Strony

sobota, 7 sierpnia 2021

Podsumowanie mojego czytelnictwa - lipiec 2021

 

Tak się martwiłam, że wynik wakacyjny mnie zdołuje, ale udało się przekroczyć dziesiątkę! :)

Czy Wy też jesteście zadowoleni z wyników? Pamiętajmy, że każdy wynik powyżej zera jest bardzo dobry :)

 

 

Liczba przeczytanych książek11
Liczba przeczytanych stron:   3 874

Co w przeliczeniu na dni daje  125  stron dziennie.
Liczba stron przeczytanych w 2021: 33 298
E-booki w 2021: 1



W ramach wyzwań:

Abecadło z pieca spadło - 3
Pod hasłem - 6
Zatytułuj się 5 - 1

 
52 książki  - 11
Dla dzieci  - 0
E-booki - 0

Mini Czelendż 6 - okaże się pod koniec roku



Przeczytałam w tym miesiącu:    

"Przyjdę, gdy zaśniesz" Agnieszka Lingas-Łoniewska - wyborny thriller, w którym emocje rosną, niełatwo jest odkryć osobę sprawcy całego zła a przemoc fizyczna i psychiczna wychyla się z każdego kąta. Książkę czyta się w napięciu i stresie, bowiem czekają tam na czytelnika nie tylko gwałty, tajemnicze śmierci czy nieustanne zagrożenie, ale też lęk o los niewinnych. Ta historia to huśtawka nastojów, strach, niepokój, problemy z zaufaniem, złość i samotność. Jeśli lubicie thrillery to koniecznie musicie sięgnąć po ten!
 
"Przekonaj mnie" M.F. Mosquito - świetna obyczajówka z wyważonym wątkiem erotycznym, z wieloma mądrymi zasadami, morałami. Historia pełna złamanych serc, tajemnic, sekretów, zdrad, kłamstw, demonów przeszłości oraz zachowawczego patrzenia w przyszłość i marzenia o miłości. Dużym atutem powieści jest humor, gorąco Wam ją polecam!
 
"Nie wiesz wszystkiego" Marcel Moss - bombowy thriller, który pozostanie we mnie na długo... O ile nie przyćmią go kolejne tomy tej serii, które już niebawem przeczytam :) To historia o przeżyciach wielu postaci, z krwi i kości, z problemami, odrzuceniem, bolesnymi wspomnieniami, marzeniami, poczuciem winy czy pragnieniem aprobaty. Nie brakuje również manipulacji, egoizmu, wyścigu szczurów, niezrozumienia czy social mediów, które nasilają kompleksy. Gorąco polecam!
 
"Cienie na wrzosowisku" Anna Łajkowska - powieść dla wielbicieli serii, którzy tolerują zachowanie bohaterki albo dla tych, którzy nie potrafią żyć bez poznania kolejnych części. To historia, która wielokrotnie podnosi ciśnienie, choć nie brakuje w niej fragmentów nudnych czy powtarzających się. Autorka pochyliła się nad tematem zdrady, niepewnego ojcostwa, relacji rodzinnych oraz pogodzeniem się z wyfruwaniem dzieci z gniazda. Nie brakuje również samotności, lojalności, wierności czy wyrzutów sumienia. Jestem ogromnie ciekawa co znajdzie się w tomie czwartym "Wrzosowa dziewczyna", bowiem był już kiedyś wydany. Czekam na wznowienie.
 
"Od pierwszych słów" Agata Przybyłek - lekka i przyjemna powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Historię czyta się szybko i z każdą stroną nabiera apetytu na więcej. Nie brakuje w niej samotności, przemocy, zmęczenia, zawodów miłosnych, marzeń, ale też lęku przed uczuciami, wątpliwości czy euforii. Bohaterowie mierzą się z licznymi przeszkodami i niespodziankami losu. Polecam!

"Zanim wybaczę" Magdalena Wala - przepiękna powieść o wybaczeniu, tajemnicach i utracie... honoru, godności, szacunku, rodziny i tożsamości. Nie brakuje w niej egoizmu, pogardy, rozgoryczenia, wstydu, strachu, gniewu i współczucia. Bohaterowie wielokrotnie pragną poczucia bezpieczeństwa swojego czy bliskich, nawet za cenę życia. Z ochotą sięgnę po kolejny tom a Wam gorąco polecam lekturę pierwszego!
 
"Blizny przeszłości" Krystyna Mirek - thriller pełen hipotez, przypuszczeń, bolesnych wspomnień, sekretów i spraw z przemocą w tle. Są też marzenia o zemście, parcie na władzę, trauma czy problemy w tak zwanych 'dobrych domach'. Małe miasteczko z dziwnymi, niejasnymi i skomplikowanymi sprawami, grą pozorów i prywatnymi dramatami. Jestem na tak i gorąco polecam!

"Ławeczka pod bzem" Agnieszka Olejnik - początek, czyli taka dość duża część książki, był okropnie nużący. Wynudziłam się i nie wierzyłam, że te słowa napisała Agnieszka Olejnik, której książki po prostu wciągałam szybciutko. Dopiero z chwilą, gdy w życiu Igi pojawia się kilku mężczyzn - oczywiście w różnych rolach, akcja nabiera tempa. Faceci są totalnie od siebie różni i mają inne cele w stosunku do milionerki. Niektórzy pojawiają się sami, o innych zabiega bohaterka. W jakim celu nagle zjawiają się w jej życiu? Przecież zrobiła wszystko co mogła, by nikt o wygranej się nie dowiedział! Ale czy na pewno?
 
"Łabędzi śpiew" Jadwiga Courths-Mahler - lekka i przyjemna lektura na parę godzin odprężenia na leżaku lub hamaku. Bez zbytniego obciążania sobie głowy zagadkami zawartymi w treści. Książka z miłością, przyjaźnią, zdradami, muzyką, malarstwem i pojedynkiem w tle.

"Łąki kwitnące purpurą" Edyta Świętek - recenzja niebawem

"Zanim zrozumiem" Magdalena Wala - recenzja niebawem


3 komentarze:

  1. Gratuluję serdecznie wyniku czytelniczego. Przyjdę gdy zaśniesz i Blizny przeszłości dopiero będę czytała.

    OdpowiedzUsuń
  2. A po co Ty się martwiłaś na zapas? Piękny wynik! Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję cudownego wyniku!

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.