Tytuł oryginału: Activity fun. Verschillen zoeken. Chercher les différences
Wydawnictwo: Adamada
Liczba kart: 40
Data wydania: 2015
Wiek odbiorcy: 8+
Seria: Łamigłówki
O świetnych publikacjach wydawnictwa Adamada pisałam już wielokrotnie, również o tych z serii Łamigłówki: "Podstaw liczbę", "Przejdź labirynt", "Grupuj piątki", "Idź do celu", "Znajdź taki sam obrazek". Moja córa jest wielbicielką wszelkich zadań logicznych i po prostu musiała poznać szósty tytuł do kolekcji, czyli "Szukaj różnic".
Dwadzieścia dziewięć kart, na nich po dwa obrazki, które różnią się siedmioma szczegółami. Jednak nie są one tak łatwe i oczywiste jak niektórych książeczkach z zadaniami dla maluchów. Możecie mi wierzyć na słowo, że piękne, kolorowe i bajeczne ilustracje są niezłymi demonami drobiazgowości - czasem szczegóły, które trzeba dostrzec są tak maleńkie, że i ja miałam problem pomagając w ich poszukiwaniu. Zatem nie należy kierować się okładkową informacją, iż to pozycja przeznaczona dla co najmniej ośmiolatków, bowiem młodsze a bystre maluchy sobie poradzą a jeśli nie... to jak widać i dorośli będą mieli problem. Na szczęście na końcu książeczki znajdują się rozwiązania :)
Spostrzegawczość, logiczne myślenie, cierpliwość - będą niewątpliwie potrzebne dziecku, które podejmie się poszukiwania różnic. Podręczny format książeczki sprawia, że można ją zabrać ze sobą w każde miejsce w całości, choć perforowane strony sprawiają, iż łatwo możemy powyrywać poszczególne ilustracje. Gorąco polecam jako wspólne spędzanie czasu z dzieckiem.
Książka poznana w ramach wyzwań: 52 książki
Wszystkie ilustracje pochodzą z książeczki
Za możliwość poznania książeczki
dziękuję Pani Ewie z
Świetny pomysł na prezent dla dzieciaka. Zapraszam do siebie może jako rodzic zgłosisz się do mojego projektu blogowego o edukacji. Z tego co pamiętam masz wykształcenie polonistyczne. Jeśli masz ochotę na udział w kolejnej edycji Pogaduszek też daj znać na razie nie ma odważnej osóbki, która się zgłosi w ciemno. Po szczegóły zapraszam na bloga.
OdpowiedzUsuńAnne, wakacje to czas kiedy moja córa nie chodzi do przedszkola i nie mam tyle czasu co normalnie (co widać zresztą na blogu), więc nie jestem w stanie brać udziału w żadnych projektach...
UsuńPolonistyczne nie, ale humanistyczne tak :)
Jasne rozumiem dziękuję za odpowiedź.
UsuńŚwietna sprawa! Uwielbiam wszelakie zabawy w szukanie różnic! :)
OdpowiedzUsuń