Tytuł oryginalny: The Person Controller
Tłumaczenie: Agnieszka Kalus
Wydawnictwo: Lemoniada
Data wydania: 2017
Liczba stron: 384
Wiek odbiorcy: 12+
David Baddiel jest satyrykiem, pisarzem i gospodarzem programów radiowych oraz telewizyjnych. Jednak jak przekonałam się podczas lektury "Agencji Wynajmu Rodziców" doskonale odnajduje się w roli autora książek dla dzieci. Pisze z humorem, przewrotnością i chyba właśnie to przyciąga najmłodszych...
Fred i Ellie są bardzo do siebie podobnymi bliźniętami. Mają jedenaście lat, lubią te same rzeczy (tych samych nie lubią jak na przykład aktywność ruchowa) i chodzą do Szkoły Pod Lasem. Ich rodzice to niecodzienni i leniwi ludzie - ojciec jest mega grubasem wciąż myślącym o bekonie a matka uwielbia oglądać program telewizyjny 'Kasa na strychu', zaś na rękach kotkę Małgosię. Dlatego Fred i Ellie najchętniej zajmują grami wideo. Są w tym naprawdę nieźli. Znacznie gorzej radzą sobie z Morrisem i Islą Fawcettami - bliźniętami ze szkoły, którzy się nad nimi znęcają. Fred ma również problemy na boisku, wciąż nie może dostać się do drużyny. Aż do czasu...
...gdy Ellie udaje się odnaleźć w internecie nowy, wymarzony gamepad (co się stało z poprzednim nie zdradzę :)) a stary komputer w szkolnej pracowni komputerowej umożliwia im wirtualną rozmowę z Tajemniczym Człowiekiem. Od tego momentu życie bliźniąt ulega gwałtownej i diametralnej zmianie. Nawet nie przypuszczacie co się wydarzy, gdy po raz pierwszy uruchomią nowe urządzenie i odkryją, że nie da się tym gamepadem to po prostu grać. Do czego zdolny będzie ten sprzęt i jego użytkownicy?
David Baddiel już po raz drugi pokazał, że świetnie bawi się pisząc. Stworzeni przez niego bohaterowie są wyraziści, nietuzinkowi i są ekstremalnie różni. Opowieść satyryka niesie ze sobą wiele przesłań - czym kończy się brak ruchu i obżarstwo... Ważniejsze od dzieci jest oglądanie seriali... Kot ma większe prawa niż domownicy... Gry uzależniają i nie wspomagają ruchu na świeżym powietrzu, co utrudnia start w szkolnych drużynach sportowych... Świąteczne tradycje ważniejsze od życia sąsiadów... Pragnienie bycia ładniejszym, mądrzejszym, lepszym...
Życiowe wzloty i upadki, duża dawka dobrej zabawy i ukryte pośród stron mądrości to właśnie "Magiczny kontroler". Najważniejszą z nich jest ta, że trzeba wierzyć w siebie!
Pamiętajcie, że sporo z opisanych tam przygód to fikcja literacka i nie próbujcie jej sami! Jak zakończy się przygoda z nowym gamepadem i Tajemniczym Człowiekiem?
Podsumowując - "Magiczny kontroler" to książeczka dla dzieci i dorosłych, dla chłopców i dziewcząt. Każdy znajdzie w niej przesłanie, które odbierze osobiście. Przepełniona humorem, lekka i ciekawa opowieść o współczesnych problemach, okraszona zabawnymi ilustracjami. Jestem pewna, że nie będziecie się przy niej nudzić a większa czcionka zapewni komfort czytania najmłodszym.
Wszystkie ilustracje pochodzą z książki
Książka przeczytana w ramach wyzwań: Pod hasłem, 52 książki
Za możliwość przeczytania książki
dziękuję
Myślę, że w przyszłości przeczytamy z moim chrześniakiem wspólnie. 😊
OdpowiedzUsuńfajna i ciekawa propozycja...
OdpowiedzUsuńFajna propozycja, dziękuję za podpowiedź:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSkoro także dla dorosłych, to i ja się piszę.
OdpowiedzUsuń