Ostatnie dwa tygodnie (a nawet nieco ponad) mocno mi dały w kość jeśli chodzi o liczbę zajęć różnorodnych. Wciąż coś... i dlatego mam opóźnienia w sprawach blogowych, bo w spaniu czy innych życiowych czynnościach nie da się odpuścić.
Ale książki się czytają, zatem wyczekujcie recenzji :)
Maj był udany czytelniczo, a u Was?
Liczba przeczytanych książek: 11
Liczba przeczytanych stron: 4 012
Co w przeliczeniu na dni daje 129 stron dziennie.
Liczba stron przeczytanych w 2022: 19 073
E-booki w 2022: 4
W ramach wyzwań:
Abecadło z pieca spadło (nazwiska na G) - 2
Pod hasłem - 5
52 książki - 11
Dla dzieci - 0
E-booki - 2
Mini Czelendż 7 - okaże się na koniec roku
Przeczytałam w tym miesiącu:
"Kapitan Ross" Melisa Bel - jest pełnym wybornego humoru romansem
historycznym, który zabierze czytelnika w świat wyższych sfer i odsłoni
prawdę o bogatych i zadufanych w sobie. Czy każdy będzie potrafił
zgodzić się na ustępstwa, by uszczęśliwić bliskich?
Nie
powieści nie brakuje buntowników, skandali, tajemnic i niespodziewanych
powrotów z przeszłości, które są o krok od zburzenia przyszłości.
To
historia o miłości, przyjaźni, pożądaniu i pokonywaniu przeszkód od
losu, o wybaczeniu, zmianach i priorytetach, o rozpaczy, zranionej dumie
i złamanym sercu. Polecam!
Dla
wielbicieli historii romantycznych - idealna! Miłośnikom kryminałów i
thrillerów zabraknie jednego - wyjaśnienia losów porywaczy - tak, mam na
myśli na przykład siebie. To jednak nie zmienia faktu, że książka jest
lekka, przyjemna i nadaje się do odprężenia pośród szumu fal słyszanych z
Kasjopei! A finał zwiastuje, idący ku kulturze wysokiej, piąty tom
cyklu 'Niepokorni'.
"Za przyjaźń" Anna Sakowicz - opowiada o matczynej miłości, poczuciu
bezpieczeństwa, wyrzutach sumienia i demonach przeszłości. Uwikłana
tajemnicami historia, która kilka dekad czekała na wyjaśnienie, męcząc
sumienia czterech kobiet, próbujących uwolnić się z brzemienia poczucia
winy. Przez cały ten czas sentyment i wspomnienia łączyły je z rodzinnym
miasteczkiem, czy kiedy prawda wyjdzie na jaw, będą mogły przebywać
tutaj i realizować marzenia? Czy będą wolały uciec jak najdalej przed
koszmarami przeszłości i odetchnąć pełną piersią?
Piękna,
poruszająca i rozpędzająca się jak kolejka górska historia, która
początkowo jest bajką a z czasem zmienia się w kryminał... Polecam!
"Znikniesz bez śladu" Monika Dworak - thriller pełen pytań, przypuszczeń i
teorii, które wymagają sprawdzenia i nierzadko zderzenia się z
zaskakującą prawdą. Bohaterowie udowodnili czym jest przyjaźń, miłość i
lojalność oraz że niedomówienia, kłamstwa i błędne decyzje wiele
kosztują, jednocześnie rzutując na kolejne pokolenia. I wprawdzie
nadzieja umiera ostatnia, ale czy zawsze? Czy nie jest tak, że dla
jednych życiowy sukces jest dramatem innych, niewinnych ludzi? A co z
tęsknotą, żalem i bólem po stracie bliskich? Polecam!
"Gwiazdy nigdy nie gasną" Agnieszka Zakrzewska - opowieść o demonach wojny. O strachu, głodzie, akceptowaniu inności,
złości, bezsilności, nienawiści ale też nadziei... To niezwykłe
świadectwo wydarzeń, o których wielu z nas nie ma pojęcia. Nie wiem czy
mogę tak napisać o książce poruszającej tematykę wojenną i obozową, ale
jest rewelacyjna, poruszająca i wyjątkowa. Polecam!
"Oskarżona" Magda Stachula - bardzo dobry thriller, świetnie
uzupełniający poprzednie tomy serii. Zaskakujący finał w Epilogu daje
nadzieję na kontynuację, ale zanim do niego dojdziemy przeżywamy wraz z
bohaterami strach, samotność, tęsknotę i niepokój. Żyjemy ich
nadziejami, planujemy z nimi ucieczki, pragniemy zemsty i zacieramy
ślady niecnych uczynków. Zapomniałabym! Jeszcze obserwujemy jak
zabijają. Tak, jak przystało na dobry thriller jest świeży trup.Autorka
umiejętnie przeskakuje między krajami, zmusza do składania obrazu z
naprawdę maleńkich elementów, informacje dawkuje jak leki na receptę, by
w nadmiarze nie zaszkodziły a napięcie wybornie podsyca. Polecam!
"Cienie zła" Krystyna Mirek - to świetne zwieńczenie bardzo dobrej kryminalnej serii. Wciągająca,
intrygująca, przepełniona gniewem, wściekłością i strachem, ale i
nadziejami czy uczuciami historia, którą czyta się niezmiernie szybko,
bowiem zakończenie nie jest pewne i każdy jest go ciekaw. To również
opowieść o ryzyku, nowych szansach, zrezygnowaniu i rozczarowaniu.
Gorąco polecam!
"Gdzie jest Emma?" Magda Stachula - prosty i szybki w lekturze kryminał, który nie wywoła większych emocji
za sprawą braku porządnych analiz, tła psychologicznego. Ale jest prosta
sprawa, szybkie rozwiązanie a dodatkowo dobrze opracowane życie
osobiste policjantów, którzy wcale nie są kryształowi. Mimo krótkiej
formy intryguje i budzi ciekawość.
"Jedyna na świecie" Agata Przybyłek - obyczajowa historia, w którą wpleciono wątek detektywistyczny dotyczący
poszukiwania zaginionej dziewczyny. To opowieść o różnych odcieniach
miłości - nieopierzonej i naiwnej, która prowadzi do ran w sercu oraz
tej kolejnej, ale bardziej dojrzałej, spokojniejszej, dwustronnej i nie
zmierzającej do destrukcji. Wcale nieoczywisty finał cieszy i daje
nadzieję, że prawie każdy w życiu może być szczęśliwy...
"Coś nowego" Magdalena Winnicka - opowieść przede wszystkim o uczuciach.
Oraz o pieniądzach, które kiedy są mogą pomagać,i sprawiać, że możemy
żyć. Żyć lepiej, wygodniej, bardziej komfortowo i nie mam tutaj na myśli
jedynie wygodnych kanap czy luksusowych apartamentów, w których one
stoją. Historia pokazująca, że powiedzenie "nie ma nic za darmo" nie
zawsze jest prawdziwe a człowiek potrzebuje ludzi również poza
związkiem. Piękna i poruszająca książka, dotykająca najdelikatniejszych
sfer, pokazująca jak wygląda codzienność, gdy czujemy się upokorzeni,
wstydzimy się, boimy się otworzyć i ukrywamy prawdziwe ja. Gorąco
polecam!
"Karma" Gabriela Gargaś - ogromnie kusząca i zwracająca uwagę
okładka, niebanalna fabuła, "rodzynek" w twórczości i zmuszająca do
przemyśleń opowieść - myślę, że warto by każdy wyrobił sobie o niej
zdanie osobiście.
"Dwór rusałek" Dorota Gąsiorowska - opowieść łącząca teraźniejszość z
przeszłością. Ludzi dojrzałych i młodych. Miłość i przyjaźń z
rozstaniami. Prawdę z kłamstwami. Obietnice i tęsknoty z nadziejami i
oczekiwaniami. Autorka
podarowała nam zbiegi okoliczności, metafizyczne wydarzenia, magiczne
melodie oraz strych jak z filmów z kuframi pełnymi zagadek. Sięgając po
książkę poznacie ciekawą legendę o złośliwych rusałkach dręczących
mieszkańców dworu i klątwie jaką rzuciły. Czy Wam się spodoba ta
opowieść? Liczę, że tak!
Gratuluję owocnego miesiąca
OdpowiedzUsuńDrugą, trzecią i czwartą z przeczytanych przez Ciebie książek również chcę poznać.
OdpowiedzUsuńPracowity miesiąc. Z tej listy mam ochotę na sześć powieści.
OdpowiedzUsuń