wtorek, 9 lipca 2019
Podsumowanie mojego czytelnictwa - czerwiec 2019
Wiedziałam, że w czerwcu przeczytałam sporo, bo dopóki trwał rok szkolny i okupowałam korytarz czytałam ile się dało :) Wiedziałam, że w wakacje nie będzie już tak pięknie. Ale i tak, szczerze mówiąc taaakiego wyniku się nie spodziewałam! :)
Chyba wymyślone w czerwcu hasełko tak na mnie zadziałało i naprawdę chciałam przeczytać choć część pasujących książek, zalegających w biblioteczce.
A jak Wam poszło czytanie w czerwcu? :)
Liczba przeczytanych książek: 12
Liczba przeczytanych stron: 4 758
Co w przeliczeniu na dni daje 159 stron dziennie.
Liczba stron przeczytanych w 2019: 22 778
E-booki w 2019: 3
W ramach wyzwań:
Mini czelendż 4 - 1
Pod hasłem - 10
Wyzwanie LC - 1
Zatytułuj się 2 - 2
52 książki - 12
Dla dzieci - 0
E-booki - 2
Przeczytałam w tym miesiącu:
"Więcej niż pocałunek" Helen Hoang - pełna mądrych rad, przepełniona zmysłowością, pożądaniem, zapachami, wzlotami i upadkami. O chowaniu ambicji do kieszeni, byciu sobą, determinacji w dążeniu do celu, zaufaniu, szansach, walce oraz marzeniach, które czasami trzeba porzucić, by ratować kogoś bliskiego. Piękna, poruszająca i warta uwagi na wielu płaszczyznach. Polecam!
"Bezpieczny port" Anna Karpińska - historia o różnych spojrzeniach na życie, odmiennych priorytetach, ciężarach wskakujących nam na ramiona nieproszone, o odbieraniu nadziei, zawodach i rozterkach sercowych, problemach rodzinnych, raczkującym szczęściu oraz uszczęśliwianiu na siłę. Polecam!
"Miłość i inne nieszczęścia" Agata Przybyłek - opowieść o wierności, nowoczesnych poglądach, macierzyństwie wymagającym poświęceń, różnych definicjach szczęścia, poczuciu własnej wartości oraz o tym, jak z ostatniej deski ratunku tworzą się drzazgi. Opowieść o ludziach takich jak my, borykającymi się z problemami w związku, przemocą domową, pragnieniem zapewnienia rodzinie godziwego bytu. Agata Przybyłek przyrównała związek do świecy, jeśli nie zmienimy nic w życiu to zgaśnie. Polecam Wam lekturę tej powieści.
"Szósty" / "Szósty po latach" Agnieszka Lingas-Łoniewska - kryminalna historia z 'Szóstym' w roli głównej pokazuje jak bardzo zagmatwane mogą być losy ludzkie, wypełnione żalem, tęsknotą, bólem czy bezsilnością. Jak czasami pojawienie się na naszej ścieżce jednego, niekoniecznie w pełni sił umysłowych, człowieka może pokrzyżować nam plany. Jest to również opowieść o trudnych decyzjach, przeznaczeniu, pragnieniach, uczuciach, rozpaczy i wściekłości - jak przystało na 'dilerkę emocji' Agnieszka Lingas-Łoniewska nie zawiodła. Nie można przestać myśleć o tej książce...
"Postawić na szczęście" Anna Sakowicz - przepełniona humorem historia polskiej odpowiedniczki Bridget Jones o smakowaniu życia, dojrzałej miłości oraz jej poszukiwaniu; postrzeganiu niepełnosprawnych, spełnianiu marzeń, poszukiwaniu drugiej połówki jabłka czy też pomarańczy. Opowieść, która bawi, ale i wskazuje na co powinniśmy zwracać w życiu uwagę; która nosi w sobie zapach przeszłości i wyjaśnia nam, że kiedy myślimy, iż jesteśmy na krawędzi - "To nie krawędź. (...) To tylko krawężnik dzielący dwa światy. (...) Wystarczy, że go pokonasz." Polecam!
"Dworek w Miłosnej" Agnieszka Olejnik - miejsce pełne tajemnic, nie tylko współczesnych, ale również tych z przeszłości, kryjących się na strychu. Jest to historia o czekaniu, cierpliwości, nadziei, wyrzutach sumienia, samotności oraz niespełnionej miłości. Duży nacisk autorka położyła na bycie samotną matką, rozpacz po stracie bliskiej osoby, trudne decyzje dotyczące rozstań oraz urokach życia w podeszłym wieku. Gorąco polecam i już wypatruję kolejnego tomu!
"W promieniach szczęścia" Agata Przybyłek - powieść o wybaczeniu, rozstaniach, kłamstwach, marzeniach, potrzebie bliskości i akceptacji oraz trudnych wyborach, które zmieniają nasze życie na zawsze a potem jest za późno i nie da się ich odkręcić. Historia o tym, że nie można cofnąć czasu a wraz z jego upływem priorytety się zmieniają, o oswajaniu samotności, ukrywaniu się przed problemami a także urokach macierzyństwa i wyrywanych chwilach dla siebie. Gorąco polecam!
"Dogonić miłość" Anna Sakowicz - pokazująca prawdę o byciu osobą niepełnosprawną, jakimi problemami musi się zmagać w zwykłej codzienności, gdzie my - ludzie poruszający się o własnych nogach - ich nie dostrzegamy. Historia o popełnianiu błędów i ponoszeniu odpowiedzialności za decyzje, które wymuszają podejmowanie kolejnych - jak w dominie; o maleńkim cudzie, zazdrości oraz smaku życia. Piękna i mądra książka, która z lekkością oraz humorem (zwłaszcza tekstami Agaty) sprawia czytelnikowi radość z czytania. Zdecydowanie lepszy tom serii 'Plan Agaty', czytało mi się go znacznie szybciej i przyjemniej. Polecam!
"Lato wśród wydm" Agnieszka Krawczyk - opowieść o ludziach i skarbach znalezionych na plaży, o samotności, nałogach, marzeniach, tęsknocie, bezradności, udzielaniu pomocy, odwadze w wyrażaniu uczuć, sukcesach i porażkach. Historia, która porusza serce różnorodnym pięknem, nie tylko krajobrazów, ale i zachowań bohaterów. Niedokończone historie, niezałatwione sprawy, wymykające się uczucia, zagadki z przeszłości, na tym opiera się opowieść o niezwykłym lecie w Dębkach, które kończy się koniecznością podjęcia życiowych decyzji. Polecam gorąco!
"Będę cię szukał, aż cię odnajdę" Krzysztof Koziołek - wyjątkowy thriller, który pomimo wątku science fiction zauroczył mnie. Nie miałam czasu zastanawiać się nad tym, że coś tutaj jest nadprzyrodzone (zwłaszcza, że nie jest tego dużo), skupiłam się na ucieczkach, pogoniach, zagadkach i tajemnicach, niewyjaśnionych śmierciach, układach, przekupstwach i przysługach. Trzymająca w napięciu wielopłaszczyznowa historia, której miejsce akcji nieustannie się zmienia, nie pozwalając na znudzenie a do tego sytuacje zagrożenia, tajemnicze narodziny oraz zbiegach okoliczności czy ironii losu. Gorąco zachęcam Was do przeczytania, bowiem bawiłam się wyśmienicie!
"Dlatego od ciebie odeszłam" Agata Przybyłek - historia o miłości, która nigdy nie powinna się zdarzyć, o miejscach i rzeczach mających moc przyciągania, związkach pełnych miłości, ale i o rozstaniach. Opowieść o pasjach, obietnicach, szczęściu, strachu, smutku, żalu i fascynacji, a także o chorobliwej obsesji i walce rozumu z sercem, która często bywa nierówna. Wszystko to uwieńczone zaskakującym finałem!
"Najlepsze, co mnie spotkało" Agata Przybyłek - powieść, która prowadzi nas od morza po Tatry, z przystankiem na Mazowszu. Uderza w najczulsze ludzkie struny, wydobywając żal, ból, smutek, rozpacz czy tęsknotę. Wymusza pogodzenie się z tym, co niesie los, jednocześnie utwierdzając w przekonaniu, że nie jesteśmy w stanie wymazać przeszłości. Historia o szukaniu własnej tożsamości, obietnicach, samotności, pasjach, odpowiedzialności za decyzje, poszukiwaniu radości oraz urazie chowanej w sercu. Jeszcze długo ta opowieść pozostanie w mojej pamięci. Gorąco Wam polecam!
Opublikowałam również:
- relację ze spotkania autorskiego z Magdaleną Majcher
Filmy:
"6 dni" (2017) - 5/6
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny wynik :) Ja przeczytałam z tych książek tylko "Miłość i inne nieszczęścia" :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam nadzieję, że lektura podobała Ci się tak bardzo jak mnie :)
Gratuluję wspaniałego wyniku. Czytałam również książkę Więcej niż pocałunek i także ją wszystkim polecam.
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńTa książka jest dość nietypowa, prawda? :) I fajnie się czyta.
U mnie wakacje to dużo więcej zajęć, więc czasu na czytanie mniej. Staram się jak mogę, ale różnie wychodzi. Jestem pod wrażeniem Twojego wyniku. :))))
OdpowiedzUsuńMoniko, ależ to mój wynik z czerwca, dlatego też wysoki... W lipcu będzie kiepsko... córa ma wakacje i mam ją non stop w domu, nie mam kiedy czytać...
UsuńSama jestem pod wrażeniem :)
Fantastyczny wynik, masz się z czego cieszyć. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Jasne, że się cieszę, zwłaszcza że teraz będą 2 miesiące posuchy... :D
UsuńGratuluję wyników.
OdpowiedzUsuńThx :)
UsuńWspaniały wynik 😊 Zazdroszczę czasu na czytanie i atrakcyjnych tytułów.
OdpowiedzUsuńMoje plany czytelnicze na czerwiec były. .. a wyszło jak zwykle 😉.
:)
UsuńMożesz mi wierzyć lub nie, ale mój czas na czytanie się skończył z chwilą, gdy rozpoczęły się wakacje... :(
Życzę nam więcej tego czasu na lekturę :)
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMój czerwiec był słaby czytelniczo. Tzn. książki niezłe, ale liczbowo skromnie. ;)
OdpowiedzUsuńCzyli poszłaś w jakość :) I tego się trzymaj :) Ja sobie tak wytłumaczę wynik lipca :D
UsuńCzasami w życiu inne rzeczy są ważniejsze niż czytanie
Całkiem udany miesiąc! Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńWynik oszałamiający jak zwykle!
OdpowiedzUsuń