko pedagogiem,
ale przede wszystkim przyjaciółką. Dlatego broni ich jak lwica,
gdy trzeba wymierzyć karę po wyskoku, którego dopuściło się
dwóch wzorowych uczniów podczas ferii w Zakopanem. Julka jeszcze
wtedy nie zdaje sobie sprawy, że tamten wyjazd i wydarzenia
rozgrywające się podczas ogniska na długo pozostaną w pamięci
wielu osób… Zmienią też scenariusz przyszłości kilkorga z
uczestników… Czy raz jeszcze podjęłaby taką decyzję co do
kary, gdyby wiedziała iż jest ktoś, kto okaże się padalcem w
stosunku do niej? Kto posłuży się szantażem z zazdrości?
„Życie to nie
matematyka, tu często trzeba dostosowywać się do tego, co mamy, a
nie co w naszym mniemaniu powinniśmy mieć.” *
Po powrocie do
Krakowa z pełnego wydarzeń zimowiska, Julka nadal chodzi z głową
chmurach wspominając miłe chwile i cudowny klimat Tatr. Sporo
miejsca w jej marzeniach zajmuje Jakub Radziszewski, tylko czy jego
sytuacja daje jej prawo do jakichkolwiek roszczeń? Czy los zechce im
pomóc? Bo – przynajmniej na chwilę obecną – stawia tylko
przeszkody w postaci Dagmary czy szantażu… Na szczęście znajduje
oparcie w przyjaciółce Oli, która również dostarczyła sporo
dobrej zabawy swoim zachowaniem na zakopiańskim pogotowiu.
Natalia Sońska po
raz kolejny podarowała mi bajkową opowieść o królewnie
szukającej miłości, księcia i jednocześnie walczącej ze złem.
Julia w każdej sytuacji chce wszystkim pomagać, stawia na prawdę,
choć nie zawsze jest chętna do wyjścia przed szereg i wyznania jej
zbyt wcześnie. Potrafi udzielać dobrych rad, nie tylko dotyczących
matematyki. Czy znajdzie księcia, którego już sam głos będzie
dawał jej moc radości? Czy krakowski deweloper poradzi sobie z
wyborem ścieżki życiowej? Co musi się wydarzyć, by zrozumiał
bezsens tkwienia w niesatysfakcjonującym związku? Czy wybaczy
Julii?
„...nawet po
najgorszej burzy w końcu wychodzi słońce, nie można tylko bać
się jego blasku i zasłaniać przed nim oczu, bo wówczas można
przeoczyć tęczę, nagrodę za cierpliwość.” **
„Zakochaj się
Julio” to pozycja obowiązkowa dla tych, którzy czytali poprzednią
zimową powieść autorki „Obudź się Kopciuszku”. Z radością
odwiedziłam ponownie Zakopane, pełny magii, ciepła i dobrych rad
pensjonat pani Anieli a także poznałam dalsze losy Alicji i
Michała. Jak ułożyło się ich życie? Czy przy suto zastawionym
stole i pełnej serdeczności góralce kolejna zbłąkana dusza,
czyli Julia odnajdzie spokój?
Podsumowując -
„Zakochaj się Julio” skrzy się białymi płatkami śniegu,
roztacza cudowne górskie widoki, pachnie kwaśnicą i oscypkami, ale
również niesie wiele magicznych chwil – rodząca się miłość,
prawdziwą przyjaźń czy wsparcie oraz… różnorodne marzenia. Nie
zabrakło momentów grozy i zachowań typowych dla ‘czarnych
charakterów’ - szantaż z zazdrości i zemsty oraz wyjawienie nie
swojej tajemnicy. Cudownie zimowa i lekka opowieść, idealna na
wieczorny odpoczynek od trosk.
* N. Sońska,
„Zakochaj się Julio”, Wyd. IV Strona, Poznań 2017, s. 114
** Tamże, s. 257
Książka przeczytana w ramach wyzwań: Grunt to okładka, Pod hasłem, 52 książki
Za możliwość przeczytania książki
dziękuję
Bardzo chcę przeczytać tę książkę pani Natalii, jak i inne które wyszły spod jej pióra :)
OdpowiedzUsuńJest równie klimatyczna jak 'Obudź się Kopciuszku' :)
UsuńMam w planach tę książkę.
OdpowiedzUsuńJa też z przyjemnością wróciłam do Zakopanego :D Aż żal, że ta podróż tylko na kartach książki :D
OdpowiedzUsuńAno... mnie też żal... do Zakopanego mam dość blisko (110km, tyle że przez korki czas dojazdu to makabra...) ale jakoś mi nie po drodze żeby się wybrać, no i też kasa... Ale marzy mi się powrót, bo od 8 lat nie byłam. Więc chociaż w książce poczułam klimat :)
UsuńŚwietny klimat :) mam ogromną ochotę na tą książkę :)
OdpowiedzUsuńA mnie książka zupełnie nie przypadła do gustu w odróżnieniu od "Obudź się Kopciuszku". Bohaterka niesamowicie naiwna. Tatr tym razem niewiele, historia niemal powtórzona, nawet pani Aniela przytłumiona.
OdpowiedzUsuńWątek szkolny zupełnie nierealny.
Ja patrzyłam na Julię z perspektywy naiwności, ale przez pryzmat dobrego serca... Chciała dobrze dla innych, siebie stawiała na dalszych miejscach... Jak to niewiele Tatr? Całkiem sporo jak na akcję łączoną z Krakowem... A historia zupełnie inna niż w Kopciuszku, inne problemy, inne 'przygody'... Mnie się podobało
UsuńMam w planach tę książkę. Bardzo lubię powieści Natalii Sońskiej :)
OdpowiedzUsuńTo dobry plan, książka jest totalnie w stylu pisarki :)
UsuńKsiązkę mam już zapisaną na swojej liście do przeczytania!
OdpowiedzUsuń