Strony

środa, 4 stycznia 2017

Ostatnie zdobycze roku 2016 - stosikowo

Z uwagi na to, że koniec roku to w wydawnictwach względny spokój, listonosz i kurierzy bywali u mnie rzadko w grudniu.

Jednak małe co nieco przybyło i tym zamierzam się pochwalić :)


Swój udział w tym podsumowaniu postanowiła mieć Magdalenardo, która przysłała mi paczkę świąteczną, właściwie to nam :) Tak wyglądała przesyłka:



A tak zawartość, bo Madzia obdarowała również moje dziecię:




A to już po euforii otwierania - wyniki:

Obie jesteśmy zachwycone i dziękujemy raz jeszcze - rozmyślamy już na Zajączkiem :)



I jeszcze stosik nietypowy:

Dwa wydruki od Otwartego: "Mimo naszych kłamstw" Tarryn Fisher oraz "Bez szans" Mii Sheridan - obie recenzje ukażą się w styczniu - zapraszam serdecznie :)

"Gniazdo żmij" Magdaleny Woźniak - egzemplarz od Autorki, czyli znanej nam blogerki - Pani_Wu :)


Grudzień całkowicie poszedł w jakość, nie ilość :) Dzięki temu udało mi się gruntownie odkopać z zaległości egzemplarzy recenzyjnych :) Choć jeszcze nie jestem na czysto, to jest znacznie lepiej. Półeczka odzyskała blask i jest na niej miejsce.... na nowe pozycje :) A będzie się działo w styczniu....

Jak u Was wyglądał grudzień i co macie w planach "do przygarnięcia" w styczniu?
Macie ochotę na któreś z wymienionych pozycji?
Miłego czytania!

19 komentarzy:

  1. Piękny prezent. A u mnie grudzień nie był najgorszy tylko mało czasu na czytanie było ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W grudniu chyba większość z nas ma mniej czasu na czytanie... :) Ale każda książka jest przecież przyjemnością i tego się trzymajmy

      Usuń
  2. Mogłabym w ogóle nie rozpakowywać tak pięknie zapakowanego prezentu (-: U mnie prawie jak zawsze, na stosiku 6 książek (-:
    Pani Wu gratuluję wydania własnej książki (-:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję przepięknie :)

      Usuń
    2. Mnie też trochę było żal, ale ciekawość zwyciężyła, bo przecież Madzia się nie zdradziła co tam jest... Poza tym chciałam dorównać radością Pati, która już piszczała...
      Gratuluję Ci trzymania się w ryzach :D

      Usuń
  3. Rzeczywiście miałaś okazję odgrzebać zaległości ;) U mnie tak różowo nie było, a zaległości robi się coraz więcej :( Plan na ten rok jest taki, żeby je przeczytać. Mam nadzieję, że się uda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jak pięknie wygląda moje półeczka recenzencka :) Kurczę, chyba jej fotkę zrobię :D
      To jak się dorobiłaś taaakich zaległości? Trzymam więc kciuki!

      Usuń
  4. Świetne zdobycze :) Ja mam tyle nowości, że zastanawiam się nad wywozem kilkunastu przeczytanych pozycji do moich rodziców.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, że jakość góruje? :)
      Aż tak obrodziły? To jeśli nie czujesz się z nimi bardzo związana to pewnie, że wywieź :)

      Usuń
  5. Piękne prezenty! Jestem ciekawa, co też w styczniu będzie się działo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Szczerze mówiąc to narazie nie dzieje się NIC. Nie dostałam jeszcze żadnej książki, ale jest dopiero 5, prawda? :)

      Usuń
  6. Świetne prezenty :) Intryguje mnie najnowsza powieść Sheridan - czekam na recenzję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Recenzja Sheridan dopiero po 23 może się pojawić, jeszcze nie czytałam nawet... Wierzę, że będzie cudna.

      Usuń
  7. :)

    Ciekawa jestem książki Pani_Wu ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też - jak przeczytam to się podzielę wiedzą :D

      Usuń
  8. Pięknie zapakowany prezent! I jaki uroczy! Mamusia i córeczka pewnie się ucieszyły :)

    "Mimo naszych kłamstw" muszę przeczytać, ale póki co mam za sobą tylko pierwszą część :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To znak charakterystyczny Madzi :) Ucieszyły to mało powiedziane! :D

      Moim skromnym zdaniem pierwsza jest najsłabsza...

      Usuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.