Z uwagi na tworzenie tych podsumowań moje czytelnictwo w styczniu nie powala... Może też z uwagi na pogodę, która sprawia że źle się czuję a do tego pewne sprawy rodzinne...
Ale chyba nie potrafię sobie większości podsumowań odmówić :)
2017 czytelniczo:
- przeczytałam 129 książek (w 2016 - 162; 2015 - 141, 2014 - 68, 2013 - 94), czyli 39 321 stron
- najwięcej stron przeczytałam w grudniu - 4 336
- najmniej stron w styczniu - 2 052
- liczba przeczytanych e-booków: 11 (w 2016 - 10; 2015 - 6)
- ile książek mi przybyło?? hmmm... dużo :) W tym roku sporo uzupełniłam na półce LC '+2017' choć możliwe, że coś jeszcze pominęłam... Ale jeśli nic nie przegapiłam to na plusie mam... 194 książki. Znaczna większość to egzemplarze recenzenckie- nic dziwnego, że półki - te rzeczywiste - jakoś mi się gwałtownie skurczyły... :D
2017 blogowo:
- opublikowane posty - 309 (2016- 290; 2015 - 262)
- pozostawione komentarze - od początku bloga 26 971 (2016 - 21 552; 2015 -15 655) - usuwałam komentarze ze spamem i pierwszą edycję Mini Czelendż
- najczęściej komentująca osoba - Sylwia
- licznik bloga wskazuje - ponad 619 tysięcy wyświetleń (2016 - 430 tys.; 2015 - 260 tys.)
- obserwatorzy bloga - 287 osób (2016 - 254; 2015 - 214)
- polubienia na FB - 396 osób (2016 - 290; 2015 - 140)
- Instagram - obserwujący: 243
Wszystkie te cyferki to Wasza zasługa! Dziękuję i ... proszę o jeszcze :)
Generalnie nie lubię robić większych planów, bowiem wtedy nic się nie udaje... Nie realizuje. Nie spełnia. Swoje Czytelnicze Marzenia umieszczam zwykle w zakładce, ale tak odrobinkę chciałabym zaplanować, by za rok móc napisać - ZREALIZOWANO :)
W 2018 roku chciałabym poznać wreszcie twórczość (alfabetycznie):
- Diane Chamberlain
- Remigiusz Mróz
- Natalia Nowak-Lewandowska
- Anna Sakowicz
- Magdalena Zimniak
Zamierzam kontynuować przygodę z seriami, o których pisałam TUTAJ - czyli czytać kolejne z ukazujących się tomów a może jakieś tym samym uda się ukończyć. Tajny plan jest taki, by rozpocząć mniej więcej trzy nowe serie ("Flawia de Luce", książki Woźniaka i Małeckiego).
Z uwagi na wyrzuty sumienia konieczne jest przeczytanie przynajmniej jednej - chciałabym więcej - z pożyczonych książek - od Magdy i Ani.
I za to trzymajcie kciuki :)
A jak Wasze plany na 2018 rok? Robicie? Trzymacie się ich? Czy może działacie całkowicie na luzie?
Trzymam kciuki. :)
OdpowiedzUsuńNie dziękuję :)
UsuńWyniki imponujące. Życzę spełnienia swoich planów.
OdpowiedzUsuńWydrukowałam wszystkie twoje Top od 2014 roku, aby poznać twórczość polski pisarek i Marka Hłasko.
Nie dziękuję :)
UsuńSerio?? No już nie masz co drukować? :P A tak serio - to wiesz, że polecam twórczość polskich pisarek :)
Wyniki świetne!Mam nadzieję, że uda Ci się zrealizować plany na ten rok:)
OdpowiedzUsuń:) Też mam taką nadzieję Gosiu :)
UsuńA ja lubię podsumowania. Te Twoje czytałam z zainteresowaniem😀
OdpowiedzUsuńSwoje też lubię robić. I plany lubię. W tym roku zamierzam sięgać po książki z trzech serii, przeczytać kilka książek moich ulubionych autorów, w tym między innymi Diane Chamberlain (zaskoczyłaś mnie tym, że jej twórczości jeszcze nie znasz), chcę też odgruzować swoje półki i częściej sięgać po książki, które się na nich kurzą.
A... I zamierzam prowadzić statystyki w temacie ilości przeczytanych stron. Założyłam sobie nawet specjalny notes w tym celu :)
ja też lubię; cieszę się :)
UsuńA które to serie?
No widzisz... ja nie tylko hasłami zaskakuję :D Chamberlain od dawna w planach tylko wciąż coś innego wskakuje...
Przeczytane strony prowadzę w comiesięcznych podsumowaniach - mam miesiąc i od razu cały rok - polecam tę formę - masz w każdym poście wszystko :)
Jestem pełna podziwu dla Twoich podsumowań. Wyniki masz rewelacyjne i cieszę się, że nawet ja znalazłam się w tym podsumowaniu. ;-) Twórczość Nowak-Lewandowskiej też chcę poznać, Mróz już zaliczony, a Tobie serdecznie polecam Chamberlain!
OdpowiedzUsuń:) Dzięki :)
UsuńZasłużyłaś - cały rok na 1 miejscu komentatorów :D
Ja zaczynam od Głodu miłości a Ty?
Mróz przede mną (Zacznę od Ekspozycji) a Chamberlain w końcu muszę(!) zacząć... Wiem, że polecasz, nie tylko Ty zresztą, ale wciąż coś i jakoś się nie udało... Za dużo świetnych lektur...
Podsumowanie imponujące :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wyniki! I trzymam kciuki za Twoje plany.
OdpowiedzUsuńNie dziękuję :)
UsuńLubię Twoje podsumowania (: Wyniki imponujące w każdym punkcie (: Do mojej biblioteczki przybyło 102 książki. Plan na 2018 jest taki, żeby przeczytać 100 książek w ciągu roku, pojechać na targi książki i chociaż trochę odgrzebać się z zaległości na półkach (: Co jest możliwe tylko wtedy, gdy będę kupowała mniej książek, a póki co takiego planu/postanowienia nie mam :D
OdpowiedzUsuńTo dobrze :P Dzięki :)
UsuńA miało być 6 miesięcznie? :P
To ja się z Twoimi planami zgadzam - 100 książek też chcę przeczytać, targi krakowskie obowiązkowo, zaległości zamierzam odgrzebać dzięki Mini Czelendżowi - a może coś poza też się uda...
Nie masz takiego postanowienia? W takim razie ja ....trzymam kciuki! :)
Było 6 przez trzy miesiące w roku :D Zapomniałam napisać, że Mroza też w końcu chciałabym poznać, a trylogia Anny Sakowicz już czeka na półce :D
UsuńZawsze to 3xtrzymanie się planu :)
UsuńA ja myślałam, że Ty już znasz Mroza...!
To mamy kilka wspólnych postanowień :D
Gratuluję fantastycznego wyniku :) Życzę powodzenia w 2018 i zrealizowania wszystkich planów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńW tej kwestii to już nie dziękuję :)
Dużo tu się działo ☺ oby kolejny był równie udanym albo i jeszcze lepszym rokiem :-)
OdpowiedzUsuńOj, dużo dużo... :)
Usuńdzięki :)
Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńA sama wciąż jeszcze nie ogarnęłam podsumowań. :D
Nie dziękuję :)
UsuńSpokojnie, dasz radę!
Jaki przecudowny wynik! Ja się do Ciebie nie umywam :D Bardzo lubię takie statystyczne rzeczy :) sama w swoich podsumowaniach miałam kiedyś tyle pierdół, że przy końcu się w tym gubiłam :D jeśli chodzi o książkowe postanowienia to nie chce na siebie żadnych "obowiązków" wymuszać. Oczywiście mam coś w stylu "przeczytaj minimum 24 książki", ale to są takie postanowienia, że nawet sześciolatka by je zrobiła :P tak myślę.
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe i pokrzepiające słowo :)
UsuńEj, kobieto, Twój wynik jest wyższy od wielu Polaków, więc proszę bez takich... :)
Też lubię... bawić się Excelem i statystykami, ale pierdół nie mam chyba zbyt wiele? Można więcej??
"Obowiązków" dużych to i ja nie biorę, ale jakieś tak, żeby coś się działo jednak...
Powodzenia w 2018! :)
Jestem pod wrażeniem. :) Mój tegoroczny plan to 100 przeczytanych książek. Co roku zbliżam się do tego wyniku, ale jeszcze nigdy nie udało mi się go osiągnąć.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzyli walczymy razem na 'setkę' :)
Ależ imponujące wyniki, pięknie i oby tak dalej!
OdpowiedzUsuń:)
Usuń