Autor: Agnieszka Zakrzewska
Wydawnictwo: Flow
Data wydania: 17.05.2023
Liczba stron: 360
[materiał reklamowy] barter Wydawnictwo Flow
Przez długi czas nie znałam twórczości Agnieszki Zakrzewskiej, tak jak wielu innych autorów, bo przecież nie da się czytać wszystkich wydawanych książek, nawet w gatunkach, które uwielbiam. Ale kiedy już sięgnęłam po pierwszą... przepadłam! Na tą chwilę jestem już po lekturze kilku tytułów i nie zamierzam na tym poprzestać. Dziś opowiem Wam o powieści, która zabiera nas w podróż nie tylko do Holandii, ale również w czasie do XIX wieku...
Bogna Zasławska wybrała się do Amsterdamu z grupą znajomych, jednak dziewczynę coś ciągnie do Delftu. Na miejscu okazuje się, że jej wiedza o porcelanie przyda się w małym sklepiku, bowiem postanawia zrobić coś szalonego! Zgadza się na propozycję starszego pana, by zrobić inwentaryzację w Błękitnym Kolibrze. Bogna nie zdaje sobie wtedy sprawy, że to nie będzie zwykłe segregowanie i spisywanie zawartości sklepiku... Chodzi o tajemnicę rodzinną, której rozwiązanie tkwi gdzieś pośród przepięknych filiżanek i talerzyków.
Czy Bognie uda się pomóc Jacobowi w odkryciu prawdy? Czy rozwiążą zagadkę?
Trop poprowadzi ich do XIX wieku, kiedy to Cornelia Smid została zmuszona do opuszczenia rodzinnego domu, bowiem zakochała się w synu rzeźnika. Trafiła na służbę do Alkmaar, gdzie wydarzyło się wiele zaskakujących rzeczy... Dziewczyna przekonała się co oznacza bieda, samotność, rozkaz rodziców oraz jak poradzić sobie w życiu mogąc wykorzystać swój talent. Jaką rolę odegrała w tej opowieści?
Piękny styl, ciekawe postacie, intrygujące wątki, po prostu wyśmienita historia, która pokazuje jak wiele zależało od tego, w jakiej rodzinie ktoś się urodził i komu przyszło go wychowywać. Dwie płaszczyzny czasowe a w każdej główną rolę odgrywa kobieta - obie wniosą w darze dla czytelników nieco miłości do porcelany i pokażą ile znaczą pasje. Dzięki tej powieści poznałam Holandię, która od teraz nie oznacza już tylko tulipanów i wiatraków, ale również cudowną porcelanę.
"Błękitny Koliber" to również opowieść o miłości. Spełnionej i tej nieosiągalnej. Odwzajemnionej oraz opartej tylko na pożądaniu. Do rodziców, dziadków, rodzeństwa oraz do drugiego człowieka, tylko czy każdy na nią zasługuje? Cy bohaterowie zawsze dobrze ulokowali uczucia?
Jeśli chcecie się dowiedzieć jak to jest czuć kolory i co ma wspólnego koliber z porcelaną koniecznie sięgnijcie po książkę Agnieszki Zakrzewskiej - gwarantuję Wam dobrze spędzony czas.
Czuję się zaintrygowana.
OdpowiedzUsuńJest przepiękna:)
UsuńCudowna okładka czuję, że chętnie bym się wybrała w czytelnicza podróż do Holandii.
OdpowiedzUsuń