piątek, 23 lutego 2018

Katarzyna Michalak "Promyk słońca" - przedpremierowo





Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo: Znak Literanova
Data wydania: planowana na 28 lutego 2018
Liczba stron: 320
Cykl: Seria mazurska tom 2











"Gwiazdka z nieba", czyli pierwszy tom mazurskiej serii Katarzyny Michalak, była bardzo przeze mnie wyczekiwaną powieścią. Magiczna okładka wabiła i nie odkrywała zbyt wiele ze skrywanej treści. Autorka wpisując swój najnowszy pomysł w mazurską scenerię, odsłoniła przed czytelnikami nowy fragment pięknej Polski. Zaś finałowe niespodzianki sprawiły, że powieść nabrała rumieńców i podnosiła poziom adrenaliny przed lekturą drugiego tomu - "Promyk słońca".

Wigilijny 'prezent' Nataniela, który schronił się po życiowych traumatycznych wydarzeniach w Sennej, okazał się być ogromnie sympatyczną, miłą i słodką dziewczynką - Emilką. Mężczyzna nie potrafi do końca zrozumieć, dlaczego to właśnie jemu matka dziecka powierzyła opiekę nad swoją córeczką... Przecież mała ma ciotkę! Czy Nat odważy się pojechać na widzenie z Iwoną? Czy wybaczy jej tak perfidną zdradę? A może jego uczucia skierują się ku Oliwii, dziewczynie która dotarła do jego chaty w wigilijny wieczór? Czy jej pojawienie się w mazurskiej głuszy było przypadkiem? Pewne jest jedno - Oliwia i Nataniel po krótkiej chwili rozmowy usłyszeli głuchy łomot kamieni, które spadały im z serc... Wszak oboje od sześciu lat myśleli, iż to drugie nie żyje... Że los nie pozwolił im cieszyć się szczęściem czy słońcem odbierając tamtej strasznej nocy życie w polskich górach.
"Pozwólmy, by przeszłość została w przeszłości." *

Marta Kraszewska pomagając Natanielowi w opiece nad dzieckiem, bardzo zżyła się z Emilką, chyba nawet zbyt bardzo... Nie powinna przywiązywać się tak do kogoś, kto przecież nie przybył do Sennej na zawsze. Tylko, że Marta już tak wiele straciła... ukochaną pracę, wymarzony dwór a przede wszystkim relacje z jedyną córką. Może więc Emilka jest odkupieniem win? Kruszyną, która ma pomóc pani doktor w podjęciu decyzji o powrocie do zawodu?

Powieść jest napisana w bardzo charakterystyczny dla Michalak sposób - nie brakuje sensacyjnych wydarzeń, 'czarnych charakterów' czy niespodzianek wbijających w fotel. Nowe życie kontra śmierć, radość kontra smutek, euforia kontra rozpacz oraz pomoc kontra zemsta - to liczne, ale przecież jeszcze nie wszystkie przeciwieństwa, które dostrzegamy w tej powieści. Wielobarwne oblicza wykreowanych postaci powodują, że pośród sielankowego życia na prowincji zostajemy postawieni przed obliczem kilku tragedii. Dobro nieustannie walczy ze złem, jednak na którą stronę ostatecznie przeważy szala? Czy któryś z bohaterów pokona wewnętrzne demony i dostrzeże swoje błędy? A może cenę za nie zapłaci ktoś inny?

"Od tego są przyjaciele, prawda? By pomagali wzrastać twoim marzeniom. **

"Promyk słońca" jest lekturą wskazującą nam drogę do szczęścia, która zwykle prowadzi przez wąwozy, zakręty i pułapki. Autorka zaserwowała nam książkę przepełnioną emocjami -  pozytywnymi i negatywnymi, które nie pozwalają przejść obojętnie wobec perypetii bohaterów. Niemal każdy bohater otrzymał swoją porcję problemów i rozterek. Marta ma problemy z córką, Oliwia nie jest do końca szczera, Mateusz wciąż bezskutecznie wzdycha do ukochanej, Natanielowi wielokrotnie grunt usuwa się spod stóp a na horyzoncie pojawia się ponownie Siergiej. Chwilami jest naprawdę mocno czy groźnie! Ból, strach i cierpienie wpływają na nasze postrzeganie wydarzeń a te końcowe spowodowały, że moje usta ułożyły się w słowa 'nie tego się spodziewałam!'. 

Autorka zwróciła również uwagę na fakt, iż powinniśmy dziękować za to co mamy a nie oczekiwać zbyt wiele od życia, bowiem możemy się srodze zawieść. Są takie momenty, w których nawet wrogom należy pomagać, ale najlepsze za decyzje podejmujmy umysłem a nie pod wpływem chwili, gdyż wtedy nietrudno o błędy rzutujące na przyszłość. W powieści znalazło się też współczesne ujęcie niewolnika jednak nie zdradzę czego dotyczyło. Bardzo podobała mi się wypowiedź Mateusza na temat różnych rodzajów samotności - we dwoje, w tłumie, z wyboru i ta najtrudniejsza "do zniesienia: gdy chcesz być z kimś, kogo kochasz nad życie, lecz nie możesz." *** 

Podsumowując - powieść Katarzyny Michalak jest dowodem na drzemiące w człowieku uczucie złości oraz chęci do ranienia innych a nawet dokonania zemsty. Nie brakuje tutaj również chorobliwej obsesji i zazdrości, dobroci, podłości, szaleństwa, bezinteresownej pomocy, niespełnionej miłości, poczucia winy oraz konfliktów między rodzicami a dziećmi, ale też niezwykłego blasku matki, która odzyskała dziecko. Nie dajcie się zwieść uroczej okładce, bowiem kryje historię pełną zaskoczeń, wzruszeń, zwrotów akcji i bynajmniej nie jest przesłodzoną bajką z 'happy endem'. Nie mogę się już doczekać na trzeci tom tej serii - "Kropla nadziei".


"Zawsze wydaje nam się, że mamy czas. Mamy mnóstwo czasu, by prosić o wybaczenie. 
Całą resztę życia. I nagle okazuje się, że jest za późno. Na wszystko. 
Na wybaczenie również. ****



* K. Michalak, "Promyk słońca", Wyd. Znak Literanova, Kraków 2018, s. 19
** Tamże, s. 178
*** Tamże, s. 45
**** Tamże, s. 312



"Gwiazdka z nieba"
"Promyk słońca"
"Kropla nadziei"


Książka przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki


Za możliwość przeczytania książki
dziękuję



9 komentarzy:

  1. Bardzo lubię książki tej autorki więc mam w planach tę serię

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za książkami tej autorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż, mnie mocno rozczarował pierwszy tom, co chyba komuś się nie spodobało, skoro drugi do mnie nie dotarł. Niemniej nie żałuję, bo chyba jednak moja przygoda z twórczością autorki dobiega końca... Przeczytam tylko ostatni tom serii kwiatowej, bo bierze udział w Mini Czelendżu, i tyle. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę przeczytać jakąś powieść tej autorki. Znam tylko Serię z Niespodzianką i wtedy mi się podobało. Ciekawe co z innymi historiami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka wydaje się pełna okrucieństwa i przykrych odczuć.
    Niestety opisy książek Kasi Michalak są zachęcające, ale treść rozczarowuje.

    Zachwycona byłam serią Sklepik z Niespodzianką, ale reszta jest słaba. Może autorka powinna sobie zrobić dłuższą przerwę?

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę wreszcie przeczytać jakąś książkę tej Autorki...

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...