Autor: Magdalena Kordel
Współautor: Zuzanna Kordel
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 14 listopada 2018
Liczba stron: 400
Oprawa: twarda
Dziś przedstawiam Wam 'nieco dziennik, nieco pamiętnik, nieco kalendarz' - taki właśnie opis tej pięknie oprawionej książki znajduje się na okładce z tyłu.
Biorę zatem do ręki i pierwsze co otwiera się jest strona z magicznym cytatem:
Dobrze, przesłanie już mam, to teraz opowiem Wam o dzienniku po kolei. Najpierw wydusi z nas troszkę informacji :)
Wspólne dzieło matki i córki, czyli Magdaleny i Zuzanny Kordel to bardzo luźna kompozycja. Dziennik jest podzielony na pory roku - oznaczone grafiką w takim stylu:
Jednak w obrębie miesiąca nie ma ściśle określonych dni.
Zaczynamy grudniem (kolejne miesiące przebiegają analogicznie), na który składa się wiele pustych stron - kilka pierwszych nosi nagłówki 'Moje cele', 'Moje plany', 'Moje marzenia', 'Moje notatki', potem są to całkowicie nieoznaczone strony. Ubarwione cytatami z powieści Magdy, które wybierała Zuza, ilustracjami oraz kartkami z kalendarza przypominającymi o różnorodnych świętach:
Przepiękne cytaty skłaniające do przemyśleń, grafika symboliczna w barwach, które nie odciągają uwagi od tego, co najważniejsze. Kilka niespodzianek sprawdzających wiedzę ukryło się na kartach, jest też wstążeczka do oznaczenia bieżącego dnia czy ulubionego cytatu. Świetna propozycja dla tych, którzy nie lubią narzuconych danych.
Jak Wam się podoba? Mnie bardzo :)
Za dziennik dziękuję
Bardzo fajny rozkład tego dziennika i ten różowy odcień.
OdpowiedzUsuńJa wybrałam sobie inny planner ale ten, też jest fajne. 😊
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :) może się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńTylko kolorystyka nie za bardzo do mnie przemawia...
OdpowiedzUsuń