Witam wszystkich po powrocie do szarej rzeczywistości. Zresztą wczoraj powitałam Was pierwszą powakacyjną recenzją :) Teraz pozostaje mi napisać pozostałe... i kiedy tu czytać... ;)
Teraz przede mną czwarte już pranie i góra suchego już prania... ale ja tam się cieszę... ponieważ polskie morze tylko w pierwszym tygodniu okazało się być łaskawe i dało się wykąpać, drugi tydzień to już masa deszczu i pochmurnego nieba :( Do tego inne zdarzenia, o których pisać tu nie będę... jednym słowem super, że już w domku.
Udało mi się już troszkę zaktualizować konkursy - niestety nigdzie nic nie wygrałam :(
Ale czekała na mnie miła niespodzianka w postaci 9 już obserwatorów :) Dziękuję, miło mi :)
Z urlopu przywiozłam stosik :) wszystko jest nad morzem drogie, ale są stoiska z tanią książką - za 58 zł mam 5 sztuk :)
Zmykam bo córcia się obudziła... do przeczytania później
Witamy po urlopie :)
OdpowiedzUsuńLubię takie promocje i sama chętnie z nich korzystam. Przyjemnego czytania :)
OdpowiedzUsuńmorze polskie morze ... kapryśne jak zawsze :) ale za to pochmurne niebo potrafi dać piękne jak nigdzie indziej :)
OdpowiedzUsuńrozumiem że z góry suchego prania, góra prasowania ... nie zazdroszczę ;)