czwartek, 19 grudnia 2019
Joanna Opiat-Bojarska "Blogostan"
Autor: Joanna Opiat-Bojarska
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2012
Liczba stron: 308
Obecne czasy charakteryzują się ucieczką w świat wirtualny. Częściej przebywamy w Internecie śledząc znajomych na Fejsbukach, Instagramach czy Łotsapach niż spotykamy się z nimi w rzeczywistości. W sieci jest łatwiej, bardziej bezproblemowo, anonimowo - możemy ukryć się pod dowolną maską, niekoniecznie prawdziwą.
W taki właśnie świat wkracza Sylwia, która dwa lata wcześniej skończyła studia, teraz rozpoczyna pracę jako agent nieruchomości a prywatnie zakłada bloga, by móc nagromadzone emocje wyrażać pisząc kolejne posty. Opisuje swoich współpracowników; szefa, który wciąż zalega z pensją; problemy z chłopakiem Patrykiem oraz rozterki dotyczące miłości w wieku dojrzałym. Tematów dostarczają jej kolejne dni, ale sporo wnosi jej własna rodzina: mama się zakochała a na jaw wychodzą tajemnice ojca, którego Sylwia nawet nie pamięta. Miała niespełna rok, gdy została z mamą sama a okoliczności zniknięcia taty były przez wiele lat owiane tajemnicą.
Sylwia wciąż ma o czym pisać, jednak pasja przerodziła się w obsesję. Nie potrafi racjonalnie myśleć, jej umysł cały czas podąża ku blogowi. Cały czas potrzebuje dostępu do Internetu, by móc odczytywać komentarze oraz maile. Realny świat przestaje mieć takie znaczenie, jak to, czy ludzie zareagowali na jej słowa... Straszne!
Byłam negatywnie zaskoczona jej podejściem do związku z Patrykiem, jej niezrozumieniem jego zachowania, tym jak dawała się wykorzystywać, sobą pomiatać, jak mu usługiwała i biegła na każde kiwnięcie palcem, gdy on marzył o łóżkowych szaleństwach. Bohaterka zupełnie nie myślała o drugim dnie tej sytuacji.
Mimo że to powieść sprzed kilku lat, autorka doskonale opisała blogosferę. Zwróciła uwagę na to, że ludzie noszą maski, które czasem mylą innych co do tego, co skrywają. Wskazała fakt, że od wirtualnego świata łatwo się uzależnić, wpaść w szpony nałogu jest łatwo, wydostać się trudniej. Takie przywiązanie do bloga działa jak dostęp do tlenu, kiedy go nie ma, człowiek nie ma czym oddychać.
Książkę czyta dobrze i szybko, to taka lekka i przyjemna lektura, choć nafaszerowana tajemnicami, zagadkami oraz oszustwami. Fabuła przeplatana jest wpisami z bloga Sylwii oraz licznymi komentarzami czy mailami. Nie brakuje intrygujących momentów oraz niespodziewanego finału.
Podsumowując - "Blogostan" to historia o wirtualnym świecie, ale poruszająca jak najbardziej realne problemy. Rozterki młodej kobiety poszukującej szczęścia przeplatają się z krótkimi historiami życia czytelników jej bloga a wszystko to w świecie pełnym iluzji, który stworzyła sobie bohaterka. Jest to opowieść o osiąganiu sukcesu, niespodziewanych członkach rodziny, zdradzie, toksycznych związkach i kłamstwach. Polecam na wieczorne odprężenie.
Książka przeczytana w ramach wyzwań: Pod hasłem, Zatytułuj się 3, 52 książki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Muszę wreszcie poznać twórczość tej autorki. 😊
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce.
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości autorki :)
OdpowiedzUsuń