Strony

niedziela, 3 listopada 2019

Podsumowanie mojego czytelnictwa - październik 2019






Oto jak wyglądał u mnie październik:










Liczba przeczytanych książek:   11
Liczba przeczytanych stron:   3 914

Co w przeliczeniu na dni daje 126  stron dziennie.
Liczba stron przeczytanych w 2019: 37 038
E-booki w 2019: 5


W ramach wyzwań:

Pod hasłem - 9
Wyzwanie LC - 1
Zatytułuj się 3 - 0
 
52 książki  - 11
Dla dzieci  - 2
E-booki - 1





Przeczytałam w tym miesiącu:    

"Zagadka zbuntowanego robota" Marta Guzowska - jest doskonałą zabawą w detektywa dla dzieci powyżej szóstego roku życia. To połączenie przygody z wiedzą, humorem oraz ciekawymi, małoletnimi bohaterami, z którymi utożsamiają się dzieci. Użycie tylko jednego koloru nie odwraca uwagi czytelnika od samego tekstu i zawartych w nim informacji. Gorąco polecam!

"Zula i jednoskrzydły smok" Natasza Socha - jaki będzie finał tej historii? Sprawdźcie sami, sięgając po książeczkę w czerwonych barwach z fantastycznym ilustracjami Agnieszki Antoniewicz. Choć jestem dorosła, mnie ta seria oczarowała i przeniosła w dziecięcy świat bajek, w których jak zawsze trwa walka dobra ze złem, bohaterom czasem uda się odmienić kiepski los a w powietrzu czuć odrobinę magii, zapach wyśmienitego jedzenia oraz całą masę przyjacielskich gestów. Polecam!

"Niedokończona baśń" Dorota Gąsiorowska - jest urokliwą historią o błędnych decyzjach, krzywdach, zdradach, samotnym macierzyństwie, wielkiej miłości oraz chybionych życiowych wyborach. O tym, że serca nie da się oszukać i że nie wszystko zdołamy naprawić, zanim odejdą z tego świata Ci, których skrzywdziliśmy. Opowieść o porządkowaniu bałaganu w szufladach życia, nadopiekuńczości, truflobraniu oraz kłamstwach, które ciągną się latami... Niezwykle prawdziwa, wzruszająca i intrygująca książka, w której kroczymy śladami średniowiecznego pisarza i jego baśni, poznając po drodze nie rozwiązane latami zagadki. Gąsiorowska znów stanęła na wysokości zadania - polecam Wam tę poznańsko-francuską opowieść!

"Komórki się pani pomyliły" Jacek Galiński - świetna komedia kryminalna, w której dzielna staruszka próbuje walczyć z mafią wyłudzeniową wnikając w jej szeregi. Nieświadoma prawdziwych relacji międzyludzkich i możliwych konsekwencji działań, wchodzi na wyższy stopień wtajemniczenia w siatce przestępczej i próbuje nawet delikatnie nimi kierować. Bohaterka z krwi i kości, która jest dowodem na to, że na życie trzeba mieć plan, energię i pakiet marzeń do spełnienia. Wyśmienita lektura o uczuciach kumulowanych latami, żalu, wściekłości, przebiegłości i stracie w różnych ujęciach. Gorąco polecam!

"Szepty gwiazd" Anna Łajkowska - studium zwykłego życia ludzi i problemów z jakimi się zmagają. Powieść idealna na czas sporo przed Świętami, by na spokojnie móc usiąść i przemyśleć wiele spraw, móc coś naprawić, może do kogoś napisać, zadzwonić, zastanowić się, z kim chcemy go spędzić. Jest to historia o wielu rodzinach, w których smutki przeplatają się z radościami, narodziny ze śmiercią, rozstania z powrotami. Opowieść o gwiazdach zrobionych z ludzkich historii, o dobrych i złych książkach, trudnym okresie w życiu, podejmowaniu trudnych decyzji, o żalu, rozpaczy, bezradności, strachu i nadziei, a także o tym iż powinniśmy cieszyć się z małych rzeczy.
Polecam jako przystawkę do typowych i mocno świątecznych opowieści.

"Hańba" John Maxwell Coetzee - powieść o życiowych wyborach, które muszą być podejmowane by móc budzić się przez kolejne dni i mieć coraz to nowe cele życiowe. Wnikliwie scharakteryzowani bohaterowie dostarczają nam, czytelnikom, liczne emocje; poznajemy gdy przemawia przez nich szczerość, zrezygnowanie, apatia, nienawiść czy skrucha. Historia o poważnych skutkach zapomnienia, wybaczeniu, samotności, utracie honoru, formach dokonanych (czyli czynnościach doprowadzonych do końca) czy wreszcie o tym, czego pragniemy od życia. Coetzee stworzył dzieło, które jest podróżą od hańby, przez ironię aż po groteskę.

"Kobiety z ulicy Grodzkiej. Aleksandra" Lucyna Olejniczak - doskonały finał przepełnionej wrażeniami i emocjami serii. Znajdziemy tu wiele magicznych chwil, skłaniających do uśmiechu lub łez, ale też do przemyśleń nad życiem. Autorka nie szczędzi nam miłości, rozpaczy, strachu, złych decyzji, niepewności, zwraca uwagę na potrzebę czułości i bliskości oraz na fakt, że pod wpływem nałogu człowiek bardzo się zmienia. Trzeba naprawdę silnej woli i wsparcia bliskich, by uwolnić się od paktu z diabłem - jak alkoholizm nazywa Olejniczak, bo mimo trudności życie musi trwać dalej.
Gorąco polecam Wam tę serię!



Przeczytane, ale jeszcze bez recenzji:

"Znany szum morza" Magdalena Majcher
"Nieświęty Mikołaj" Magdalena Kordel
"Moja asteroida" Elżbieta Ceglarek
"Trzy Siostry" Susan Mallery



Opublikowałam również relacje z trzech dni pobytu na Targach Książki - Kraków 2019:
- piątek
- sobota
- niedziela



Filmy:
"Prawnik z lincolna" (2011) - 5/6
serial "Przybysze" - odcinki: 5, 6

10 komentarzy:

  1. 11 książek to bardzo dobry wynik, chyba nigdy takiego nie miałam, gratuluję :)
    Chętnie przeczytałabym książkę Galińskiego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) i życzę dwucyfrowych wyników :D
      Obie książki Galińskiego są świetne! :)

      Usuń
  2. Gratuluję świetnego wyniku! Ja zaczęłam nieźle, ale przez ostatnie 2 tygodnie w ogóle nie szło mi czytanie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo udany miesiąc czytelniczy. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Przewspaniałe wyniki. Aż zazdroszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Za parę lat doświadczysz, oby dzieciaki miały tak z 6/7 lat :)

      Usuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.