Strony

sobota, 16 czerwca 2012

Tony Parsons "Kroniki rodzinne"

Z okładki: Cat, Jessica i Megan zostały w dzieciństwie porzucone przez matkę. Dzięki temu wychowały się na silne, niezależne kobiety, które dokładnie wiedzą czego pragną. Cat kocha swoje nieskrępowane życie i nie chce go rujnować posiadaniem dziecka. Jessica ma wspaniałego męża i tworzy z nim udaną dwuosobową rodzinę, ale bez dziecka czuje sie niespełniona. Dlaczego więc, mimo intensywnych wysiłków, nie może zajść w ciążę i musi poddać się piekłu sztucznego zapłodnienia? Najmłodsza Megan jest w ciąży z przygodnie poznanym Australijczykiem. Chce ją przerwać uważając, że nie powinno się mieć dziecka z mężczyzną, którego się nie kocha. Wszystkie trzy przekonają się jak trudno jest dotrzymać wierności własnym przekonaniom. Trzy siostry. Trzy pary. Dwie ciąże. Szóstka młodych ludzi próbujących rozwiązać trudne problemy miłości i seksu i zrozumieć znaczenie posiadania rodziny.

Moja opinia:  Przeczytałam w 2011 roku, normalnie super książka! totalnie życiowa.... o miłości, upadku, pragnieniu rodzicielstwa i niespodziankach jakie niesie życie - wszystko to pokazane na przykładzie 3 sióstr, matki która ich zostawiła w dzieciństwie, ojca który próbował je wychować...
a potem każdej z nich inaczej toczy się życie, zmieniają swoje decyzje pod wpływem wydarzeń a w innych niezmiennie trwają



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.