Strony

niedziela, 15 stycznia 2017

Rozczarowania książkowe roku 2016 wg ejotka - Podsumujmy 2016 #4

Po najlepszych pozycjach roku 2016 przyszedł czas na te książki, które mnie rozczarowały.

Książki, po które sięgam naprawdę mocno i porządnie weryfikuję. Wiem co lubię, wiem czego nie czytuję. Ale jak wiadomo czasem opis książki potrafi zmylić a gdy chodzi o egzemplarze recenzyjne bardzo często nie ma możliwości sięgnąć po opinie innych. Dlatego czasem zdarza się, że lektura zmusza mnie do niskich ocen. Są też przypadki, gdy opis jest ciekawy ale zawartość mimo to - z jakiegoś powodu - nie da się przetrawić. Cóż, różne są kryteria wyborów, najgorzej kiedy treść rozczarowuje.

W 2016 lista będzie znacznie krótsza niż rok temu. To był naprawdę rok dobrych książek :)

Przedstawiam listę książek, które na LC oceniłam na 3 i mniej gwiazdek:

TOP 5

  1. "Kto żyje w morzu" Światosław Sacharnow
  2. "Historia pewnego statku" Zofia Stanecka 
  3. "Złodziej z mgły" Lavinia Petti  

Znacie te tytuły?
A jakie były Wasze rozczarowania w 2016 roku? Dużo ich było?

31 komentarzy:

  1. Jak dobrze wiesz, czytałam jedynie "Od urodzenia", której fabuła nieraz mnie irytowała, ale z drugiej strony sama tematyka zdała się na tyle interesująca, że owej książki na pewno nie zaliczę do najgorszych. Do najsłabszych książek przeczytanych w minionym roku zaliczam "Pamiętnik lesbijki" oraz "Margot". Było jeszcze kilka rozczarowań, ale niekoniecznie nazwałabym je najgorszymi powieściami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tematyka ok, ale dla mnie to jest tak napisane, że masakra...
      Czyli miałaś ogólnie dobry rok, ja też :)

      Usuń
  2. Rozczarowań dużych nie było,czasem oczekiwania moje może były zbyt duże ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to i mnie czasem się zdarza... Zatem gratuluję braku rozczarowań!

      Usuń
  3. Żadnej z tych książek nie czytałam ale chyba dobrze w takim razie ;) Ja czasem umyślnie sięgam po coś słabego... Zwłaszcza jeśli jest popularne. Czasami po prostu warto takie rzeczy znać by wiedzieć o czym mówią ludzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem, jako że to moja ocena, to bardzo dobrze! :)
      A ja nie, jeśli wiem że coś ma słabe oceny to nie sięgam... szkoda mi czasu, bo tyle innych super pozycji czeka :)

      Usuń
  4. Nie znam nic, ale widocznie nic nie straciłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sięgaj po książki z mojej listy Najlepszych, z tymi daj spokój :)

      Usuń
  5. Dużo książek nam się pokrywa, ale akurat żadnej z wymienionych nie czytałam, z bardzo się cieszę, skoro tak słabo je oceniłaś (-:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niczego nie straciłaś :)
      Ale chętnie poznam Twoją opinię o ostatnio zgłoszonych do Pod hasłem :D

      Usuń
    2. Podobały mi się wszystkie, choć ostatni tom Magnolii czytałam dość długo. Natomiast zakończenie tomu drugiego wbiło mnie w fotel :D Jestem zachwycona :D

      Usuń
    3. Każdy magnoliowy tom kończył się... niezwykle :)

      Usuń
  6. Też nic z tego nie czytałam. W planach, choć dalekich, mam "Złodzieja z mgły"... Ale póki co odsuwam lekturę na później... W ubiegłym roku takich mega rozczarowań nie było u mnie...
    No może ze dwie książki, o których wszyscy mówili, że wow i super, a mnie się wydały przeciętne. Za to w tym roku... Dopiero połowa stycznia, a u mnie na koncie już dwie lektury, które "zmęczyłam"... Jedna recenzja już na blogu. Druga pojawi się jutro...😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozostaje mi pogratulować Ci braku rozczarowań :)
      Muszę zajrzeć wnikliwie do Ciebie, bo wczoraj coś tam zerknęłam, ale wiem które to rozczarowanie nr 1...
      Jak już będziesz czytać Złodzieja to będę MEGA zainteresowana wrażeniami.

      Usuń
  7. Ja nie znam niestety żadnego :-( tytułu z TOP5

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamiast niestety powinnaś napisać stety :) Czytaj inne, które polecam :D

      Usuń
  8. Dwójka... tylko ją czytałam, przy niej się męczyłam, ale jakoś recenzję napisałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ufff, czyli nie jestem jedyna męcząca ten tytuł...

      Usuń
  9. Moich rozczarowań było niewiele :) Żadnego z tych tytułów na szczęście nie kojarzę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tych tytułów nie znam. I na szczęście nie planuję poznać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czytałam sporo od "Od urodzenia" chociaż sama nie czytałam tej książki. Ze względu na tematykę jaką porusza, to nie zamierzam po nią sięgać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko, tematyka sama w sobie jest ok, ale jak dla mnie sposób przekazu nie do przyjęcia dla mnie - no po prostu nie mogłam...

      Usuń
  12. Nie znam tych tytułów, na półce ich nie mam, więc dziękuję za listę top 5. Nie będę na nią tracić czasu. Odkładam książki, które długo mi się czyta i mnie męczą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie tracisz, ja bym na Twoim miejscu nie traciła czasu i miejsca :)

      Usuń
  13. "Złodziej z mgły" chyba z tego wszystkiego najgorszy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A powiem Ci, że "Od urodzenia" było gorsze...

      Usuń
    2. Pamiętam jak rozczarowała mnie książka Małgorzaty Łukowiak o podobnej tematyce - "Projekt Matka. Niepewność".
      Czytałam ją 8 miesięcy, bo nie mogłam przebrnąć (a chciałam wypełnić zobowiązanie względem wydawnictwa).

      Usuń
    3. Tyle to w życiu bym się nie męczyła...

      Usuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.