Autor: Wojciech Widłak
Ilustrator: Diana Karpowicz
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2012
Liczba stron: 32
Seria: Czytam sobie poziom 1 - Składam słowa
Kilkukrotnie opisywałam już na blogu książeczki z serii Czytam sobie, jednak należały one do poziomu drugiego. Dziś specjalnie dla tych, którzy mają młodsze dzieci opiszę jeden egzemplarz z poziomu pierwszego - jest to jedyny tytuł z tego poziomu, który zakupiłam. Już wtedy miałam wrażenie, że to będzie za łatwe dla mojej małej czytelniczki...
Poziom pierwszy, czyli składam słowa charakteryzuje się tym, że zawiera jedynie 150-200 słów w tekście, zdania są krótkie a w tekście znajdują się tylko 23 podstawowe głoski. W praktyce to jedynie po jednym wersie na stronie... Córa wyraźnie stwierdziła, że jest.... nudno.
zamczysko, które powstało ostatnio w naszym mieszkaniu |
Jak to w bajkach bywa - wszystko skończyło się dobrze, Kuba poradził sobie z Damą, ale nie zdradzę w jaki sposób... :)
Ta historia udowadnia, że każdy problem ma swoje rozwiązanie, tylko potrzebny jest doskonały pomysł i właściwa osoba do jego realizacji. Choćby to miało być dziecko...
Na końcu książeczki znajdują się naklejki oraz dyplom sukcesu, który zmotywuje małego czytelnika, zaś pod przednim skrzydełkiem - pytania, które sprawdzą wiedzę dziecka po lekturze. Na stronicach zamieszczono również ramki do ćwiczenia głoskowania. Doskonały pomysł sprawdzający się w nauce czytania.
Książeczka przeczytana w ramach wyzwań: Gra w kolory II, Łów słów, 52 książki
Ja może nie na temat, ale jak zrobiłaś ten zamek? Te kolumny to tylko zwinięte arkusze papieru czy może coś do środka włożyłaś? Mam małego bratanka i myślę, że szalenie by mu się taki zamek spodobał :D
OdpowiedzUsuńMałe sprostowanie - robił go tata :D Który mówi, że to jest nie papier a "dektura gładka 20m", normalnie stosowana przy malowaniu mieszkań. W środku kolumn nic nie ma, są tylko zrolowane, sklejone taśmą szeroką mocną dwustronną i wzmocniona jak widać jeszcze białą taśmą.
UsuńDzięki za odpowiedź :)
UsuńJaki cudny zamek! Księżniczka już jest, a co ze smokiem? ;-)
OdpowiedzUsuńSmoka chwilowo brak, są na topie inne bajki :D Np. klinika Dosi... w zamku :)
UsuńAle macie fajne zamczysko! Mama na medal, skoro stworzyła takie cudo z córą. Ostatnio czytałam Jaśkowi najnowsze "W kraju Polan" oraz "O smoku spod Wawelu". Recenzja już napisana, tylko czeka na publikację. :)
OdpowiedzUsuńTym razem to tata się postarał :) Coś smoki i zamki w modzie :D
UsuńZamczysko w sam raz do czytania. Jeszcze się nie spotkałam, by w książce na końcu był dyplom. Super pomysł!
OdpowiedzUsuńNie pamiętam teraz czy w każdej, ale na pewno w większości książeczek z tej serii "Czytam sobie" są dyplomy
Usuń