Wrzesień - miesiąc, którego długo nie zapomnę z powodu operacji...
Liczba książek nie szokuje, ale biorąc pod uwagę, że przez kilka dni tylko spałam a potem powoli wracałam do czytania, to wynik jest świetny!
Jednak wrzesień zapisze się w mojej pamięci również jako miesiąc pierwszego przeczytanego ebooka... Czytnik dotąd po prostu był i się kurzył, ale nie ma to jak wziąć z półki i zacząć używać a nie martwić się w godzinie "0", że jest potrzeba a nie ma przedmiotu.
Liczba przeczytanych książek: 8
Liczba przeczytanych stron: 3 016
Co w przeliczeniu na dni daje 100,5 strony dziennie.
W ramach wyzwań:
Czytelnicze marzenia Ejotka - 6
Gra w kolory II - 2
Grunt to okładka - 8
Na tropie Agathy - 1
Pod hasłem - 2
52 książki - 8
Dla dzieci - 0
Ebooki - 1
Przeczytałam w tym miesiącu:
"Lato w Nowym Jorku" Wendy Markham - amerykańska rzeczywistość a na jej tle miłość, odrzucenie, zaślepienie i spostrzeganie siebie jako niezbyt atrakcyjnej kobietki
"Śnieżynki" Liliana Fabisińska - genialna powieść!!! Przyjaźń, miłość, małżeństwo i religia - jak to się odnosi do przeogromnej chęci posiadania dziecka? I jeszcze pewna obietnica...
"Dopóki starczy światła" Agatha Christie - jeden z wielu zbiorków opowiadań tej autorki, idealny na krótkie chwile czytania
"Szczęśliwy dom" Krystyna Mirek - najcieplejsza powieść autorki, pierwszy tom sagi rodzinnej, w której poznajemy całą gamę zwyczajnych ludzkich problemów, a w tle klimat księgarni i mieszanek herbacianych
"Po prostu bądź" Magdalena Witkiewicz
"Młyn nad Czarnym Potokiem" Anna J. Szepielak
"Marzenie Łucji" Dorota Gąsiorowska
"Wspomnienia w kolorze sepii" Anna J. Szepielak
Ostatnich czterech książek nie zdążyłam jeszcze opisać, choć wszystkie są świetne! Takie prawo rekonwalescenta a raczej brak możliwości długiego siedzenia, ta pozycja mi nie służy, choć będę się starała zrobić to jak najszybciej, bo lada chwila przybędą przeczytane pozycje październikowe... Czytanie idzie mi znacznie lepiej niż pisanie... :)
Czytaliście któreś z powyższych książek? Zachęciłam Was do sięgnięcia po coś z mojej listy? Jakie macie plany na październik?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo dobry wynik (-: Za mną "Śnieżynki" i "Szczęśliwy dom" (-: "Marzenie Łucji" ciągle czeka, jeszcze nie przeczytałam pierwszej części )-; W październiku obowiązkowo nowe książki O. Rudnickiej, M. Witkiewicz, A. Lingas-Łoniewskiej, A. Ficner-Ogonowskiej, J. L. Wiśniewskiego, M. Hill (-: Kusi mnie drugi tom Stacji Jagodno, mimo, że pierwszy czeka na swoją kolej )-; Październik długi, więc nie wiadomo czy na tym się skończy (-:
OdpowiedzUsuńMnie również cieszy :)
UsuńŁucja jest fajna, poczytaj; Witkiewicz i Lingas-Łoniewska extra! Pozostałe wymienione przez Ciebie mnie nie kuszą aż tak. A z Jagodnem walczę aż przeczytam pierwszy tom...kiedyś :P
Oj, długi. Zakupów większych nie planuję, ale czytanie idzie pełną parą :)
Ja nie wiem czy to większe, jakby nie patrzeć, wychodzi mi co najmniej 8 książek (-: Rekord w tym roku wyniósł 14, więc się pocieszam, że to nie tak dużo (-: Okazało się, że książka A. Ficner - Ogonowskiej nie ukaże się w październiku, więc jedna z powyższego zestawienia wypadnie )-:
UsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia... Zamierzam poznać książki Anny J.Szepielak, podobno to miła saga rodzinna...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSerdecznie Ci polecam! Za mną już dwa tomy i to nie takie zwykłe obyczajowe opowiadanie o losach rodziny, ale i liczne tajemnice z przeszłości :)
Super wynik - ja bez operacji mam tylko 7 przeczytanych. A stron to dużo mniej.
OdpowiedzUsuńKtóra książka to ebook?
Zdrowiej!
Czyli operacje sprzyjają czytaniu? hihi
UsuńWitkiewicz :)
:) staram się
Wynik jest świetny :) Na dodatek masz za sobą kilka powieści, których lektury szczerze Tobie zazdroszczę. Najbardziej będę oczekiwać recenzji nowej powieści Pani Magdy :)
OdpowiedzUsuńJestem z niego dumna :) To nie zazdrość tylko poczytaj :P Recenzja już jest, zapraszam.
UsuńTylko w sprawie maila - proszę o cierpliwość w oczekiwaniu na odpowiedź :)
Nie czytałam żadnej ale na pewno sięgnę po "Śnieżynki".
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybciutko:):*
Świetny wybór Gosiu, to niesamowita książka :) Ja wciąż wspominam i złoszczę się zakończeniem....
UsuńJest coraz lepiej - dzięki :)
8 świetnie :) teraz wypoczywaj i czytaj lekkie lektury :)
OdpowiedzUsuńCałymi dniami leżę i czytam :) Z małymi przerwami na inne konieczne czynności... Także będzie więcej niż 8
UsuńPiękny dzienny wynik przeczytanych stron :)
OdpowiedzUsuńPiękny, ale się takiego w mojej sytuacji nie spodziewałam :)
UsuńMam nadzieję, że ten miesiąc jednak bardziej Ci się będzie kojarzył z pierwszym e-bookiem niż z operacją. :)
OdpowiedzUsuńTaką mam nadzieję, choć nawet wspomnienie operacji nie jest takie najgorsze :)
UsuńRzeczywiście mimo Twoich nie do końca miłych przeżyć miesiąc zakończyłaś z bardzo dobrym wynikiem. Pomyślności na październik życzę, oby był lepszy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Masz rację :) A teraz będzie lepiej, bo jak leżę to czytam :) Dzięki :)
Usuń"Po prostu bądź" już na mojej półce. Pierwszy e-book? Super :)
OdpowiedzUsuńTo czytaj szybciutko, bo to świetna lektura!
UsuńTak, czytnik czekał i czekał i się doczekał :)
Świetny wynik! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNieważne ile, ważne że czytasz! A najważniejsze, że wracasz do zdrowia.
OdpowiedzUsuńCzytam czytam :) Do zdrowia też wracam, powoli do przodu :)
UsuńGratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Dzięki :)
UsuńPiękne wyniki - szczególnie w moim wyzwaniu zaszalałaś! :) Wracaj do zdrowia!
OdpowiedzUsuńO tak, jestem z siebie dumna :)Tak mi się jakoś udało, że wszystkie książki września miały optymistyczne okładki :)
Usuń