Gdyby pewnego dnia Twój największy sekret wyszedł na jaw?
Gdyby pewnego dnia przeszłość wróciła i zmieniła wszystko?
Gdybyś pewnego dnia dostała szansę, by odbudować najważniejszą więź w swoim życiu?
Pewnego dnia w drzwiach Marianne staje osiemnastoletnia Kirby. Jedno
spojrzenie wystarcza i Marianne wie, że odnalazła ją córka. Jej idealny
świat rozpada się, a wspomnienia o młodzieńczej namiętności ożywają.
Czy Marianne i Kirby zbliżą się do siebie? Czy zrozumieją, czego chcą? Czy wreszcie odważą się pójść za głosem serca?
Tak brzmi fragment opisu NOWEJ książki Emily Giffin. Zachęcił Was do przeczytania?
Byłam zaskoczona kiedy po wyszukaniu pojawiła mi się obok dotychczas już znanych... Zerknęłam na szczegóły a tam informacja, że data wydania to 15 październik 2012 - chętnie bym już tą książkę przeczytała. TERAZ. Wciąż mam bowiem w myślach fenomenalne "Coś pożyczonego", "Coś niebieskiego" i świetne "Sto dni po ślubie" oraz "Dziecioodporną". Myślałam, że pozostaje mi do przeczytania tylko "Siedem lat później"... zresztą jakoś odkładałam tą przyjemność na potem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie miałam pojęcia że ukazuje się nowa ksiązka Giffin. Dzięki za infoamcję, kupię ją na pewno. Póki co przeczytane mam "Coś pożyczonego", "Coś niebieskiego" i "Siedem lat później" ale na półce czekają pozostałe dwie ksiązki autorki. A ta nowa pozycja zapowiada się bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńJa też nie miałam, bo jakoś średnio śledzę nowości.... ale natknęłam się i cieszy mnie to, bo mało jest książek tej autorki
OdpowiedzUsuń