Pewnie przecieracie teraz oczy ze zdumienia i zastanawiacie się co też ejotek znów wymyślił... przecież jest połowa miesiąca stycznia a tu hasło na luty.
Otóż to nie pomyłka.
To jeszcze nie hasło ostateczne, ale jakoś musiałam Was tytułem postu tutaj ściągnąć :D
Wymyśliłam sobie hasło m.in. na luty już w poprzednim roku (zresztą jak pisałam Sylwuch pod jakimś komentarzem), podobnie jak 13 innych pomysłów, potem tylko wybieram co kiedy będzie.
Ale... pojawiło się coś co mi nieco pomieszało szyki a mianowicie taka lista z 50 hasłami, w oryginale po angielsku (nie wiem się to nazywa, ale jakieś wyzwanie). Wiele z Was podjęło się czytania wg tego klucza. Kilka propozycji tam ujętych już u mnie było - i tu jestem spokojna (oni ściągnęli ode mnie :P). Ale jest tam też kilka punktów, które mam na mojej liście pomysłów. Nie chciałabym tego dublować, dlatego będę kombinować tam gdzie się da.
I właśnie tak jest z hasłem na luty. Dziś oczywiście nie powiem jak będzie brzmiało, ale żeby ruszyło potrzebuję Waszej aktywności w komentarzach już dziś.
Wyjaśniam: Kto wie, że będzie chciał wziąć udział w lutowej odsłonie to bardzo proszę o wpisanie pod tym postem roku swoich narodzin.
Zaznaczam jednak, że nie będziemy czytać książek wydanych w tymże roku!
Owszem jest to pewna podpowiedź dla Was czym będę się kierowała w lutym, ale znając mnie... nie wiem czy zgadniecie co wymyślę :D
Liczę na Wasze szczere odpowiedzi, zweryfikować nie mam jak, muszę Wam zaufać. Zresztą sami nie wiecie czy ewentualne fałszerstwo wyjdzie Wam na dobre, prawda?
Wasze daty będę wpisywała do tego postu, jako edit. A 1 lutego ogłoszę co i jak.
A co jeśli ktoś przeoczy ten post, zapomni wpisać rok, zdecyduje się na wyzwanie w lutym? Spokojnie, będzie można dołączyć później, jednak chcę i Wam ułatwić życie i żebyście już 1.02 znali szczegóły.
Mam nadzieję, że napisałam to jakoś składnie :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję Wam za miłe słowa, to dzięki Wam wciąż mam głowę pełną pomysłów :)
EDIT
Baza do lutowego hasła:
Agnieszka Dorsz - 1983
anek7 - 1969
Elenkaa_ - 1992
Jenah - 1983
Sonrisa Art - 1985
magdalenardo - 1982
pasjonatka książek - 1976
Plichcia - 1978
Melania - 1975
Lina - 1985
Sylwuch - 1991
Aine - 1972
Gosia B - 1972
Agnesto - 1982
monweg - 1966
Mońcia - 1973
kwiatusia - 1984
Lolilola - 1990
Nyja_ - 1983
ejotek - 1980
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Moja data urodzin to poprzedni wiek:) 1983 niestety.
OdpowiedzUsuńAgnieszko, jak na razie to wszystkie jesteśmy z poprzedniego wieku! :D
UsuńI szczerze mówiąc to nie wiem czy będzie tu ktoś z innego wieku... :D
UsuńW kupie siła! :D
UsuńTo ja pierwsza - 1969 :)
OdpowiedzUsuńOk, zobaczymy co wymyśliłaś ;) - 1992 r.
OdpowiedzUsuńWchodzę w to :) Już jestem ciekawa, co wymyśliłaś :)
OdpowiedzUsuń1983
1985 ;)
OdpowiedzUsuńA mogę na emaila? :D ;)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie takie samo pytanie ;)
UsuńDziewczyny i tak daty będę wpisywała pod tym postem jako edit - jest to napisane w poście. Znaczy, że będą ujawnione, także wysłanie mailem nic tu nie utajni
UsuńMyślałam, że będziesz coś "szyfrować" z tych dat :)
Usuń1972
Kilka pomysłów mam więc kto wie...:P
UsuńAle to może w innym miesiącu, bo teraz mam inny pomysł :)
A wystartowało to wyzwanie – konkurs na 2 książki o takim samym tytule, bo możliwe że będę mieć taką parkę, ale nie wiem czy zdążę się z nimi zapoznać w styczniu...
OdpowiedzUsuńkwiatusiu, tak to już działa. Ale to bonus tylko na styczeń: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2015/01/pod-hasem-styczen-2015-bonus.html
Usuń1982 :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę przecieram oczy ze zdumienia (mogę im nie wierzyć, bo jestem krótkowidzem). Jestem mocno zaintrygowana tym, co wymyśliłaś na luty (-: - 1976
OdpowiedzUsuńP. S. Przy tych młodziakach czuję się starsza od węgla )-;
Eeee...tam przesadzasz :P
Usuń1978 - bardzo dobry rocznik :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle zaintrygowałaś mnie - co też tam wymyśliłaś :) - 1975 :)
OdpowiedzUsuńNurtuje mnie Twoj pomysl, a tu tyyyle trzeba czekac :))) ,cudny rok 1985 :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam zgadnąć, o co może chodzić, ale oczywiście moje pierwsze przypuszczenie odrzuciłaś na wejściu, więc spuszczam głowę i niecierpliwie czekam. :) Mój rocznik: 1991.
OdpowiedzUsuńDlatego napisałam, że nie chodzi o rok wydania, bo już teraz byłyby książki przygotowane... Poza tym, gdyby o to chodziło to:
Usuń1. byłoby za łatwo
2. nie w moim stylu hihi
3. opublikowałabym dopiero 1 lutego a nie teraz :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńZwróćmy szczególną uwagę na DRUGI punkt... :D
UsuńO, tak - ten przewodzi! :D
UsuńPrzepraszam Was, że pół miesiąca jeszcze czekania, ale chciałam dać sporej liczbie osób na odnalezienie tego posta wcześniej.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że czujecie zaintrygowanie :) Jestem ogromnie ciekawa czy ktoś odgadnie że o to chodziło jak poznacie hasło i wynik tego co mi powstanie z Waszych dat
1972 i nawet nie próbuję się domyślać:)
OdpowiedzUsuńNo to jest nas dwie ;))
Usuń1982.
OdpowiedzUsuńObliczysz średnią naszego wieku, albo przedział wiekowy od- do ... i do tego jakieś przedziały roku wydania książek... ale, ale... w takim razie po co wypisujesz imiennie, może tylko dla porządku, albo coś jeszcze jest na rzeczy....
Aaaa, niemożliwa jesteś ! I za to Cię lubimy! :-)
:) No ja myślę :) Dzięki :D
UsuńŚrednia wieku - dobry pomysł, dopiszę do listy pomysłów :P
Widzę, że już mnie tak dobrze znacie, że świetnie kombinujecie.
A tak na serio to mam kilka ciekawych opcji co zrobić z tymi datami, teraz wykorzystam to co uważam za najbardziej zaskakujące :)
Pomyślałam, że wyliczysz nam cyfrę numerologiczną i trzeba będzie przeczytać taką ilość książek (-; Ale to chyba zbyt proste, bo jak wyjdzie komuś 1 albo 2, to słaby wynik i żadne wyzwanie (-:
Usuńjednemu 1 innemu 9, to nie byłby fajny podział wyzwaniowy...:D
UsuńAż mi głupio pisać ile mam lat. Do tej pory udawało mi się to ukrywać. Takie wszystkie młodziutkie jesteście. Urodziłam się w 1966 roku i mam syna, który jest zbliżony wiekiem do niektórych z Was.
OdpowiedzUsuńOkropieństwo wymyśliła Ewelina tym razem, prawda? ;)
UsuńPrzepraszam dziewczyny. Nie chciałam przecież wyrządzić nikomu krzywdy czy zrobić przykrości. Sama też już przecież nie mam naście lat... Wszystkie jesteśmy blogerkami i kochamy Wasze blogi niezależnie od wieku
UsuńNo coś Ty, śmieję się ;) Zawsze można zbujać ;) :D
UsuńAle teraz na przykład wiem, że jesteś w wieku mojego młodszego brata, mogę Ci podokuczać, bo podobno w tym starsze siostry są świetne ;)
Ciekawy pomysł:) - 1973
OdpowiedzUsuńRok 1984 - książki o tym tytule nie czytałam ;)
OdpowiedzUsuńNo to próbujemy :)
OdpowiedzUsuń1990
1983 :-)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać co tam wymyśliłaś na luty :) może uchylisz rąbka tajemnicy :D
OdpowiedzUsuńMelanio, nie byłoby zaskoczenia, niespodzianki i dobrej zabawy, gdybym zdradziła swe niecne pomysły :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie przygotowuję post z podsumowaniem i nowym hasłem :) Zdradzę tyle, że dodaję właśnie :P
Zdradzę Ci jeszcze coś - jesteś pierwsza w wykazie :D
Usuń[choć wiem, że to w żaden sposób nie pomaga wymyślić o co mi chodzi, ale zawsze to coś, prawda?]
Ooooooo oooooo i jeszcze raz ooooo, dodajesz, pierwsza w wykazie, co Ty kombinujesz :D byle do niedzieli :)
Usuń:D
UsuńPostaram się ustawić publikację na rano, jak to się najczęściej dzieje.... Nie chcę potem informacji, że komuś ciśnienie skoczyło :P
Też jestem zaintrygowana (-: Im bliżej końca miesiąca, tym częściej zastanawiam się, co to może być (-:
UsuńJuż niedaleko :D
UsuńJestem niskociśnieniowcem, czasami wzrost ciśnienia wskazany :D czekam na jutro :)
OdpowiedzUsuńJa też a na dodatek kawy nie pijam
UsuńJa pije od czasu do czasu, taka kawa inka z dodatkiem rozpuszczali + mleko :)
Usuń