Uważam, że tyle ich było iż macie pojęcie co się u mnie w tym czasie działo :)
Jeśli jednak jakąś płaszczyznę pominęłam, dajcie znać, wezmę pod uwagę za rok :)
2019 czytelniczo:
- przeczytałam 128 książek (2018 - 143; 2017 - 129; 2016 - 162; 2015 - 141, 2014 - 68, 2013 - 94), czyli 42 314 stron (czyli więcej niż w 2018)
- liczba przeczytanych e-booków: 5 (2018 - 8; 2017 - 11; 2016 - 10; 2015 - 6)
- ile książek mi przybyło?? 194 - wg wirtualnej 'półki' na LC, jeśli nie pominęłam czegoś wprowadzając [jest sukces, przybyło mi mniej książek niż w 2018, co teoretycznie oznacza mniejsze zaległości]
2019 blogowo:
- opublikowane posty - 246 (2018 - 240; 2017 - 309; 2016- 290; 2015 - 262)
- licznik bloga wskazuje - ponad 862 tysiące wyświetleń (2018 - 733 tys.; 2017 - 619 tys.; 2016 - 430 tys.; 2015 - 260 tys.)
- obserwatorzy bloga - 300 osób (2018 - 290; 2017 - 287; 2016 - 254; 2015 - 214)
- polubienia na FB - 841 osób (2018 - 507; 2017 - 396; 2016 - 290; 2015 - 140)
- Instagram - obserwujący: 436 (2018 - 315; 2017 - 243)
Wszystkie te cyferki to Wasza zasługa! Dziękuję i ... proszę o jeszcze :) O komentarze, polubienia, serduszka :) Zapraszajcie znajomych
2019 życiowo
- Dziewięciolatka jest już w trzeciej klasie, przygotowujemy się do Komunii... dzieje się :P
- na rowerze zrobiłam - jak na moją endoprotezę i ból stawów - jeśli wierzyć pomiarom google jakieś 266km :)
- wakacje po raz kolejny spędziliśmy nad polskim morzem, w Ustroniu Morskim, w 2020 ruszamy do innego miasta
- w drodze powrotnej zwiedziliśmy kawałeczek Warszawy
- obejrzałam trochę filmów i seriali, o których wspominałam w podsumowaniach miesięcznych
To teraz pora na rozliczenie się z założeniami planów, które miałam na 2019 rok. Zaplanowałam wtedy poznanie twórczości następujących autorów:
- Bujak J.D.
- Chamberlain Diane
- Cielesz Ewa
- Grodzka-Górnik Iwona
- Magiera Kasia - "(Nie)sława"
- Niemczynow Anna - "Jej portret"
- Pisarska Kasia - "Wiedziałam, że tak będzie"
- Skiba Daria - "Uwolnij mnie", "Dlaczego, mamo?", "Nasze jutro"
- Świętek Edyta - "Cień burzowych chmur"
Brakujące nazwiska muszę chyba przenieść na 2020 rok :)
Nie planowałam wprawdzie nic w kwestii oddawania pożyczonych książek, ale udało mi się wykonać to zadanie bardzo dobrze, oddałam bowiem Magdalenardo aż 4 pożyczone książki - brawo ja! :)
To teraz plany na 2020 rok - niewielkie, by się nimi nie przerazić. W planach zatem niech będzie poznanie twórczości następujących autorów (na początku niezrealizowane z 2019):
- Bujak J.D.
- Chamberlain Diane
- Cielesz Ewa
- Grodzka-Górnik Iwona
- Chmielarz Wojciech
- dokończyć serię z domkami A. Przybyłek
- przeczytać minimum 6 książek Karoliny Wilczyńskiej
- przeczytać minimum jedną, dowolną serię w całości (na kogo przyjdzie mi ochota? Jeż?, Olejnik?, Świętek?, Lingas-Łoniewska?) lub jedną w całości a inną dokończyć
Książek pożyczonych nie planuję, choć zostało mi jeszcze kilka na półce - zobaczymy. Trzymajcie kciuki!
A jak Wasze plany na 2020 rok? Blogowe, czytelnicze, życiowe?
Robicie jakieś listy? Zapisujecie to, co chcecie zrealizować czy idziecie na żywioł?
Życzę Wam spełnienia wszystkich punktów zaplanowanych :)
Witaj! Jesteś zwariowana na punkcie liczb! :) Ale! Robią one wrażenie! Gratuluję wyników. Moje wyzwania i postanowienia przy Twoich są niezwykle banalne! Zrealizować podjęte Ejotkowe wyzwanie ( jestem ciekawa lutowego hasła!), zrzucić kilka kg, pouczyć się angielskiego, wrócić do jogi. Tymczasem zegar tyka, a z moich postanowień realizowane jest tylko Twoje wyzwanie! 😅 Ciepło pozdrawiam i życzę najlepiej w 2020. Niech Ci się darzy, żeby te przyjęte wyzwania poszły gładko. Z przygotowaniami do Komunii lekko nie jest, wiem co piszę, ale to się da zrobić. Dobrze będzie! 😁
OdpowiedzUsuńWitaj Kochana Imienniczko :) Tak, uwielbiam liczby, zestawienia, tabelki, formuły w excelu :D
UsuńBardzo dziękuję :)
Banalne wcale nie znaczy złe, każdy ustala swoje, na miarę możliwości, byle do przodu :)
Lutowe hasło? Miałam pomysł dość szybko po styczniowym i już czeka w gotowości :P
Skoro realizuje się Pod hasłem to już najważniejsze! :P Za pozostałe trzymam kciuki!
Musi się udać, po prostu otoczka mnie drażni mocno... Ale do maja wytrwam :D
Kochana trzymam kciuki, aby udało Ci się zrealizować wszystkie swoje plany na ten rok, w każdej płaszczyźnie swojego życia. 😊
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNie robię planów czytelniczych, poza takimi, żeby w końcu zmniejszyć swoje zaległości i przeczytać w końcu 100 książek w ciągu roku:( Dobór lektur w dużej mierze jest uzależniony od Twoich haseł :D Chciałabym nadrobić kilka zaległych serii, zobaczymy, czy się uda wpasować w Twoje wyzwanie ;) Oczywiście w planach także targi książki :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki żeby Ci się udało zmniejszyć, sama z tym walczę, więc wiem co masz na myśli :)
UsuńA 100 wciąż nie dogoniłaś? Dużo brakowało w 2019?
Hasła są tak różnorodne, że naprawdę da się coś dopasować, kolejna szansa w lutym :D
No targi to jak zawsze - widzimy się, jak nie wydarzy się nic nadzwyczajnego.
Polecam serię "Zakręty losu" A. Lingas-Łoniewskiej.
OdpowiedzUsuńJa też :P
UsuńCzytałam wszystkie 4 tomy :)