[Edit: miało nie być podsumowanie września, ale albo obowiązki początku roku szkolnego się nagromadziły albo hasło było trudne, ponieważ linków było na tyle mało, że udało mi się podsumować nasze osiągnięcia.]
Hasło jest łatwe i mam nadzieję, że nie będzie wątpliwości, ale dam już radę je rozwiewać, gdyby zaszła potrzeba. Zastrzegam jednak, że są dni, że nie ma mnie w sieci, proszę wtedy o cierpliwość.
Książki mogą być - jak zawsze - czytane w oryginale, czyli tytuły w innych językach też są ok, byle pasowały.
Przypominam też o głosowaniu w ankiecie - kto jeszcze nie głosował ma szansę do 15 grudnia - czy chcecie by Pod hasłem działało też w 2016 roku - od Was zależy los wyzwania.
Zapraszam na kilka słów podsumowania miesiąca września, kiedy to hasło brzmiało: Barwy jesieni... (i nie tylko)
Wyzwanie ukończyło 16 osób. Przeczytaliśmy w sumie 25 książek
Statystycznie:
- lit. polska - 11; lit. zagraniczna - 14
- we wrześniu miejsce pierwsze należy do pasjonatki książek, która przeczytała 4 lektury - gratuluję!
- drugie miejsce przypadło tym razem Melanii - 3 pozycje! Również gratuluję, choć przy tak niewielkim wyniku ogólnym gratulacje należą się wszystkim!!!
pasjonatka książek
1. "Miłość z jasnego nieba" Krystyna Mirek
2. "Srebrna Zatoka" Jojo Moyes
3. "Kolor bursztynu" Hanna Cygler
4. "Szczęście w kolorze burgunda" Karolina Kubilus
Marjory
1. "Szara dama" Gaskell Elizabeth
Melania
1. Wszystko czerwone Joanna Chmielewska
2. Zagadka Błękitnego Ekspresu Agata Christie
3. Pośród żółtych płatków róż Gabriela Gargaś
Paulina Sarnecka
1. "Zawieście czerwone latarnie" Su Tong
2. "Odblask czerwieni" Jeri Smith-Ready
Lina
1. Szare śniegi Syberii Ruta Sepetys
2. Pośród żółtych płatków róż Gabriela Gargaś
Pani_Wu
1. Małe szare komórki - Poirot w cytatach Agatha Christie
Aine
1. "Wspomnienia w kolorze sepii" Anna J. Szepielak
Monika Wilczyńska (Mońcia)
1. Kolor herbaty Hannah Tunnicliffe
Gosia B.
1. Czerwona królowa Victoria Aveyard
Klaudyna Maciąg
1. Błękitne dni Fernando Vallejo
Epilog - Zaczytana Joana
1. Wszystko czerwone Joanna Chmielewska
Galene
1. "Czerwona trawa" Boris Vian
Sylwuch (Sylwia)
1. "Białe na czarnym" Rubén Gallego
Wiki
1. "Poduszka w różowe słonie" Joanna M. Chmielewska
2. "Czarne minuty" Martin Solares
Agnesto
1. "Wiśniowy sad" Antoni Czechow
Na moje lektury złożyły się:
1. "Młyn nad Czarnym Potokiem" Anna J. Szepielak
2. "Wspomnienia w kolorze sepii" Anna J. Szepielak
........
Wszystkim, którzy czytali książki według podanego we wrześniu hasła - dziękuję. Czekam oczywiście na linki do książek, które nie doczekały się jeszcze opinii. Gdyby były jakieś braki lub błędy proszę o komentarz w tej sprawie :D
Proszę o wpisywanie w komentarzu, oprócz linka, tytułu i autora książki (w tej kolejności) - znacznie ułatwi mi to tworzenie podsumowania. Dziękuję :)
Zapraszam serdecznie nowe osoby do przyłączenia się do nas. Udział w każdym miesiącu nie jest obowiązkowy. Proszę też o podmianę linku pod banerem na aktualny - kierujący do tego posta.
ZASADY WYZWANIA:
- start wyzwania: 1 stycznia 2013r.; termin zakończenia: 31 grudnia 2015r.
- w wyzwaniu może wziąć udział każda osoba, niekoniecznie posiadająca bloga
- do wyzwania można przystąpić w dowolnym momencie
- wyzwanie z każdym nowym HASŁEM trwa miesiąc kalendarzowy
- wyzwanie polega na przeczytaniu przynajmniej JEDNEJ, dowolnej książki miesięcznie, która będzie zgodna z podanym przeze mnie HASŁEM
- na swoim blogu zamieszczamy recenzję przeczytanej książki, lub chociaż krótką notatkę, a pod tym postem podajemy link do niej. Na dole recenzji proszę o umieszczenie informacji, że książka została przeczytana w ramach tego wyzwania. Można też zamieścić baner.
- Osoby, które nie posiadają bloga, zostawiają w komentarzu informację co przeczytały lub przesłać do mnie recenzję to opublikuję na moim blogu wraz z podpisem autora (nie jest to konieczne, tylko gdyby ktoś miał ochotę)
- Za miesiąc zamieszczę podsumowanie z Waszymi osiągnięciami czytelniczymi oraz podam nowe HASŁO.
Hasło na październik:
"Mijają dni, miesiące, minął rok..."
"Mijają dni, miesiące, minął rok..."
Wyjaśnienie...
W tytule musi znaleźć się słowo, które jest wyznacznikiem czasu np.
- dzień, noc, świt, wieczór, sezon, weekend, tydzień, miesiąc, dekada, kwartał, rok/lata (mogą być również w odmianie), kiedyś, przeszłość, przyszłość
- sekunda, minuta, godzina, kwadrans, doba
Zaliczę też konkretne nazwy dni tygodnia, nazwy miesięcy oraz pór roku.
Zaliczę też słowo "czas".
Nie zaliczam liczb ani cyfr.
Przykładowe tytuły, które są ok:
"Rok na Majorce", "Cztery sekundy do stracenia", "Czarny piątek", "Rok w Poziomce", "Cztery pory roku", "Rok 1984", "Rok na końcu świata", "Godzina zbrodni", "48 tygodni", "Złodziejki czasu".
POWODZENIA! :)
Proszę o wpisywanie w komentarzu, oprócz linka, tytułu i autora książki (w tej kolejności) - znacznie ułatwi mi to tworzenie podsumowania. Dziękuję :)
Wciąż ściskamy za Ciebie kciuki, kochana :)
OdpowiedzUsuńHasło na wrzesień było naprawdę trudne, nie dziwię się, że tak nas mało wzięło udział. Za to październik - hoho, mam nadzieję, że zaszalejemy.
Dziękuję :) Naprawdę to odczuwam!
UsuńA ja myślałam, że wrzesień jest łatwy... Oby teraz poszło lepiej!
Pasuje mi hasło , więc chętnie się zgłoszę.
OdpowiedzUsuńSuper, czekam na linki! :)
UsuńAaaaa, hasłem jest jedna z moich ulubionych piosenek!! :D Co za radość!!
OdpowiedzUsuńOczywiście na półce nie mam żadnej książki pasującej do hasła, ale mam nadzieję, że coś się znajdzie.
Wypożyczyłam ostatnio "W śnieżną noc", ale... czy pasuje?
UsuńNo widzisz jak trafiłam :)
UsuńNoc jest częścią wspomnianej doby, zatem zaliczę!
Hurra, uwielbiam Cię! :D
UsuńCieszę się, że jest kolejne hasło na blogu :) jeden tytuł jest na pewno.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę i kolejnych pomysłów na hasła
Jest, jest i nawet ja na chwilę wpadłam :)
UsuńDzięki :) i powodzenia!
Wrzesień wyjątkowo ciężki był, myślałam że skończę czytać "Złoty sen", ale jakoś powoli mi idzie )-; I jeszcze coś pożyczonego na półce zostało )-; Hasło chyba wymyślone wprost dla mnie, bo dokładnie rok temu pierwszy raz wzięłam udział w Twoim wyzwaniu (-; Jeszcze nie wiem, czy znajdę do niego odpowiednią lekturę, nie mogę sobie przypomnieć, czy coś mam na swoich półkach )-; Pozdrawiam (-:
OdpowiedzUsuńCzy "sezon" w tytule zaliczysz?
Usuń"Sezon" wg PWN na 1. miejscu podaje "pora roku" - zatem tak.
UsuńNo to się cieszę, że nieświadomie uczciłam Twoją rocznicę :)
We wrześniu niestety tylko jedną się udało;p Na październik mam "Wyścig z czasem" i nie wiem, czy znajdę coś jeszcze.
OdpowiedzUsuńWażne, że się udało Gosiu :) Tytuł jak najbardziej jest ok, a może coś się jeszcze napatoczy :D
UsuńA nazwa miesiąca w odmianie? Czytam właśnie, z Twojego polecenia, "Marcowe fiołki" i się zastanawiam czy może być 😊
OdpowiedzUsuńOdmiana zawsze jest zaliczana :) Wszak marzec czy marcowe to o to samo chodzi :) Liczę, że nie będziesz krzyczeć, bo lektura się podoba? :P
UsuńOj. Podoba się bardzo...
UsuńAaaa, a jednak nie wpisałam, na zamiarze sie skończyło.
OdpowiedzUsuńCzechow " Wiśniowy sad".
Notka in spe.
Pazdziernik - cos sie znajdzie.
Powodzenia w październiku! Wrześniową dopiszę...już jutro :) Dzięki
UsuńWrzesień nie był dobry do czytania, może październik bardziej pozwoli :)
OdpowiedzUsuńCoś się na pewno znajdzie, a na razie mam pytanko o następujące tytuły: Stuletnia gospoda, Zanim nadejdzie świt.
Ma jeden dzień więcej to powinno być lepiej :P
UsuńStuletnia - ok
A świt dopisałam już w wyjaśnieniu, zapomniałam na śmierć o świtach i nocach...
Uświadomiłaś mi właśnie, że na mnie też ta książka czeka hihi
A ja myślałam, że hasło pod tę właśnie książkę. :)
UsuńNo właśnie nie hihi
UsuńHasło wymyśliłam 4 września. Nie miałam jeszcze świtu, nawet nie pamiętam kiedy sobie go dokładnie załatwiałam.
Ale powiem Ci skąd pomysł - "48 tygodni" Magdy Kordel, bo ... Mam szare wydanie : P
Ty swoim pytaniem mi dopiero uświadomiłaś, że ona pasuje.
Gratuluję szybkoczytaczom :)
OdpowiedzUsuńA Tobie życzę dużo zdrowia!
Na pewno coś wynajdę na półkach :)
Dzięki! :)
UsuńOby... czekam na linczątka :D
A czy mogą być wyrazy: kiedyś, przyszłość, przeszłość. Też określają czas, ale nieprecyzyjnie.
OdpowiedzUsuńMasz rację, macie zatem dodatkowo 3 słowa do hasła :)
UsuńKiedyś to czas nieokreślony a dwa pozostałe to czas który minął i czas który nadejdzie- wg słownika :)
Niestety we wrześniu nie udało mi się przeczytać nic pasującego do hasła. Jedna książka pasująca do października jest w drodze do mnie - więc teraz powinno być lepiej :)
OdpowiedzUsuńGłos w ankiecie oddany :)
Dużo zdrówka! :*
Ciekawa jestem co to takiego wędruje :) w takim razie życzę, by udało się przeczytać!
UsuńDzięki :)
Jest dobrze - mam jedną :) "W każdej chwili dnia" :)
OdpowiedzUsuńZdrówka kochana :) odpoczywaj i wracaj do zdrowia :)
Oczywiście pasuje :) A "nóż widelec" się coś jeszcze znajdzie :)
UsuńDzięki :) Jest coraz lepiej, tylko opatrunek już zdjęty i jest mi słabo jak widzę to co było pod nim...
A ja mam pytanie, czy książki typu poradnik np "Bądź fit. Nowa ty w 180 dni" mogą być?
OdpowiedzUsuńTytuł oczywiście jest ok, poradników nie odrzucam. Jedynie wszystkim, którzy czytają bez pisania recenzji muszę wierzyć na słowo :)
UsuńPisanie recenzji to wielka sztuka, jedną napisałam i nawet zastała opublikowana na blogu koleżanki, ale 2 miesiące po zakończeniu hasła ;)
Usuńmam już jedną książkę pasująca do wyzwania przeczytana, więc może i link podesle jak uda mi się poskładać odpowiednio słowa ;)
Linki mogę uzupełnić po czasie, byle książka była przeczytana w danym miesiącu. To niby zabawa, ale muszę mieć do Was wszystkich zaufanie, że faktycznie terminy są ok.
UsuńPaulino, ja nie twierdzę, że musisz pisać recenzje. To w moim wyzwaniu nie jest warunek konieczny :) ja tylko proszę o uczciwość i to oczywiście wszystkich nie tylko Ciebie :)
Dziś przeczytana :))
OdpowiedzUsuń"Poza sezonem" Jørn Lier Horst
Szybka jesteś :)
UsuńPrzypadek :)
UsuńSporo mam takich książek! Oby czas działał na moja korzyść, a w końcu uda mi się ukończyć chociaż jedną odsłonę Twojego wyzwania! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZatem trzymam kciuki, by Leger zaistniał w Pod hasłem! :) Choć jedną może uda Ci się wcisnąć w napięty grafik :D
UsuńA słowo HISTORIA - to też czas... przeszły czas.
OdpowiedzUsuńNie, historii już nie zaliczam. Mnie chodziło o bardziej uściślające słowa dotyczące czasu. Nawet słownik PWN podaje 6 wyjaśnień tego słowa, ale ani jedno nie wspomina o czasie.
Usuń"Upalne lato Gabrieli" Katarzyna Zyskowska - Ignasiak
OdpowiedzUsuńhttp://zaczytanamadlen.blogspot.com/2015/10/upalne-lato-gabrieli-katarzyna.html
Podrzucam zaległy link do "Białe na czarnym":
OdpowiedzUsuńhttp://www.nieperfekcyjnie.pl/2015/10/biae-na-czarnym-ruben-gallego.html
"Marcowe fiołki" - Sarah Jio
OdpowiedzUsuńhttps://sonrisaart.wordpress.com/2015/10/09/los-zawsze-upomni-sie-o-swoje-o-marcowych-fiolkach-sarah-jio/
A co powiesz na słowo "zegarek" w tytule, to w końcu odmierzacz wszelakiego czasu - czy to też zaliczysz, czy za bardzo naciągane? :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie odkryłam że przeczytałam książkę pasującą do wyzwania :) słowo kiedyś :)
OdpowiedzUsuń"Kiedyś Cię odnajdę" - Małgorzata Rogala
http://bibliotekamelanii.blogspot.com/2015/10/magorzata-rogala-kiedys-cie-odnajde.html
Cieszy mnie, że masz "kiedyś", bo zegarek to już naciągane :P Mnie chodzi stricte o czas a nie o odmierzacze czasu.
Usuń"Wyścig z czasem" - Justin Go
OdpowiedzUsuńhttp://gosia72.blogspot.com/2015/10/wyscig-z-czasem-justin-go.html
Poza sezonem - Jørn Lier Horst
OdpowiedzUsuńhttp://monweg.blog.onet.pl/2015/10/10/poza-sezonem-jorn-lier-horst/
Wybrana o zmroku - C.C. Hunter
Usuńhttp://monweg.blog.onet.pl/2015/10/12/wybrana-o-zmroku-c-c-hunter/
Ostatnie dni Królika - Anna McPartlin
Usuńhttp://monweg.blog.onet.pl/2015/10/17/ostatnie-dni-krolika-anna-mcpartlin/
"Dziś jak kiedyś" - Izabela Frączyk
OdpowiedzUsuńhttp://poczytajka.blog.pl/2015/10/12/dzis-jak-kiedys-izabela-fraczyk/
Sierpniowy żar - Andrea Camilleri
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazkinaplazy.blogspot.com/2015/10/sierpniowy-zar-andrea-camilleri_12.html
"W każdej chwili dnia" - Chris Fabry
OdpowiedzUsuńhttp://bibliotekamelanii.blogspot.com/2015/10/chris-fabry-w-kazdej-chwili-dnia.html
„Kiedyś przy Błękitnym Księżycu” – Katarzyna Enerlich
OdpowiedzUsuńhttp://poczytajka.blog.pl/2015/10/15/kiedys-przy-blekitnym-ksiezycu-katarzyna-enerlich/
W tytule nie chodzi o liczbę, ale o godzinę, czyli czas, stąd myślę, że można ten tytuł zaliczyć do wyzwania...?
OdpowiedzUsuń"4.50 z Paddington" - Agata Christie
http://poczytajka.blog.pl/2015/10/20/4-50-z-paddington-agatha-christie/
Napisałam, że nie zaliczam liczb i cyfr, ale w tym przypadku to typowa godzina, więc jest ok :)
Usuń„Kiedyś cię odnajdę” Małgorzata Rogala
OdpowiedzUsuńhttp://atramentowomi.blogspot.com/2015/10/scigac-przestepce.html
"Noc nad Samborzewem" - Wiesława Bancarzewska
OdpowiedzUsuńhttp://bibliotekamelanii.blogspot.com/2015/10/wiesawa-bancarzewska-noc-nad-samborzewem.html
Agata jest dobra na wszystko. Moją wyzwaniową książką jest "Godzina zero" Christie Agatha
OdpowiedzUsuń"Pierwszy wiosenny dzień" Danuta Bieńkowska
OdpowiedzUsuńhttp://biblioteczkamagdalenardo.blogspot.com/2015/10/danuta-bienkowska-pierwszy-wiosenny.html
I jeszcze kolejna:
OdpowiedzUsuń"Czas zamknięty" - Hanna Cygler
https://sonrisaart.wordpress.com/2015/10/21/przetrwac-czas-zamkniety-hanny-cygler/
Pewnego dnia, w grudniu Martyna Ochnik
OdpowiedzUsuńhttp://selketowa.blogspot.com/2015/10/martyna-ochnik-pewnego-dnia-w-grudniu.html
Zatoka o północy Diane Chamberlain
http://selketowa.blogspot.com/2015/10/diane-chamberlain-zatoka-o-ponocy.html
"Zosia z ulicy Kociej. Na zimę" Agnieszka Tyszka
OdpowiedzUsuńhttp://www.kreatywa.net/2015/10/recenzja-zosia-z-ulicy-kociej-na-zime.html
Witaj, zgłaszam pierwszą książkę ale na pewno nie ostatni :-)
OdpowiedzUsuń"Cztery sekundy do stracenia" K.A. Tucker
http://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/2015/10/cztery-sekundy-do-stracenia-ka-tucker.html
I do piątku na pewno jeszcze zdążę napisać komentarz do innej książki która NAPEWNO skończę lada chwila :-) Szukając książki do tego wyzwania wpisałam czas na LC i znalazłam
"Międzyczas" Joanna Balzet
i jest zachwycona tą książką, więc lada chwila komentarz :-)
Pozdrawiam
"Rok na Majorce" Anna Klara Majewska
OdpowiedzUsuń"Zostań fit: nowa ty w 180 dni" Natalia Gacka
"To co zdarzy się jutro" Andrzej Mularczyk
"Zuza albo czas oddalenia" Jerzy Pilch
OdpowiedzUsuńhttp://agnestariusz.blogspot.com/2015/10/zuza-i-makryna-zapiski-nie-recenzje.html
(nie pisałam recenzji, ale wspomniałam o tej książce we wpisie)
"W śnieżną noc" - Maureen Johnson, John Green, Lauren Myracle
OdpowiedzUsuńhttp://www.nieperfekcyjnie.pl/2015/10/w-sniezna-noc-maureen-johnson-john_96.html
P.S. Nie pamiętam, kiedy ostatnio udało mi się dorzucić pod koniec miesiąca tytuł już z linkiem :P
UsuńLink do Horsta:
OdpowiedzUsuńhttp://czytanieprzykominku.blogspot.com/2015/10/mini-hurtownia-kryminalna-5.html
Przeczytana również:
"Przez ocean czasu" t.1 Bohdan Korewicki
Pisać o niej będę po przeczytaniu tomu 2.
"Jeżynowa zima" Jio Sarah
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam wcześniej - udało mi się skończyć i skomentować, zatem zgłaszam :-)
OdpowiedzUsuń"Międzyczas" Joanna Belzyt
http://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/2015/10/miedzyczas-joanna-belzyt.html
"Złodziejki czasu" Hanna Cygler
OdpowiedzUsuń"Sezon na zielone kasztany" Barbara Kosmowska
"Trzynasty miesiąc poziomkowy" Krystyna Siesicka
Czytam jeszcze jedną, jeśli uda się skończyć, to jutro uzupełnię wpis (-:
Dzień 21, Kass Morgan :) Jutro postaram sie dorzucić recenzję, to uzupełnię :)
OdpowiedzUsuń"Jutro zaświeci słońce" Joanna Sykat
OdpowiedzUsuńhttp://zycnadalzpasja.blogspot.com/2015/10/slady-emocjonalnego-chodu-jutro.html