Książki, po które sięgam naprawdę mocno i porządnie weryfikuję - czasami długo zastanawiam się zanim podejmę decyzję. Wiem co lubię, wiem czego nie czytuję. Ale jak wiadomo czasem opis książki potrafi zmylić a gdy chodzi o egzemplarze recenzenckie bardzo często nie ma możliwości sięgnąć po opinie innych. Dlatego zdarza się, że lektura zmusza mnie do niskich ocen. Są też przypadki, gdy opis jest ciekawy ale zawartość mimo to - z jakiegoś powodu - nie da się przetrawić. Cóż, różne są kryteria wyborów, najgorzej kiedy treść rozczarowuje.
To był rok dobrych książek :) Wyjaśnieniem niech będzie cyfra TOP :) [rok temu przedstawiłam tylko książki ocenione na 3 gwiazdki]
Przedstawiam listę książek, które na LC oceniłam na 3 lub 4 gwiazdki:
TOP 7
- "Kobieta znikąd" Mary Kubica
- "Śmierć na żywo" James Patterson
- "Jesteś moją obsesją" Federico Moccia
- "Debiutant" SJ Hooks
- "Zdobywcy oddechu" Przemysław Piotr Kłosowicz
- "Madonny z ulicy Polanki" Joanna Marat
- "Niekochana" Madeline Sheehan
Jak zapatrujecie się na moje czytelnicze wpadki? Czytaliście i się zgadzacie czy może Wam się podobały te tytuły? A jakie były Wasze czytelnicze niezadowolenia?
Nie czytałam żadnej z tych książek, ale w kontekście posta nie mam czego żałować.
OdpowiedzUsuńNie znam żadnej z nich:)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej (:
OdpowiedzUsuńUff, żadnej nie czytałam! :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych książek, ale chciałam poznać twórczość dwóch pierwszych autorów...
OdpowiedzUsuńA Kubicy czytałaś coś innego czy tylko ten tytuł? Jeśli tak, to podobało Ci się, czy też nie?
Pattersona czytałam kilka innych, bardzo mi się podobały :) Ta była taka jakaś felerna - moim zdaniem
UsuńMary Kubica - tylko ten tytuł czytałam.
Nie czytałam żadnej z tych książek, ale czytałam dużo negatywnych opinii o "Debiutancie" oraz o "Niekochanej" - chociaż tu bardziej o serii, bo nie wiem, który to jest tom :) Dlatego też odpuściłam sobie te tytuły. Szkoda czasu, kiedy lista "do przeczytania" ciągle rośnie i rośnie :D
OdpowiedzUsuńPodobno kolejna część po Debiutancie była lepsza, ale już nie próbowałam...
UsuńA Niekochana - cóż... może jako seria jest to jednak zjadliwe? Szkoda mi czasu, by sprawdzać, bo tak jak napisałaś... Mnóstwo super tytułów czeka :)
Uff, nie czytałam żadnej z tych książek, także cieszę się z tego. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic z tych książek, a w tym przypadku akurat z tego się cieszę:)
OdpowiedzUsuń