Nanogram wywiadu, czyli... jedno pytanie... Na tworzenie pytań i odpowiedzi a potem czytanie długich wywiadów nie zawsze jest czas - u mnie to krótka i zabawna formuła, którą przedstawię polskim pisarkom i pisarzom :)
W pierwszej odsłonie pod nazwą 'bezludna wyspa' pytanie brzmi:
"Zostajesz wysłana/-y na bezludną wyspę. Masz możliwość zabrania ze sobą jednej książki, jednego przedmiotu oraz... jednej osoby, której dotąd nie znałaś/-łeś... Przedstaw swoich towarzyszy :)"
A co na bezludną wyspę zabrałaby Anna Dąbrowska?
Matka, żona i jak sama mówi 'właścicielka najbardziej leniwego kota na świecie'. Zadebiutowała - pod pseudonimem Laven Rose - powieścią 'Stalowe serce', później wydała jeszcze m.in. 'W rytmie passady', 'Nakarmię cię miłością' czy 'Nauczyciel tańca'.
Oto słowa Ani:
Pustą książkę o czystych kartkach, żebym mogła ją zapełnić i napisać być może moją najlepszą powieść.
Z
przedmiotów to byłaby latarka, bym mogła pisać nocami i oświecać sobie
drogę na nieznanej wyspie, a z osób...hm jeśli do tej kategorii,
zaliczysz mi zwierzątko, to zabieram złotą rybkę by spełniła moje
chociaż trzy życzenia. A jeśli ma to być nieznana osoba, to zabrałabym
kogoś, kto umie śpiewać, bo nie wyobrażam sobie nie słuchać jakiegoś
śpiewającego głosu przez kilka dni.
Krótko a jak interesująco :)
Pani Ania jest świetna osobą, chętnie wybrałabym się z nią na bezludną wyspę. 😊
OdpowiedzUsuńLubię autorkę :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z tą rybką, ale może gdzieś przy brzegu taka by tam pływała? ;)
OdpowiedzUsuńOsoba umiejąca śpiewać - ciekawy wybór.
OdpowiedzUsuń