poniedziałek, 3 czerwca 2019

7 Urodziny bloga - zadanie 6




Zadanie 6 brzmiało:

Gdyby była możliwość pożyczenia od bohaterów literackich 3 cech charakteru / wyglądu / umiejętności - co i od kogo pożyczysz?




Zadanie to skusiło 3 osoby:


Monika Piotrowska-Wegner:

Gdybym mogła pożyczyć od bohaterów 3 cechy charakteru/wyglądu/umiejętności to mój wybór byłby następujący:
Po pierwsze, Herkules Poirot za jego niewątpliwą inteligencję, logiczne myślenie i uporządkowanie.
Po drugie, Aragorn za to, że jest wzorem cnót rycerza, władcy i człowieka. Sprawiedliwy, nieustraszony i zawsze stojący na straży słabszych.
Po trzecie, Diana Bishop, łączy w sobie to, co chciałaby posiadać (chyba) każda kobieta: piękno, mądrość, władanie magią.
Czyli jakby o podsumować to: logiczne myślenie + męstwo + władanie magią





Zaczytana Joana

Za każdym razem kiedy biorę książkę do ręki mam wrażenie, że oto dostałam bilet i jadę na spotkanie z nowymi przyjaciółmi. Zawsze jest mi ciężko się z nimi rozstawać i dlatego tak bardzo uwielbiam sagi i serie wydawnicze, bo każdy kolejny tom jest zapowiedzią spotkania w doborowym gronie. Nad zadaniem nie zastanawiałam się ani sekundy, bo zawsze w takiej sytuacji przychodzi mi na myśl jedna postać - Gwendolyn Shephard, bohaterka Trylogii Czasu autorstwa Kerstin Gier. Czytałam tę powieść już bardzo dawno temu, ale nadal zachwyca mnie pewna zdolność, której zazdrościłam tej bohaterce. Otóż Gwendolyn pochodzi z rodziny, w której niektórzy jej członkowie posiadają gen przenoszenia się w czasie. Dziewczyna podróżuje w przeszłość i dlatego bardzo chętnie bym wcieliła się w postać Gwendolyn. Już widzę oczami wyobraźni, jak zasiadam ponownie z moją babcią do lepienie pierogów i przygotowywania różnych pyszności. Słyszę jak śpiewa w kuchni piosenki, których dziwne słowa do dzisiaj są dla mnie nie zrozumiałe ale koją moje serce. Dziadek jak zawsze opowiada mi przeróżne historie z tak zwanego przed i po wojnia, a ja znowu mam wrażenie, że odrobinkę je podrasował dla lepszego efektu i wrażenia jakie wywierało to na mnie  :-) Zatem tak zdecydowanie Gwendolyn Shephard to mój wybór.



Monika Wilczyńska

Trzy cechy pożyczone od literackich bohaterów to:
- zwiewność, którą mogłaby mi podarować Calineczka z baśni Andersena
- wytrwałość w dążeniu do zamierzonego celu pożyczyłabym od Alana Christofersena bohatera Dzienników pisanych w drodze R.P.Evansa
- życiowym optymizmem mogłaby mnie zarazić Klementyna z Miasteczka Magdaleny Kordel.



Punktacja jest następująca:

Monika P.-W. - 5,5pkt
Zaczytana Joana - 3,5 pkt
Monika W. - 5 pkt

1 komentarz:

  1. Ciekawe wybory 😉 Myślałam, że będzie więcej chętnych do tej kategorii.
    Dziękuję Ewelinko 😁

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...