Strony

czwartek, 28 marca 2013

Marcowe zapełnianie biblioteczki - stosik

Po styczniowym i lutowym szaleństwie zakupowym, w marcu przyszła pora na ograniczenia. Ale jakieś książeczki i tak się do mojego domku wprosiły... Albo to wyprzedaż u Leny173... Albo w "Realu" A. Christie w promocyjnej cenie... no czasem po prostu okazja jest silniejsza...



Od dołu:

1. "Pomylona tożsamość" - zakup od Leny173 za 18zł
2. "Uwięzieni w raju" - jw.
3. "Cudownie ocalona" - jw.
4. "Alibi na szczęście" - jw. za 22zł - jestem bardzo zadowlona z tego zakupu, bo marzyłam o tej książce :) w rozsądnej cenie
5. "Chłopiec z latawcem" - jw. za 15zł - zainteresował mnie opis na LC, a przy okazji pojawiła się szansa przeczytania książki z listy BBC do wyzwania Sardegny - Trójka e-pik :)
6. "Pocztówki prosto z serca" - zakupiona w Biedronce za 11,99zł
7. "Słodki świat Julii" - jw.
8. "Dzieciak" - jw.
9. "Książę Mgły" - kupiona w Matrasie za 9,99zł
10. "Pałac Północy" - jw. - teraz marzę jeszcze o "Marinie" :)
11. "Doktor Anna", pierwszy tom Lekarskiej Sagi o miłości - dostałam w gratisie od teściowej
12. "Tajemnica Wawrzynów" - zakupiona w "Real" za 7,99zł - promocja na kryminały Christie
13. "Zbrodnia na festynie" - jw.
14. "Morderstwo na polu golfowym" - jw. - książek Królowej nigdy dość :)
15. "Francuska oberża" - zakupiona w "Real" za 6,99zł


Myślę, że w kilku przypadkach jestem trochę w tyle za Wami, bo spora ilość blogerów posiada już książki Zafona czy "Alibi na szczęście".
Zapytam zatem nie o posiadanie, lecz o wrażenia po lekturach :) Co Was urzekło z tej listy a co lepiej odłożyć na inną okazję?
I czy ktoś zna te trzy książki na samym dole? Jakoś nie miałam chyba okazji czytać nic z Wydawnictwa Hachette, a opisy tych książek bardzo mnie zaciekawiły swoją autentycznością.

31 komentarzy:

  1. Niewiele cyztałam książek z tego stosiku, bo tylko jedną.
    'Książe mgły' - nie wiem czy powinnaś przeczytac ta ksiazke jako pierwsza, bo nie znam tamtych, ale mi się ta książka szalenie podobała. Wróciłam w niej do mojego wczesnego dzieciństwa i moich leków, jakie mi wtedy towarzyszyły. Książka ma klimat i to w niej jest najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czytałam już 4 książki Zafona, także każda kolejna to najwyżej inne wrażenia... i z młodzieżówek czytałam już jedną "Światła września" - bardzo lubię Zafona

      Usuń
  2. Ale super stosik, kilka tytułów z chęcią bym ci ukradła.
    Masz rację, okazje często są silniejsze od postanowień i zdrowego rozsądku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny, ile Agathy Christie:) tak okazje są nie do pokonania. Sama się poddałam ostatnio wiosennej promocji w Czarnej Owcy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ufff, czyli nie ja jedna... :)
      uwielbiam Christie - stąd 3 pozycje

      Usuń
  4. A czy Książę Mgły i Pałac Północy to wydania kieszonkowe? Bo własnie ostatnio zauważyłam w sieciowych księgarniach np. w Matrasie czy Empiku mnóstwo książek w wydaniu kieszonkowych, które w porównaniu do normalnych wydań kosztują grosze. Oprócz książek Zafona widziałam serię Cukiernia pod Amorem, 1984 Orwella czy książki Federica Mocci. Doszłam do wniosku, że kupowanie książek pocket, to świetne rozwiązania na oszczędzanie, tylko szkoda, że w tej posatci narazie można znaleźć tak bardzo mało tytułów....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, to kieszonkowe wydania. Widziałam też opisywaną Cukiernię kieszonkówkę. W porównaniu do normalnych wydań to ceny faktycznie są atrakcyjne - 9,99 a ponad 30zł to spora różnica, mimo że jeśli chodzi o rodzaj wydania to wiadomo, że wolałabym normalne... ale nie stać mnie

      Usuń
  5. Serdecznie gratuluje nowych nabytkow!
    Sama zbytnio nie przepadam za mlodziezowym Zafonem, ale jestem pewnie w mniejszosci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) czytałam do tej pory jedną młodzieżówkę Zafona - całkiem miła :)

      Usuń
  6. Ja czytałam tylko jedną z tych książek - "Słodki świat Julii" (recenzja na blogu). Resztę chętnie bym przygarnęła. Żałuję, że nie mam w pobliżu reala...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze możesz po przejrzeniu gazetki wysłać maila :D
      "Słodki..." mnie kusi, ale inne póki co książki bardziej mnie kuszą :)

      Usuń
  7. Słodki świat Julii - bardzo przyjemna opowieść. Francuską oberżą byłam trochę rozczarowana, a Alibi na szczęście stoi na mojej półce, tylko jeszcze nie czytana, aż wstyd;) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alibi tak pragnęłam mieć, że teraz tylko muszę ją w grafik wpisać :) "Francuska" rozczarowała.... hmmm... jak przeczytam to się ustosunkuję

      Usuń
  8. Nie czytałam akurat tych powieści z wyd. Hachette, ale miałam okazję zapoznać się z innymi i szczerze polecam! "Alibi na szczęście" posiadam, ale jeszcze nie czytałam, natomiast mam ogromną ochotę na zapoznanie się z twórczością Zafóna i Christie, a do tego interesuje mnie "Słodki świat Julii", "Dzieciak" i "Chłopiec z latawcem".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to świetnie, że polecasz, bo lubię tego typu książki. Zafona i Christie polecam całym sercem - ja Christie to kocham wręcz, nigdy nie pojmę jej pokrętnego myślenia :D
      "Chłopca" też polecam, recenzja już jest :)

      Usuń
  9. To ja Ci powiem, że tylko Morderstwo na polu golfowym za mną. Pozostałe przede mną. Poczekam pewnie na recenzje i wtedy poczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapraszam :) jak tylko coś przeczytam, to podzielę się wrażeniami :)

      Usuń
  10. Oprócz Agathy, której jeszcze nie znam, a chciałabym poznać, nic tu dla mnie tym razem. Ale zazdroszczę Ci bliskości Reala, by móc wyszukiwać takie taniochy - ja mam real 80 km dalej :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mnie jego bliskość cieszy :)
      Christie koniecznie przeczytaj ! :) boskie kryminały

      Usuń
  11. Nie czytałam nic z Twojego stosiku, więc nie mogę się o nich wypowiedzieć. Pozostaje mi tylko życzyć Ci miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyd. Hachette bardzo lubię, książki mają świetne!
    Ja Zafona nie czytałam, więc nie mogę nic powiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja Ci Zafona polecam a za dobre słowo o Hachette dziękuję :)

      Usuń
  13. Zafon na mojej półce też czeka na swoją kolej ;)
    A co do "Francuskiej oberży" słyszałam, już różne opinie, ale zazwyczaj, że nie powala :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, ale wyrobię sobie swoją opinię to się podzielę

      Usuń
  14. Nie czytałam żadnej z powyższych powieści, ale chętnie sięgnęłabym po "Francuską oberżę".

    OdpowiedzUsuń
  15. "Alibi na szczęście" to moje nr 1 jeśli chodzi o marzenia czytelnicze ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Stos imponujący. Mam tylko Francuską oberżę - reszty nie znam.
    Miłego czytania.)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zafony za mną 4 - bardzo lubię tego autora. Jak przeczytam Bakari to jeszcze poczytasz :)

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.