Dziś zaprezentuję Wam jakie książki papierowe przybyły do mnie w pierwszym kwartale tego roku.
Jak zobaczycie poniżej, w miesiącach styczeń - marzec do mojej biblioteczki dołączyło bardzo mało tytułów, mniej niż wielokrotnie wcześniej w jednym miesiącu.
Cóż, króluje Legimi :)
Nie mam typowego zdjęcia stosu lub stosów, wrzucam takie, jakie znalazłam w telefonie, ponieważ z uwagi na operację mam nie nosić ciężkich rzeczy a jak wiadomo książki zaliczają się do tej kategorii i wolę ich nie przekładać dodatkowo.
W styczniu przybyła do mnie wygrana w rozdaniu u monweg - "Dwunasty" jest świetną książką! Naprawdę polecam
Dostałam też całą serię Anny Marii Kier Dagmary Andryki - dwa tomy od Wydawcy jako nagroda za udział w kalendarzu adwentowym na IG autorki, pozostałe tomy od autorki :) Pierwszy już za mną, kolejne podobno są jeszcze lepsze
I jeszcze niespodzianka od Wydawnictwa Pascal - "Żony mundurowych" już za mną, ale szczerze mówiąc to ten tytuł podobał mi się najmniej spośród tych Magdy Majcher, które miałam przyjemność czytać, a było ich naprawdę sporo. Ciekawa, no ale nie urzekła mnie
W lutym tylko 3 tytuły na plusie - zakup własny z wykorzystaniem bonu (bon od monweg za zwycięstwo w wyzwaniu Abecadło z pieca spadło za 2023 rok)
Marzec - tylko jedna papierowa książka - "Armin" od Wydawnictwa Luna, bardzo dobra lektura, choć poprzednia część podobała mi się bardziej :)
Macie te tytuły? Czytaliście? Jak oceniacie?
A jakie książki zasiliły w ostatnim czasie Wasze biblioteczki?