Strony

wtorek, 18 czerwca 2019

Agnieszka Olejnik "Dworek w Miłosnej"





Autor: Agnieszka Olejnik
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: kwiecień 2019
Liczba stron: 336
Seria: Dworek w Miłosnej tom 1






Pióro Agnieszki Olejnik jest mi już doskonale znane i właściwie w ciemno mogę sięgać po kolejne jej powieści, są bowiem mądre, piękne, napisane niezwykle lekko. W przypadku pierwszego tomu nowej trylogii, czyli książki "Dworek w Miłosnej" nie można przejść obojętnie wobec okładki, na której króluje wizerunek dworu w angielskim stylu, aż proszący by zajrzeć do jego wnętrz i rozwikłać tajemnice przeszłości. Otwieram zatem drzwi...

Osiemdziesięcioletnia Bogna Rytter całe życie była sama i nie obchodziła urodzin. Swego ukochanego utraciła dawno temu, ale teraz licząc się z rychłym końcem swych dni, urządza rodzinne spotkanie i zaprasza wnuczki swojej siostry z rodzinami. Podczas czterodniowego pobytu w Miłosnej Monika Suchecka i Ada Rytter dowiadują się, że ciotka zapisała im w spadku dworek oraz resztę majątku, pod warunkiem, że tutaj zamieszkają. Czy w chwili śmierci Bogny kuzynki zdecydują się porzucić dotychczasowe życie w Poznaniu i Gdyni i osiąść w małomiasteczkowej społeczności? Czy w nowej rzeczywistości wystarczy jedynie ich zgoda? A może demony i tajemnice drzemiące w przeszłości każdej z nich staną im na drodze?

Między chwilą, gdy kobiety dowiedziały się o spadku a musiały podjąć decyzję czy przyjmują spadek mijają dwa lata, które znacząco zmieniają życie rodziny Sucheckich. Tragedia, w obliczu której stanęli nie scaliła ich, nie trwali przy swoim boku, by się wspierać... Dotychczas tworzyli jednolity obraz ułożony z puzzli, który teraz rozsypał się i zagubił gdzieś pod meblami. Każdy nałożył winę na swoje barki, nie rozmawiając ani nie wyznając prawdy nie byli w stanie się porozumieć. Tylko czy prawda ich ocali?

"...jak w człowieku dusza wyje, to łzy są potrzebne." *

Agnieszka Olejnik sięga w swojej opowieści do czasów wojny, kiedy to dwóch braci Iwo i Lesław, przodkowie współczesnych bohaterów, przeżywali swoje miłości - nie zawsze spełnione - karmili się nadziejami, marzeniami i pasjami. Później wkracza historia Bogny i jej utraconej miłości oraz niewykorzystanej szansy na kolejną a finalnie pojawiają się dwie kuzynki, z jakże odmiennymi ścieżkami życiowymi. Jedna to z pozoru szczęśliwa mężatka z dwójką dzieci oraz niezrealizowanymi marzeniami o własnej firmie; druga - zapracowana samotna matka, która chętnie zmieni środowisko, by syn uniknął problemów w szkole. Dlaczego Ada sama wychowuje Dawida a Monika nadal nie otworzyła salonu i jest tylko złudnie szczęśliwa?

"Przestałam czekać (...) Zaczęłam żyć." **

Powieść pokazuje liczne życiowe problemy z jakimi się zmagamy - konflikt małżeński, zdrada, wakacyjna miłość, trauma u dziecka, insulinooporność, dojrzałe zakochanie - tylko z czym jesteśmy w stanie walczyć a czemu powinniśmy się poddać? Czasami wystarczy skupić się na prostych czynnościach, które przynoszą nam radość - pospacerować po parku, poszperać w starych pudłach z pamiątkami, zaopiekować się kimś bliskim w chorobie, zjeść pyszny deser czy usiąść z lampką wina i porozmawiać z przyjacielem.

Na przykładzie bohaterów i ich straty widać, że nie należy się zatracać w żałobie, ale zająć tymi, którzy pozostali. Wszyscy, oprócz rodziców, dostrzegli że trzeba pomóc Radkowi, by chłopczyk się odblokował i cieszył dzieciństwem. Ogromnie wzruszyła mnie scena z piórkiem sójki a finałowe, niespodziewane pojawienie się jednego z bohaterów w drzwiach dworu wywołało zaskoczenie.


"Czekanie to szczególnie wyrafinowana forma cierpienia (...)" ***


Podsumowując -"Dworek w Miłosnej" to miejsce pełne tajemnic, nie tylko współczesnych, ale również tych z przeszłości, kryjących się na strychu. Jest to historia o czekaniu, cierpliwości, nadziei, wyrzutach sumienia, samotności oraz niespełnionej miłości. Duży nacisk autorka położyła na bycie samotną matką, rozpacz po stracie bliskiej osoby, trudne decyzje dotyczące rozstań oraz urokach życia w podeszłym wieku. Gorąco polecam i już wypatruję kolejnego tomu!




*A. Olejnik, "Dworek w Miłosnej", Filia, Poznań 2019, s. 150
** Tamże, s. 184
*** Tamże, s. 201



"Dworek w Miłosnej"
...



Książka przeczytana w ramach wyzwań: Pod hasłem, 52 książki





Za książkę dziękuję


4 komentarze:

  1. Też bardzo lubię powieści Agnieszki Olejnik:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja przygoda z twórczością tej autorki niedawno się zaczęła, ale już przepadłam i na pewno przeczytam tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też wypatruję drugiego tomu, bo zakończenie pierwszego daje pole do popisu wyobraźni.

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.