wtorek, 8 grudnia 2015

Aleix Cabrera "Księżniczka Zosia i jej kot"


Tytuł oryginalny: El gato de la princesa Sucha
Ilustrator: Rocio Bonilla
Tłumaczenie: Natalia Wiśniewska
Wydawnictwo: Adamada
Data wydania: 2015
Liczba stron: 36
Seria: Księżniczki kochają zwierzęta tom 3
Wiek odbiorcy: 5+







Chcecie poznać nietypową księżniczkę? Tak? To zapraszam Was do królestwa, w którym mieszka Zosia. Dziewczynka wciąż słyszała, że nie zachowuje się jak prawdziwa księżniczka, ponieważ chodzi po drzewach, biega, krzyczy i ubiera się tak, jak ma ochotę. Zupełnie nie dba o to co mówią ludzie wokoło, rodzice... Jak wpłynąć na charakterną Zosię? Jak uświadomić, że prawdziwe księżniczki a tym bardziej królowe nie zachowują się jak zwykłe dzieci i takie ekscesy nie powinny mieć miejsca w ich życiu?

Pewnego dnia na swoim łóżeczku dziewczynka znalazła tajemnicze duże pudełko w fioletowe kropki, przewiązane piękną kokardą. Dołączony anonimowy liścik "miał nadzieję", że nowy przyjaciel wskaże jej właściwą drogę postępowania i że powinna robić dokładnie to co on... Czyżby? Bowiem zawartość pudełka stanowił kot syjamski, który z właściwą sobie dumą, elegancją i paradował teraz przed zdumioną dziewczynką, na dodatek wciąż liżąc futerko. Zosia postanowiła dosłownie odczytać jego zachowanie i zajęła się swoją kąpielą, fryzurą, garderobą oraz sposobem poruszania (bo zamierzała nie tylko ładnie wyglądać, ale również poruszać się z gracją). Jakie zabawne sytuacje stały się udziałem Zosi i kotki? Nie zdradzę, bo mimo że to książeczka dla dzieci to zepsułabym czytelnikom świetną lekturę. A wiem to z praktyki, bowiem nie tylko moje dziecko głośno śmiało się z przygód Zosi i jej kota... Ja również... :) Reakcja rodziców księżniczki odbiegała nieco od naszej... Dziwne, prawda? A może nie do końca. Jedno jest pewne - Zosia zrozumiała, że będzie rządziła po swojemu (kiedyś) i że kot jest bardziej do niej podobny niż myślała.

Tradycyjnie już w tej serii zapraszam po wyśmienitej zabawie na "Praktyczny poradnik opieki nad kotem", w którym znajdziemy informacje na temat porozumiewania się kota, jego zwyczajów, humorów, higieny - i ogólnych zasad jak o pupila dbać. Dowiemy się też kolejno jak rozwija się kociak od drugiego tygodnia życia, jak się z nim bawić, jak wychować i wpoić podstawowe zasady.

Słowem-hasłem przewodnim tej książeczki jest charakter, który określa nie tylko kocią indywidualność, ale również ludzką. Różnimy się zachowaniem, wyglądem, jesteśmy niepowtarzalni - co świetnie nam uzmysłowiła księżniczka Zosia. Robiła to, na co miała ochotę, co podpowiadało jej serce, dusza i umysł małej dziewczynki. Ale przecież i my, dorośli, nie zachowujemy się jednakowo... Jesteśmy odmienni, co wcale nie oznacza, że ktoś jest z tego powodu gorszy.

Rocio Bonilla stworzyła przepiękne ilustracje, barwne, humorystyczne, które idealnie wpasowały się w gusta małych czytelników i świetnie oddały poznawaną treść. Zanim zaczęłam pisać ten fragment przepadłam na długie minuty na stronie internetowej ilustratorki, z której nie rozumiem ani słowa (język hiszpański), ale obrazy przemówiły do mnie od razu. Spora część jest w tym samym klimacie i stylu co w serii książeczek z księżniczkami. Wprost nie mogę się napatrzeć! Nie dość że treść lektury sama w sobie niesie ważne przesłanie, które ma dotrzeć do kilkulatka to nawet dziecko, które sięgnie po książeczkę dla samych obrazków, właściwie odbierze jej sens. Przy okazji zaśmiewając się z pomysłów Zosi. Serdecznie polecam





Wszystkie ilustracje pochodzą z książeczki


Książeczka przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki





Za możliwość przeczytania książeczki
dziękuję Pani Ewie

11 komentarzy:

  1. Wow, dla samych ilustracji warto mieć tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ilustracje są piękne, ale charakterna Zosia też nie pozostaje w tyle. Świetna bajka, szkoda, że chwilowo nie mam komu jej sprezentować. Postaram się zapamiętać tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilustracje idealnie wpasowują się w klimat mojej pięciolatki :) Zosia dała czadu i ją rozbawiła.
      Faktycznie szkoda, ale może wśród znajomych czy rodziny znajdzie się mały chętny człowieczek :)

      Usuń
  3. Z przyjemnością zapoznałabym się z Zosią! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Ci ją ogromnie bo to ogromnie sympatyczna bohaterka :)

      Usuń
  4. Muszę się przyjrzeć bliżej tej serii :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...