Strony

sobota, 16 czerwca 2012

John Grisham "Wezwanie"

Z okładki: Profesor prawa Ray Atlee zostaje wezwany przez umierającego ojca. Legendarny sędzia chce przekazać swoją ostatnią wolę. Ale kiedy Ray przyjeżdża do domu, ojciec już nie żyje. Pozostawił testament, w którym podzielił mizerny majątek pomiędzy dwóch synów. Tylko dlaczego nie wspomniał ani słowem o trzech milionach dolarów w gotówce, które Ray znajduje w jego gabinecie...?

Moja opinia:  Czyta się szybko, akcja toczy się całkiem sprawnie, nie ma przydługiego wstępu. Autor ukazuje co z człowiekiem może zrobić duża forsa, jak bardzo można czuć się jak zaszczute zwierzątko. Zakończenie zaskakuje, spodziewałam się innego, inne wyjaśnienia kombinowałam, ale gdzieś w podświadomości czułam, że tak to mogło być... Jedna z pierwszych książek tego autora.




Wyzwania: 52 książki, Z półki 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.