Po najlepszych książkach 2015 roku przyszła pora na te z dołu listy, czyli określane mianem rozczarowanie czy dno, nudne i męczące czytelnika.
Na szczęście nie trafiłam na dużo kiepskich książek w tym roku, staram się tak dobierać lektury, by były one tym czego oczekuję, czyli dobrymi kryminałami lub świetnymi obyczajówkami.
Dwa subiektywne zestawienia wg ejotka
TOP10
książki najgorzej przeze mnie ocenione na LC
- Krakowski Jacek "Przerwane śledztwo"
- Forman Gayle "Wróć, jeśli pamiętasz"
- Day Sylvia "Zniewolenie"
- Hannah Sophie "Błąd w zeznaniach"
- Michalak Katarzyna "Sekretnik"
- Kellerman Jonathan "Niedobra miłość"
- Jordan Penny "Wszyscy mają się dobrze"
- Grzyb Anna "Życie z drugiej ręki"
- Gutowska-Adamczyk Małgorzata "Mariola, moje krople!"
- Spencer Scott "Statek z papieru"
TOP9
Lepsze niż powyższe TOP10, ale mnie nie porwały tylko zanudziły lub czegoś mi zabrakło:- Warda Małgorzata "Nikt nie widział, nikt nie słyszał..."
- Gordimer Nadine "Znaleziony"
- Steel Danielle "Światło moich oczu"
- Taylor Kathryn "Barwy miłości"
- Niesłuszny Artur "Opowieści biblijne na wesoło"
- Ahern Cecelia "Kiedy cię poznałam"
- Webb Katherine "Echa pamięci"
- Markham Wendy "Lato w Nowym Jorku"
- Kava Alex "Ściśle tajne"
Ciekawa jestem czy zauważyliście, że są autorzy, którzy znaleźli się zarówno w zestawieniu najlepszych (opublikowanych w poprzednim poście podsumowującym) jak i tych gorszych... Oznacza to chyba, że nie każda książka danego autora wpasowuje się w mój gust....
Czy Wy też tak macie?
Czy któraś z książek mojego zestawienia i Was rozczarowała?
Po obronie mam zamiar wchłonąć kilka książek na raz, póki co uczę się 300-stronicowego opracowania :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, czego warto uniknąć, choć z drugiej strony, każdy lubi coś innego :)
Obrona nie jest taka zła, choć stres przed nią ogromny. Już teraz życzę Ci powodzenia!
UsuńMasz rację, każdy lubi coś innego i o gustach się podobno nie dyskutuje. Dlatego to jest mój subiektywny wybór. Osoby, które mają podobne do mnie gusty raczej się ze mną zgadzają w tych naj :) Ale zawsze możesz kliknąć w link, przeczytać recenzję i stwierdzić, że lubisz dane klimaty... :)
Nie czytałyśmy żadnej ale może sięgniemy po niektóre z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńMoże nas nie zanudzą :D
Pozdrawiamy i zapraszamy gorąco do nas:
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Ja oczywiście chętnie poznam Wasze opinie, wiadomo że Wam może się coś spodobać bardziej, bo może akurat nieco różnią się Wasze gusta...
UsuńJa też miałam spore oczekiwania względem "Kiedy cię poznałam", ale wynudziłam się podczas lektury. Kochana, życzę Tobie jak najwięcej dobrych książek w tym roku!
OdpowiedzUsuńTak, pamiętam że nasze opinie się pokrywały.
UsuńDziękuję i wzajemnie!
Muszę przyznać, że nowy rok już mnie rozpieszcza.... :) Koniecznie przeczytaj Kochając pana Danielsa - kocham tą książkę :)
Dzięki za przestrogę. Mnie też "Sekretnik" nie porwał, a rady Pani Kasi nie powaliły :)
OdpowiedzUsuń:) Jak inne jej książki lubię, mimo wytykanych przez innych błędów coś one dla mnie niosą, tak tym razem... no po prostu chyba drimerką nie jestem, proza życia mnie przygniata i nie kumam tej książki.
UsuńKiedy cię poznałam?! Mnie się bardzo podobała ;O
OdpowiedzUsuńCzyli w sprawie tej książki należysz do tego drugiego obozu :D A czytałaś Love, Rosie? Bo z tego co miałam okazję zaobserwować w maju, kiedy byłam na śniadaniu z Cecelią Ahern to ten komu podobała się LR, nie był zadowolony z Kiedy... A ten kto uwielbiał Kiedy..., narzekał na LR...
UsuńŻadnej nie czytałam, ale mam i zamierzam kiedyś przeczytać "Wróć, jeśli pamiętasz" i "Nikt nie widział, nikt nie słyszał...".
OdpowiedzUsuńCzyli intuicja podpowiedziała Ci, żeby odpuścić :)
UsuńWarda ma pozytywne opinie, także jest duża szansa że będziesz zadowolona, ja chyba bardzo krytycznie podeszłam do tej książki, chyba nastawiłam się na coś innego... A Wróć...hmmm... pierwsza część jest zwyczajnie ciekawsza.
A stad nie czytałam nic... Chyba dobrze...
OdpowiedzUsuńKrótko i na temat :) Ja zmuszać i polecać nic z dzisiejszych TOP nie będę... Wolę polecać Ci te z wczoraj i czytać potem, że jesteś zadowolona i nie będziesz ejotka mordować :D
UsuńNo... to jestem zdziwiona...
OdpowiedzUsuńNie samymi tytułami co tym, że ich autorzy w Twoim odczuciu tutaj nie do końca się sprawdzili, a przy innych tytułach część z nich trafiła na listę najlepszych.
Ach... no i nic z tego sama nie czytałam :)
UsuńTo i lepiej, że nie czytałaś :)
UsuńAhern, Kava, Gutowska-Adamczyk, Michalak raczej mi się kojarzyli z dobrą lekturą... Ale nie zrażam się.
Kusiła mnie książka "Mariola...", ale po przeczytaniu fragmentu... kuszenie ustało. Jak widać nie bez powodu ;)
OdpowiedzUsuńJak widać kuszenie miało rację, że odpuściło...
Usuń"Nikt nie widział, nikt..." mi się podobała :) pozostałych nie czytałam i nie będę ich szukała :) mi w tym roku tez niewiele trafiło się rozczarowań :)
OdpowiedzUsuńSkomentowałąm właśnie w najlepszych, że w przypadku Gargaś i Wardy mamy odwrotnie :D
UsuńWażne, że częściej trafiamy na te lepsze książki :)
Praktycznie żadnego tytułu z wyżej przez Ciebie wspomnianych nie czytałam :) Tak swoją drogą, trudno byłoby mi stworzyć podobną listę z 10 rozczarowującymi tytułami.
OdpowiedzUsuńTo i lepiej :D Uwierz, że i mnie jest trudno robić takie zestawienia, dlatego kieruję się LC i nigdy nie robię TOP3, 5 czy 10, tylko tyle ile mi wyjdzie z selekcji.
UsuńJakiś czas temu miałem ochotę na "Echa pamięci" Teraz muszę się zastanowić, czy warto w ogóle sięgać po tę powieść :/ Co do reszty - żadnej książki nie czytałem i raczej nie zamierzam czytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://mybooktown.blogspot.com/
Zastanów się i poczytaj kilka recenzji, bo może się okazać, że to książka nie dla mnie, ale Tobie się spodoba. Gusta bywają różne.
UsuńA ja polecać nie będę :D
Znam tylko "Barwy miłości" i pewnie też wpadłyby w grono najgorszych książek zeszłego roku, gdybym robiła takie zestawienie ;) Ciekawe, czy Ahern też tak źle ocenię, do tej pory uwielbiałam wszystkie jej książki :D
OdpowiedzUsuńCzyli zgadzamy się co do tej książki. Ja mam porównanie tylko dwóch książek Ahern i tak jak Love Rosie mnie rozkochała tak ta druga mnie zawiodła i teraz mam mieszane uczucia czy chcę czytać inne i po którą sięgnąć...
UsuńSekretnik mi również nie przypadł do gustu. Muszę zajrzeć dlaczego "Mariola, moje krople" jest w tym rankingu, bo książkę mam u siebie od dłuższego jużczasu na półce.
OdpowiedzUsuńTo jednak specyficzna lektura...
UsuńJestem w takim razie ciekawa Twojej opinii w sprawie Marioli :D
Z książek które wymieniłaś nie miałam okazji czytać żadnej i pewnie po nie nie sięgnę ;) Sama nie pamiętam książki przeczytanej w 2015 roku która mocno by mi się nie podobała. Chyba dobrze dobierałam lektury ;)
OdpowiedzUsuńJa zmuszać ani polecać nie będę :D
UsuńJa też robię niezłe sito, ale czasem opis jest mylący albo lektura napisana nie po mojej myśli i nie w moim guście, dlatego i tak uważam, że mało czytam gniotów i kiepskich książek.