Antologia
Ilustrator: Ewa Beniak-Haremska
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2018
Liczba stron: 224
Wiek odbiorcy: 6-10
Oprawa: twarda
W okresie poszukiwania prezentów dla swoich pociech mam dla Was kolejną świetną propozycję książkową - antologię "Dobranocki na Gwiazdkę". To ubiegłoroczna propozycja Naszej Księgarni, ale mam wrażenie że rok później jest jeszcze lepsza, przynajmniej tak twierdzi moja 9-latka.
Patrycja (9 lat):
Książka ‘Dobranocki na Gwiazdkę’ to zbiór wesołych świątecznych opowiadań. Każda z
11
bajek została napisana przez innego bajkopisarza, a w skład autorów
wchodzą: Manuela Gretkowska, Agnieszka Tyszka, Justyna Bednarek,
Zofia Beszczyńska, Grażyna Bąkiewicz, Beata Ostrowicka Paweł
Beręsewicz, Małgorzata Strękowska- Zaremba, Roksana Jędrzejewska-
Wróbel, Barbara Kosmowska, Zofia Stanecka.
Bajki dotyczą przede wszystkim Bożego Narodzenia, ale również życia codziennego. Mimo dużej ilości stron opowiadania nie męczą, bo mają mnóstwo ilustracji do czytanego fragmentu tekstu.
Bajki dotyczą przede wszystkim Bożego Narodzenia, ale również życia codziennego. Mimo dużej ilości stron opowiadania nie męczą, bo mają mnóstwo ilustracji do czytanego fragmentu tekstu.
Książka
opowiada między innymi o tym, że w
pewną wigilię mała myszka Florentyna szuka ciepłej osady; jakimś
sposobem zginęły listy do Świętego Mikołaja; niegrzeczna
dziewczynka podarowała Mikołajowi prezent i do samotnej Mariulki
przychodzi troll oraz wiele innych. Każde dziecko znajdzie w tej książce opowiadanie, które mu się spodoba.
Tak jak wspomniała Patrycja, antologia składa się z jedenastu bajek:
"Klub Niegrzecznych Dziewczynek" - dwie dziewczynki robią wszystko na opak, odwrotnie niż trzeba; jedna z nich wymyśliła nawet, że da prezent Mikołajowi, bo dlaczego tylko on wciąż daje jej. Co na to Mikołaj?
"Wigilia Florentyny" - stara myszka Florentyna miała sen - śniła jej się babcia Gertruda, która strofuje małą jeszcze Florcię, że ma pakować walizkę, bo już tylko na nią czekają. Ale kto i gdzie?
"Wyjątkowe święta Petunii" - w tym roku w domu dziewczynki o imieniu Petunia (choć tak naprawdę nosi inne imię) wszystko będzie inaczej - tata musi przygotować Wigilię, bo mama jest w szpitalu, by urodzić nowe dziecko. Czy mężczyzna sobie poradzi? Jak zareaguje na prośbę córki, by wypuścić Cypriana?
"Lupus" - Nata wraz mamą przygotowują święta w kuchni, babcia wyjechała a tata się spóźnia, ale najważniejsze dla dziewczynki jest to, że zniknęła jej ukochana lalka! Nata rusza na poszukiwania poza domową furtkę...
"Naleśniki Świętego Mikołaja" - Mikołaj smaży najlepsze naleśniki na świecie i właśnie z tego powodu pewnego dnia porwali go zbójcy! Elfy jak dzielni detektywi ruszają po śladach, by go ratować. Czy im się uda? A w ogóle do czego zbójcom był potrzebny Mikołaj?
"Skarpetkowe drzewko" - tata Oli, Majki i Piotrusia nie przyjedzie na święta do domu. Los sprawił, że utknął na drugim końcu świata w swoim tirze. I z tego powodu Majka ma focha. Co wymyśliła mama, by dzieci nie smuciły się w domu bez taty? A jaki pomysł miały dzieci? Niezwykłą choinkę :)
"Do szopy" - historia o chłopcu, który wymknął się z domu późną porą by dołączyć do taty. Gdy już pokonał w ciemnościach strach i dotarł na miejsce pojawił się świetlisty posłaniec i zrobił mu test na bycie pastuszkiem, przy okazji skrytykował dykcję tutejszych owieczek. Obwieścił radosną nowinę i zniknął. Co było dalej? Sprawdźcie sami
"Gwiazdka" - teraz już nie noszę kucyków, ale kiedyś tak... miałam wtedy pięć lat i marzyłam o lalce, która otwiera i zamyka oczy. Niestety żadne pudełko pod choinką nie skrywało mojego marzenia. Mikołaj miał wobec mnie inne plany... Jaka czekała mnie niespodzianka w tamte święta?
"Z dziennika Świętego Mikołaja" - Mikołaj cieszy się z nastania grudnia. Już nie może się doczekać kiedy zaczną przychodzić listy z marzeniami od dzieci. Jednak to, co zapisuje w swoim dzienniku w grudniowe dni brzmi dość niepokojąco, bowiem nadal nie dostał ani jednego listu! Gdzie one są? Czy to strajk? A może nikt już w niego nie wierzy? W jaki sposób rozwiąże się ta tajemnica?
"Gdy się czegoś bardzo pragnie" - mama Miśki, Bartka i Igora wciąż dąży do tego, by ich święta były takie, jak w jej przeszłości, choć jej rodzina bardzo tego nie lubi. Sprzeciwić się mamie nie sposób, nawet tata-ordynator nie ma takich mocy. Dzieci martwią się, że to znów będzie obóz przetrwania i postanawiają odczarować święta. Co musi się wydarzyć, by mama zmieniła zdanie?
"Niespodziewany gość" -Mariulka od czasu, gdy przestała być dzieckiem spędza Wigilię samotnie, sama kupuje sobie drobizagi w ramach prezentu. Kiedy wiek jej na to pozwolił, zapisała się do Klubu Seniora, by odgonić nieco samotność, ale w domu i tak czekają na nią pustka, chłód i samotność. Choć w tym roku ktoś do niej zawitał...
Autorzy bajek malują słowami, a dzięki nim mały czytelnik może sobie wyobrazić to, o czym czyta. Jak choćby cudownie mroźną i śnieżną zimę, zaprzęg Anioła z rybami zamiast reniferów czy lot na grzbiecie smoka. Dowiaduje się, że w Wigilię należy szukać pierwszej gwiazdki, ale bywa coś od niej ważniejszego oraz że nie są istotne nasze wyolbrzymione wymagania, ale zwracanie uwagi na to, co podarował nam los. Jak to jest kiedy w wannie pływa karp, jakie potrawy królują na stołach w różnych rodzinach oraz co to są stalaktyty. Na czym polega tradycja dodatkowego nakrycia na stole oraz jak sobie radzić z brakiem choinki.
Ogólna idea bajek jest świąteczna, ale pojawiają się w nich prozaiczne problemy a wszystko to przyprawione odrobiną magii i szczyptą humoru sprawia, że nawet dorośli przeniosą się w inny świat. Ja czułam się wyśmienicie, bajecznie i znacznie młodsza :)
Długość bajek jest zróżnicowana, dlatego można wybrać idealnie pasującą do chwili, jaką możemy poświęcić na czytanie. Antologia pomoże również w treningach czytelniczych, z uwagi na dość dużą czcionkę. Kolorowe i zwracające na siebie uwagę ilustracje, zajmują duże powierzchnie a ilustratorka zaintrygowała mnie sposobem przedstawienia fabuły - postacie nie są malutkie, ale często zajmują większość strony, podobnie jak i inne przedmioty, jest ich mniej, ale duże. Bardzo podoba mi się tło niektórych bajek oraz strony tytułowe poszczególnych tekstów.
Podsumowując -"Dobranocki na Gwiazdkę" to pozycja doskonale wprowadzająca dziecko w świąteczny klimat, opowiadająca o zwyczajach i obyczajach. Przedstawia na przykład spór dotyczący tego, kto przynosi prezenty pod choinkę - Mikołaj czy Aniołek? Zwraca uwagę na ludzi samotnych oraz jak ważne jest to, z kim spędzamy ten wieczór. Oby ten ktoś, zawsze był. Polecam!
Książka przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki
Za książkę dziękuję
Nie usnęłabym, dopóki bym nie skończyła czytać.
OdpowiedzUsuńŚwietna książeczka. 😊
OdpowiedzUsuń