Strony

sobota, 18 stycznia 2020

Klaudia Morawa "Pułapka życia"





Autor: Klaudia Morawa
Wydawnictwo: Studio Suite 77
Data wydania: 14 stycznia 2019
Liczba stron: 288




Klaudia Morawa, pielęgniarka anestezjologiczna, zadebiutowała "Pułapką życia", choć książka widnieje w literackim świecie również jako "Zagadkowy duet", była to jednak wersja elektroniczna dla niewielkiego grona odbiorców. Akcja tej sensacyjno-obyczajowej została umiejscowiona w Los Angeles, czy warto po nią sięgnąć?

Wydział Osób Zaginionych  policji w Los Angeles otrzymuje zgłoszenie o porwaniu z Hancock Parku siedmioletniego Jake'a. Sprawę prowadzi nowy duet partnerski: Nikki Black oraz Jennifer Robbins, które różnią się jak ogień i woda. Śledztwo rozpoczynają od przesłuchania niani, z którą był wtedy chłopiec oraz rodziców - właścicieli firmy - czy to może być porwanie dla okupu? Na drodze do wyjaśnienia sprawy stoją tajemnice, lokalny gang, podstawieni ludzie oraz coraz większa liczba osób, które mogą pomóc choćby informacjami. Ale nie każdy, chce... Niania dziwnie się zachowuje a matka - jakby jej nie zależało na odzyskaniu dziecka... Co ukrywa? Do jakich wniosków dojdzie policja? W jakim kierunku zmierza śledztwo? Z czasem pojawiają się coraz bardziej przerażające podejrzenia...

Czy poszukiwania małego chłopca mają szansę powodzenia, kiedy sprawą zajmują się tak specyficzne panie detektyw? Nikki wciąż nie otrząsnęła się po rodzinnej tragedii i topi żal oraz smutek w alkoholu... morzu alkoholu, nie zważając na nastoletnią córkę, która wymaga opieki. Nie potrafi prosić o pomoc i dlatego idzie na dno, rujnując sobie karierę. Pracuje tylko dlatego, że szef ma świadomość, że jest świetna w tym, co robi. Jennifer z kolei jest lesbijką i nie potrafi o tym mówić. Jej żona ma pretensje, że ich związek musi być ukrywany, jednak po tym jak Jen wyznała prawdę rodzicom i się jej wyrzekli, ma traumę. Ma ogromny problem z tym, żeby przyznać się do Sashy, boi się że otoczenie nie zaakceptuje jej wyboru.
Jakże różne, ale obie ze słabościami, które atakują każdego dnia. Nie jest ważne, że jedna jest doświadczoną policjantką a dla drugiej to początek kariery... Muszą zapomnieć o problemach i wspólnymi siłami ruszyć tropem małego chłopca, który z daleka od domu, jest na pewno przerażony. O ile jeszcze żyje... Czy Nikki i Jennifer doprowadzą sprawę do szczęśliwego finału?

"Problemy są po to, aby nas wzmacniać. 
Każda rozwiązana błahostka jest dla nas jak medal olimpijski." *


"Pułapka życia" to naprawdę wyśmienita powieść, łącząca w sobie elementy obyczajowe i sensacyjne. Nie brakuje w niej przemocy, zbrodni i różnorodnych przestępstw. Życie policjantów i cywilów wielokrotnie jest zagrożone, trzeba przeczuwać skąd może nadejść niebezpieczeństwo. Ale by to bezbłędnie odkryć, policjant powinien się skupić na pracy, jego głowa winna być wolna od problemów natury osobistej. A opisując obie panie detektyw, autorka pokazała nam, że nie jest to łatwe. Bo każda ma swój bagaż. I swoje demony.

Dodatkowej pikanterii tej historii dodaje fakt, że Morawa przeniosła akcję do Los Angeles a jak wiadomo na amerykańskiej ziemi działa mafia, wielu przestępców tuż przed nosem policji potrafi prowadzić swoje ciemne interesy, łatwo jest nadepnąć złym ludziom " na odcisk" a najtrudniej wytropić tych, którzy porywają małe dzieci. Każdego kto coś wie, potrafią bowiem wyeliminować.

Powieść czyta się niezwykle szybko, co jest zasługą nie tylko interesującego tematu głównego, ale również pobocznych. Do tego liczne zwroty akcji i przeszkody stojące na drodze do odnalezienia chłopca oraz intrygujące momenty podnoszą czytelnikowi ciśnienie.W książce nie brakuje też emocji - od smutku, żalu, płaczu, poprzez rozczarowanie, odrzucenie, samotność czy złość docieramy do euforii i pozornego szczęścia. Groza i napięcie towarzyszą podczas czytania niemal każdego rozdziału a w tle często słychać strzały...

Siedemnaście dni akcji, licznych wydarzeń i dialogów, opisów skróconych do minimum (co jest dla mnie zdecydowanie na plus). Nie twierdzę jednak, że jest idealnie. Bohaterowie często popełniają błędy, pokazują złe wzorce (po alkoholu wsiadają za kierownicę i jadą do pracy), sytuację taką akceptują przełożeni a Nikki czy Jennifer chwilami zachowują się jak rozwydrzone nastolatki a nie dorosłe babki, które chcąc nie chcąc, muszą stawić czoło światu. Nie wszystkie wątki zostały jednoznacznie rozwinięte czy zakończone, ale umówmy się - zawsze może powstać ciąg dalszy, prawda? Generalnie jestem bardzo zadowolona z lektury i czystym sercem mogę ją Wam polecić, wystarczy odpuścić Autorce drobne niedociągnięcia, z uwagi na fakt, że to dopiero jej debiut.


"Nie powinno się odtrącać innych ze względu na poglądy religijne, kolor skóry czy orientację. (...) powinni zaakceptować i ciebie, i twoje wybory. Przecież kochasz tak samo jak inni, realizujesz cele. (...) Pokaż, że ci na nich zależy, że mimo wszystko ich kochasz." **
 

Podsumowując - "Pułapka życia" to intrygująca historia o samotnej matce, szukaniu właściwej drogi, życiowych porażkach i bolesnych wspomnieniach, ale również o porażkach i sile potrzebnej do dalszej walki. Poza prowadzonym śledztwem dotyczącym porwania i życiem osobistym policjantek, w fabule Autorka poruszyła problem homoseksualizmu, adopcji, alkoholizmu, autyzmu, utraty bliskiej osoby oraz traumy spowodowanej odrzuceniem przez najbliższych. Niczego nie jest tutaj zbyt dużo, książka wciąga i 'wypluwa' czytelnika dopiero wtedy, gdy dotrze do finału tej historii. Jaki on będzie? Sięgnijcie!




* K. Morawa, "Pułapka życia", Studio Suite 77, Biłgoraj 2019, 19%
** Tamże, 60%



Książka przeczytana w ramach wyzwań: 52 książki



Za e-booka dziękuję Autorce

10 komentarzy:

  1. Dawno nie czytałam żadnej powieści o detektywach, więc może się skuszę. Żałuję tylko, że książka nie została wydana w wersji papierowej. Nie posiadam czytnika do ebooków, a męczenie wzroku przez telefon czy ekran laptopa raczej nie wchodzi w grę. :(

    www.pomistrzowsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka w wersji papierowej jest dostępna na stronie wydawnictwa: http://studiosuite77.pl/produkt/pulapka-zycia/ lub na Allegro. :)

      Usuń
    2. Ew, bardzo polecam. Powyżej masz odpowiedź - jest wersja papierowa :)

      Usuń
  2. Czuję, że muszę przeczytać tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. O tym tytule robi się głośno. Chcę sięgnąć po tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I słusznie, bowiem warto go przeczytać! Miłej lektury

      Usuń
  4. Nie słyszałam o tej książce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz już słyszałaś, polecam Ci wycieczkę do LA :)

      Usuń
  5. Jestem pod wielkim wrażeniem. Świetny artykuł.

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.