Dokładnie rok temu wymyśliłam wyzwanie, opierające się na zasadach bingo. W moim założeniu są to flagi, które układamy z grzbietów przeczytanych książek.
Wprawdzie jedynymi osobami, które się bawiły są Monika Piotrowska-Wegner, Gosia oraz ja, ale postanowiłam przedłużyć wyzwanie na rok 2020.
Może nam się uda coś dorzucić, a może i Wy podejmiecie się zabawy? Uwierzcie, że grzbiety pasują czasami totalnie przypadkowo :)
Mogę na Was liczyć? Ktoś się skusi? :) Serdecznie zapraszam - wszystkie szczegóły znajdziecie TUTAJ
Mi to wyzwanie się podoba :)
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńBardzo się cieszę, że nie przerywasz tego wyzwania. Trudne jest, ale fajne. I niestety często zapomina się o tych koszmarnych grzbietach :)
OdpowiedzUsuńNie przerywam, licząc na dalsze zgłoszenia :)
UsuńTeż zapominam i potem próbuję analizować o jakich zapomniałam :)