wtorek, 8 sierpnia 2017

Bogna Ziembicka "Na zawsze Różany"





Autor: Bogna Ziembicka
Wydawnictwo: JAK
Data wydania: 2017
Liczba stron: 164 z całości woluminu (664s.)
Seria: Różany (tom 5)
Wydanie kompletne. tom II
288str (t.3); 212 (t.4); 164 (t.5)
Niniejsze wydanie jest większego formatu, dlatego wszystkie 5 powieści tego cyklu w tej wersji ma mniejszą liczbę stron niż w innym wydaniu




I to już koniec... Piąty tom sagi nieuchronnie nadszedł i zakończył jakże długi pobyt (bo aż w pięciu księgach) w Różanach. Tym razem nie napiszę jednak typowej recenzji - powód jest prosty - w części dotyczącej fabuły musiałabym zdradzić Wam najważniejszą informację, na którą sama czekałam od tomu drugiego. Dlatego jeśli nie przeczytaliście innych recenzji, które opisują zbyt wiele to wstrzymajcie się z tym.


Bogna Ziembicka zaskakiwała mnie każdym tomem tej serii. Każdy był inny, inaczej napisany, skupiał się na czymś innym, miał inną formę. Nigdy nie wiedziałam czego spodziewać się po kolejnym branym do ręki tytule. Nie inaczej było z "Na zawsze Różany". Oczekiwałam, że już w pierwszych zdaniach otrzymam odpowiedź na nurtujące mnie pytanie - jak rozumieć scenę finalną z "Wiosny w Różanach"? Niestety, na odpowiedź musiałam chwilę poczekać :)

Tym razem autorka częstuje czytelnika podróżami w czasie i przestrzeni - teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Losy Zosi z losami Zuzi. "Wędrujemy" poprzez Indie, Izrael, Kraków, Różany oraz Stany Zjednoczone i Niemcy. Z Erykiem i jego siostrą, Aleksandrem, Marynią i naszymi głównymi bohaterkami. Poznajemy fakty, których jeszcze nie znaliśmy a rzucają światło na opisane wcześniej wydarzenia.
Ten tom jak najdoskonalsza klamra spina dotychczasowe i dopiero teraz mam pełny obraz tej sagi. Każdy wnikliwy czytelnik odkryje bowiem - przed lekturą tej części - że nie wszystko z życia Zuzanny jest mu wiadome, jak choćby drugi ślub...

To aż trudne do uwierzenia jak bardzo podobne, mimo braku pokrewieństwa, są Zofia i Zuzanna. Mam na myśli kwestię liczby mężczyzn, przez którą były kochane - istne wianuszki wielbicieli ciągnęły się za każdą z nich, co często wywoływało zazdrość innych. Najbardziej uwypukloną w tym temacie postacią jest Natalia Berg, która również w finalnym tomie nieźle miesza...


Różany to bardzo piękna i patriotyczna seria. Bogna Ziembicka podarowała swoim czytelnikom pięć cudownych, oryginalnych i jakże skupiających na historii naszego kraju powieści. Pokazała jak żyło się Polakom wespół z innymi nacjami przed wojną, ogrom zniszczeń i łez spowodowanych działaniami wojennymi a potem losy kraju w późniejszych latach.... Tylko czy naprawdę po wojnie było lepiej?
Jednak przecież różańska saga to nie tylko Polska i Polacy. Poznaliśmy Niemców, Żydów a także - dzięki licznym wyjazdom naszych bohaterów poza granice kraju - inne nacje i piękno państw rozsianych po całym globie.

Gdyby ktoś mnie zapytał teraz, który tom podobał mi się najbardziej to odpowiedź na pewno nie byłaby jednoznaczna, gdyż każda część miała w sobie coś ciekawego, magicznego czy zaskakującego.

Wielowątkowość, zmiana miejsca akcji i czasu wydarzeń, trudne decyzje podejmowane przez bohaterów, podróże, łzy radości i smutku, w których dzielnie im towarzyszyłam, walka o miłość, szczęście a czasami kromkę chleba - taka jest ta saga. Jeśli lubicie historie wielotomowe, okres wojny, polską powieść obyczajową czy wątki usytuowane w różnych krajach to będziecie zadowoleni z Różan. Tylko pamiętajcie, że dla całkowitej satysfakcji czytelniczej należy zachować chronologiczność!

Szkoda, że to już koniec...





Poprzednie wydanie:





"Droga do Różan"
"Wiosna w Różanach"
"Tylko dzięki miłości"
"Bądź przy mnie"
"Na zawsze Różany"



Książka przeczytana w ramach lipcowych wyzwań: Grunt to okładka, Zatytułuj się, 52 książki


Za możliwość przeczytania książki
dziękuję


10 komentarzy:

  1. Wiesz jak czekałam na Twoją opinię? Mimo niektórych krytycznych recenzji, byłam przekonana, że Tobie ta historia spodoba się (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ przecież recenzje 4 tomów już były i pisałam, że mi się podobało :) Choć to niezły zestaw niespodzianek i co do jednego wątku nadal mam mętlik i nie wiem dlaczego... chyba muszę doczytać jedną rzecz jeszcze w tym tomie :P

      Usuń
  2. Cała seria mnie ciekawi i mam nadzieję, że lektura pierwszego tomu to tylko kwestia czasu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że i Ciebie intrygują Różany - liczę, że podzielisz się wrażeniami :)

      Usuń
  3. O serii słyszałam i czytałam świetne recenzje, ale jakoś wciąż jeszcze przede mną jej lektura ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo i ja powtarzałam, że seria przede mną, ale wreszcie się udało i mogę polecać :)

      Usuń
  4. Nie znam tej autorki, ale brzmi ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pozostaje Ci więc nic innego jak poznać Różany :) Może zakochasz się jak ja :)

      Usuń
  5. Nigdy nie słyszałam o tej serii, ale pięknie o niej piszesz, więc od razu dodaję na listę do przeczytania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopisz koniecznie i rozpocznij przygodę :) Ja słyszałam wiele a teraz mogę osobiście zachęcać :) Wszak pięknie pisze się o pięknych książkach, prawda? :D

      Usuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...