niedziela, 5 stycznia 2020

Podsumowanie mojego czytelnictwa - grudzień 2019




Grudzień do udanych czytelniczo nie należał... Dwa weekendy należały do imprez urodzinowych córki - tak to jest kiedy goście się podzielą na tury :D
Potem niewiele zostało i święta... Cóż i tak jestem z siebie dumna :)

A jak wam minął ten grudniowy czas?



Liczba przeczytanych książek:   8
Liczba przeczytanych stron:   2 616

Co w przeliczeniu na dni daje 84  strony dziennie.
Liczba stron przeczytanych w 2019: 42 314
E-booki w 2019: 5


W ramach wyzwań:

Pod hasłem - 1
Wyzwanie LC - 2
Zatytułuj się 3 - 2
 
52 książki  - 8
Dla dzieci  - 2
E-booki - 0





Przeczytałam w tym miesiącu:    

"Mów szeptem" Agnieszka Olejnik - wstrząsająca historia o młodych ludziach, którzy jeszcze dobrze nie wkroczyli w dorosłość, a już musieli zmierzyć się z całym wachlarzem problemów. Jest to bardzo poruszająca opowieść o odmienności, szczerości, ucieczce, brutalnym świecie licealistów a przede wszystkim o krzywdzie, jaką wyrządzono dzieciom, a które po latach muszą się zmagać z jej skutkami. Polecam Wam tę wyjątkową powieść.

"Będę Cię szukał, aż Cię pokocham" Krzysztof Koziołek - tajne plany, ukryte przed światem laboratoria, rujnujące śledztwo pogłoski, ukryte pomieszczenia i kłamstwa - tak przedstawia się trzon thrillera, który trudno jest odłożyć przed końcem czytania. To zaskakująca historia o ratowaniu świata, a jej kres jeszcze nie nastał... Finalne wydarzenia wyraźnie sugerują, że w trzecim tomie również sporo się będzie działo. Jestem ogromnie ciekawa jak Autor zakończy tę serię. Polecam Wam z całego serca!

"Alek i Pan Parasol" Agnieszka Lis - hymn na cześć przyjaźni, która wcale nie musi nawiązać się między ludźmi, przedmioty też mogą doznać tej magii. To również opowieść o smutku, porzuceniu, poprawie nastroju, ale również o marzeniach i byciu rozpieszczanym przez dziadków. Dzięki tej książeczce można z nostalgią powrócić do lat dziecięcych. Polecam!

"Blogostan" Joanna Opiat-Bojarska - historia o wirtualnym świecie, ale poruszająca jak najbardziej realne problemy. Rozterki młodej kobiety poszukującej szczęścia przeplatają się z krótkimi historiami życia czytelników jej bloga a wszystko to w świecie pełnym iluzji, który stworzyła sobie bohaterka. Jest to opowieść o osiąganiu sukcesu, niespodziewanych członkach rodziny, zdradzie, toksycznych związkach i kłamstwach. Polecam na wieczorne odprężenie.

"Dobranocki na Gwiazdkę" antologia - pozycja doskonale wprowadzająca dziecko w świąteczny klimat, opowiadająca o zwyczajach i obyczajach. Przedstawia na przykład spór dotyczący tego, kto przynosi prezenty pod choinkę - Mikołaj czy Aniołek? Zwraca uwagę na ludzi samotnych oraz jak ważne jest to, z kim spędzamy ten wieczór. Oby ten ktoś, zawsze był. Polecam!

"Warto poczekać" Liliana Fabisińska, Maria Fabisińska - doskonały produkt książkowy duetu pań Fabisińskich. Opowieść o marketingu szeptanym, sukcesie, wdzięczności, spełnianiu marzeń, ale i odwadze, radości z życia i sprawiedliwości. O tym, że powinniśmy w życiu robić to, co daje nam satysfakcję i radość, stawiać cele i je uczciwie realizować. O chrobotku reniferowym, torcie ze szpinakiem, niezbyt miłej wiadomości wigilijnej, duchowym wsparciu czy spełnianiu marzeń wnuka. Wyśmienita historia, pełna życiowych spraw, humoru, ale i łez ze świetnym zakończeniem - chętnie poznam ciąg dalszy (wiosną 2020). Polecam gorąco!

"Uwierz w Mikołaja" Magdalena Witkiewicz - przepełniona nadzieją, magią i pozytywnymi fluidami powieść o świątecznym czasie, który powinien być dla każdego radosnym oczekiwaniem... Niestety, nie zawsze tak jest. Historia o odbijaniu się od dna, niemiłych niespodziankach, symbolach, zabawie w marzenia oraz superbohaterach. O refleksjach z dala od cywilizacji oraz trudnych wyborach, zaciskaniu zębów dla dobra dziecka, marnotrawieniu piękna oraz o tym, że nie wszystkie rany się kiedyś goją. Gorąco polecam!

"Najmilszy prezent" Agnieszka Krawczyk - opowieść o bożonarodzeniowym cudzie, który jednoczy we wspólnej sprawie, niezależnie od charakteru, zawodu, wieku czy marzeń. Ciepła, mądra, pouczająca i pełna magii historia, która pokazuje, że nie powinniśmy zwracać uwagi na to, co powie o nas świat, ważne jest to, co sami myślimy. Opowiada o poszukiwaniu szczęścia, wolności, zaufaniu, wyciąganiu pomocnej dłoni, samotności oraz dziecięcej szczerości. O bezcennych doświadczeniach życiowych, konieczności posiadania własnej przestrzeni, nawiązywaniu zerwanych nici oraz magii codzienności, którą powinniśmy dostrzegać. Z całego serca polecam! I nie mogę doczekać się drugiego tomu





Filmy:
"Świąteczny Książę: Królewskie dziecko" (2019) - 5,5/6
"Dirty Dancing 2" (2004) - 5/6
"Magiczne święta" (2017) - 4/6
"Był sobie pies" (2017) - 5,5/6

11 komentarzy:

  1. Imponujący wynik. Ja grudzień poświęciłam czemuś, co każdy już na, czyli Potterowi.
    No i zapoznałam się z nowym serialowym Wiedźminem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      I jak Ci się podoba magia w wydaniu Pottera?
      Wiedźmina mój mąż obejrzał, ja jakoś nie czuję potrzeby...

      Usuń
  2. Interesujące podsumowanie. W Nowym Roku życzę Ci jeszcze więcej przeczytanych lektur ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. 8 książek to rewelacyjny wynik. Uwielbiam książkę Mów szeptem. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, choć w tym jeszcze dziecięce :D
      O tak, świetna jest!

      Usuń
  4. W grudniu to się miało przedświąteczne urwanie głowy, więc... gratuluję grudniowych wyników!

    OdpowiedzUsuń
  5. Grudzień zawsze rządzi się swoimi prawami :) gratuluję wyniku:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję wyniku! U mnie w grudniu niestety tylko 5 książek i 2 przeczytane do połowy :(

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...