Strony

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Pod hasłem - hasło na luty 2015

Pewnie przecieracie teraz oczy ze zdumienia i zastanawiacie się co też ejotek znów wymyślił... przecież jest połowa miesiąca stycznia a tu hasło na luty.

Otóż to nie pomyłka.

To jeszcze nie hasło ostateczne, ale jakoś musiałam Was tytułem postu tutaj ściągnąć :D

Wymyśliłam sobie hasło m.in. na luty już w poprzednim roku (zresztą jak pisałam Sylwuch pod jakimś komentarzem), podobnie jak 13 innych pomysłów, potem tylko wybieram co kiedy będzie.
Ale... pojawiło się coś co mi nieco pomieszało szyki a mianowicie taka lista z 50 hasłami, w oryginale po angielsku (nie wiem się to nazywa, ale jakieś wyzwanie). Wiele z Was podjęło się czytania wg tego klucza. Kilka propozycji tam ujętych już u mnie było - i tu jestem spokojna (oni ściągnęli ode mnie :P). Ale jest tam też kilka punktów, które mam na mojej liście pomysłów. Nie chciałabym tego dublować, dlatego będę kombinować tam gdzie się da.

I właśnie tak jest z hasłem na luty. Dziś oczywiście nie powiem jak będzie brzmiało, ale żeby ruszyło potrzebuję Waszej aktywności w komentarzach już dziś.

Wyjaśniam: Kto wie, że będzie chciał wziąć udział w lutowej odsłonie to bardzo proszę o wpisanie pod tym postem roku swoich narodzin.

Zaznaczam jednak, że nie będziemy czytać książek wydanych w tymże roku!

Owszem jest to pewna podpowiedź dla Was czym będę się kierowała w lutym, ale znając mnie... nie wiem czy zgadniecie co wymyślę :D

Liczę na Wasze szczere odpowiedzi, zweryfikować nie mam jak, muszę Wam zaufać. Zresztą sami nie wiecie czy ewentualne fałszerstwo wyjdzie Wam na dobre, prawda?

Wasze daty będę wpisywała do tego postu, jako edit. A 1 lutego ogłoszę co i jak.

A co jeśli ktoś przeoczy ten post, zapomni wpisać rok, zdecyduje się na wyzwanie w lutym? Spokojnie, będzie można dołączyć później, jednak chcę i Wam ułatwić życie i żebyście już 1.02 znali szczegóły.

Mam nadzieję, że napisałam to jakoś składnie :)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję Wam za miłe słowa, to dzięki Wam wciąż mam głowę pełną pomysłów :)


EDIT 

Baza do lutowego hasła:
Agnieszka Dorsz - 1983
anek7 - 1969
Elenkaa_ - 1992
Jenah - 1983
Sonrisa Art - 1985
magdalenardo - 1982
pasjonatka książek - 1976
Plichcia - 1978
Melania - 1975
Lina - 1985
Sylwuch - 1991
Aine - 1972
Gosia B - 1972
Agnesto - 1982
monweg - 1966
Mońcia - 1973
kwiatusia - 1984
Lolilola - 1990
Nyja_ - 1983
ejotek - 1980

51 komentarzy:

  1. Moja data urodzin to poprzedni wiek:) 1983 niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, jak na razie to wszystkie jesteśmy z poprzedniego wieku! :D

      Usuń
    2. I szczerze mówiąc to nie wiem czy będzie tu ktoś z innego wieku... :D

      Usuń
  2. Ok, zobaczymy co wymyśliłaś ;) - 1992 r.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wchodzę w to :) Już jestem ciekawa, co wymyśliłaś :)
    1983

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Mam dokładnie takie samo pytanie ;)

      Usuń
    2. Dziewczyny i tak daty będę wpisywała pod tym postem jako edit - jest to napisane w poście. Znaczy, że będą ujawnione, także wysłanie mailem nic tu nie utajni

      Usuń
    3. Myślałam, że będziesz coś "szyfrować" z tych dat :)
      1972

      Usuń
    4. Kilka pomysłów mam więc kto wie...:P
      Ale to może w innym miesiącu, bo teraz mam inny pomysł :)

      Usuń
  5. A wystartowało to wyzwanie – konkurs na 2 książki o takim samym tytule, bo możliwe że będę mieć taką parkę, ale nie wiem czy zdążę się z nimi zapoznać w styczniu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kwiatusiu, tak to już działa. Ale to bonus tylko na styczeń: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2015/01/pod-hasem-styczen-2015-bonus.html

      Usuń
  6. Naprawdę przecieram oczy ze zdumienia (mogę im nie wierzyć, bo jestem krótkowidzem). Jestem mocno zaintrygowana tym, co wymyśliłaś na luty (-: - 1976
    P. S. Przy tych młodziakach czuję się starsza od węgla )-;

    OdpowiedzUsuń
  7. 1978 - bardzo dobry rocznik :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zwykle zaintrygowałaś mnie - co też tam wymyśliłaś :) - 1975 :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nurtuje mnie Twoj pomysl, a tu tyyyle trzeba czekac :))) ,cudny rok 1985 :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Próbowałam zgadnąć, o co może chodzić, ale oczywiście moje pierwsze przypuszczenie odrzuciłaś na wejściu, więc spuszczam głowę i niecierpliwie czekam. :) Mój rocznik: 1991.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego napisałam, że nie chodzi o rok wydania, bo już teraz byłyby książki przygotowane... Poza tym, gdyby o to chodziło to:
      1. byłoby za łatwo
      2. nie w moim stylu hihi
      3. opublikowałabym dopiero 1 lutego a nie teraz :D

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Zwróćmy szczególną uwagę na DRUGI punkt... :D

      Usuń
    4. O, tak - ten przewodzi! :D

      Usuń
  11. Przepraszam Was, że pół miesiąca jeszcze czekania, ale chciałam dać sporej liczbie osób na odnalezienie tego posta wcześniej.
    Cieszę się, że czujecie zaintrygowanie :) Jestem ogromnie ciekawa czy ktoś odgadnie że o to chodziło jak poznacie hasło i wynik tego co mi powstanie z Waszych dat

    OdpowiedzUsuń
  12. 1972 i nawet nie próbuję się domyślać:)

    OdpowiedzUsuń
  13. 1982.

    Obliczysz średnią naszego wieku, albo przedział wiekowy od- do ... i do tego jakieś przedziały roku wydania książek... ale, ale... w takim razie po co wypisujesz imiennie, może tylko dla porządku, albo coś jeszcze jest na rzeczy....
    Aaaa, niemożliwa jesteś ! I za to Cię lubimy! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) No ja myślę :) Dzięki :D
      Średnia wieku - dobry pomysł, dopiszę do listy pomysłów :P
      Widzę, że już mnie tak dobrze znacie, że świetnie kombinujecie.
      A tak na serio to mam kilka ciekawych opcji co zrobić z tymi datami, teraz wykorzystam to co uważam za najbardziej zaskakujące :)

      Usuń
    2. Pomyślałam, że wyliczysz nam cyfrę numerologiczną i trzeba będzie przeczytać taką ilość książek (-; Ale to chyba zbyt proste, bo jak wyjdzie komuś 1 albo 2, to słaby wynik i żadne wyzwanie (-:

      Usuń
    3. jednemu 1 innemu 9, to nie byłby fajny podział wyzwaniowy...:D

      Usuń
  14. Aż mi głupio pisać ile mam lat. Do tej pory udawało mi się to ukrywać. Takie wszystkie młodziutkie jesteście. Urodziłam się w 1966 roku i mam syna, który jest zbliżony wiekiem do niektórych z Was.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okropieństwo wymyśliła Ewelina tym razem, prawda? ;)

      Usuń
    2. Przepraszam dziewczyny. Nie chciałam przecież wyrządzić nikomu krzywdy czy zrobić przykrości. Sama też już przecież nie mam naście lat... Wszystkie jesteśmy blogerkami i kochamy Wasze blogi niezależnie od wieku

      Usuń
    3. No coś Ty, śmieję się ;) Zawsze można zbujać ;) :D
      Ale teraz na przykład wiem, że jesteś w wieku mojego młodszego brata, mogę Ci podokuczać, bo podobno w tym starsze siostry są świetne ;)

      Usuń
  15. Rok 1984 - książki o tym tytule nie czytałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Już nie mogę się doczekać co tam wymyśliłaś na luty :) może uchylisz rąbka tajemnicy :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Melanio, nie byłoby zaskoczenia, niespodzianki i dobrej zabawy, gdybym zdradziła swe niecne pomysły :D
    Właśnie przygotowuję post z podsumowaniem i nowym hasłem :) Zdradzę tyle, że dodaję właśnie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdradzę Ci jeszcze coś - jesteś pierwsza w wykazie :D

      [choć wiem, że to w żaden sposób nie pomaga wymyślić o co mi chodzi, ale zawsze to coś, prawda?]

      Usuń
    2. Ooooooo oooooo i jeszcze raz ooooo, dodajesz, pierwsza w wykazie, co Ty kombinujesz :D byle do niedzieli :)

      Usuń
    3. :D
      Postaram się ustawić publikację na rano, jak to się najczęściej dzieje.... Nie chcę potem informacji, że komuś ciśnienie skoczyło :P

      Usuń
    4. Też jestem zaintrygowana (-: Im bliżej końca miesiąca, tym częściej zastanawiam się, co to może być (-:

      Usuń
  18. Jestem niskociśnieniowcem, czasami wzrost ciśnienia wskazany :D czekam na jutro :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też a na dodatek kawy nie pijam

      Usuń
    2. Ja pije od czasu do czasu, taka kawa inka z dodatkiem rozpuszczali + mleko :)

      Usuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.