czwartek, 7 lutego 2019

Martin Widmark "Antykwariat pod Błękitnym Lustrem"




Autor: Martin Widmark
Tytuł oryginalny: Antikvariat Blå Spegeln
Tłumaczenie: Barbara Gawryluk
Ilustrator: Katarina Strömgård
Wydawnictwo: Zakamarki
Data wydania: 2014
Liczba stron: 172
Oprawa: twarda
Wiek odbiorcy: 9+
Seria: Dawid i Larisa  tom 1







Szwedzki pisarz - Martin Widmark - zaistniał w życiu mojej córki i moim za sprawą serii 'Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai'. Kiedy przeczytałyśmy już wszystkie części (Pati wszystkie... a mnie zostało kilka) postanowiłam sprawdzić kolejną serię 'Dawid i Larisa' przeznaczoną dla nieco starszych czytelników. Jej pierwszy tom nosi tytuł "Antykwariat pod Błękitnym Lustrem".  Zapraszam na moje wrażenia z podróży na wyższy stopień wtajemniczenia.

Dawid Landgren ma trzynaście lat jest spokojnym i dobrze uczącym się uczniem gimnazjum. Chłopiec jest małomówny i nie wyrywa się do odpowiedzi. Jego rodzice wyjechali nadzorować budowę zapory wodnej w Nigerii i synowi wynajęli na ten czas pokój u znajomego - właściciela Antykwariatu pod Błękitnym Lustrem - Melchiora Rasmusena.

Pewnego dnia Melchior znika a Dawid nie ma pojęcia co się stało. Znajduje jedynie niebieską kartkę z ciągiem cyfr... Co oznaczają? Trudno odgadnąć, gdyż chłopiec posiada niewielką wiedzę o Rasmusenie i ewentualnych tajemnicach jego życia. Wraz z koleżanką z klasy Larisą, która przyjechała z Rosji, starają się rozwikłać zagadkę dziwnej wiadomości od antykwariusza. Czy im się to uda? Gdzie doprowadzą ich ślady? Jak bardzo wiedza Larisy o układzie okresowym pierwiastków czy umiejętność programowania przydadzą im się podczas poszukiwań? Przekonajcie się sami.

To seria bardzo odmienna od 'Biura Detektywistycznego Mai i Lassego', która ukierunkowana na młodszych odbiorców tchnęła realizmem, by w sposób logiczny dzieciaki wszystko zrozumiały. Tym razem jednak nie wszystko jest namacalne, konkretne i przyznaję, że tajemnica kryjąca się w życiu Melchiora, jest dość zaskakująca i trudna do uwierzenia. Ale to wcale nie oznacza, że mi się nie podobało...

Książeczka ma poręczny format, twardą oprawę, dość szczegółowo ale w sposób prosty rozpisane wydarzenia a każdy rozdział rozpoczyna się czarno-białą grafiką papugi (która w tej historii dostarcza nieco humoru) oraz całostronicową scenką obrazującą treść. To świetna przygoda dla młodych detektywów, którzy będą podążali tropem dokonań znanych na całym świecie naukowców a intrygującą i sensacyjną tajemnicę spróbują rozwikłać bez pomocy dorosłych. Przecież nie mogą o tym nikomu powiedzieć!

"Wiedza to coś, co można gromadzić." *


Podsumowując - "Antykwariat pod Błękitnym Lustrem" to opowieść pełna tajemnic i zagadkowych wiadomości, z odrobiną chemii, historii oraz nauki. Z kart książki wyłaniają się Mendelejew czy Darwin oraz ostrzeżenie przed tym, jakie niebezpieczeństwa kryje sieć internetowa. Jest napięcie, sprytne poczynania bohaterów oraz zaskakujące odkrycia. Sprawdźcie czy to seria dla Was, dla mnie po lekturze tomu pierwszego apetyty wzrósł.



* M. Widmark, "Antykwariat pod Błękitnym Lustrem", Wyd. Zakamarki, Poznań 2018, s. 76



"Antykwariat pod Błękitnym Lustrem"
"Trzynasty gość"
"Wyspa Obłąkanych"
"Pieśń szamana"
"Pod szklanym niebem"





Książka przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki



Za książkę dziękujemy



1 komentarz:

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...