Z okładki: Sto dni po ślubie Ellen spotyka Leo, swoją dawną wielką miłość. Odżywają uczucia ukryte głęboko w sercu. I budzą się wątpliwości – czy jej mąż Andy jest tym jedynym, z którym chce być już zawsze? Piękna i mądra
opowieść o miłości.
Moja opinia: Zgadzam się ze stwierdzeniem z okładki: "Piękna i mądra opowieść o
miłości". Sporo stron musiało jednak minąć zanim mnie ta książka
wciągnęła, ciut słabsza niż niebieskie i pożyczone tejże autorki, ale to
moja opinia. Książka ciekawa, wzruszająca i nie tylko o miłości ale i przyjaźni,
prawdzie, szczerości i szczęściu. Końcem oczywiście popłynęły mi łzy...
Wyzwania: 52 książki, Z półki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)
Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.