Strony

niedziela, 22 stycznia 2017

Aleksandra Golecka-Mazur "Plac tajemnic 2. Krzyżówki obrazkowe"



















Tytuł: Plac tajemnic 2. Krzyżówki obrazkowe - część 1/2/3
Wydawnictwo: Adamada
Data wydania: listopad 2016
Liczba stron: 32/32/32
Wiek odbiorcy: 6-9 lat


O znakomitej serii Plac tajemnic pisałam już przy okazji jego pierwszej edycji, wydanej w sierpniu 2016 roku. Wtedy opisałam trzy pierwsze książeczki dotyczące Krzyżówek obrazkowych. Jednak wydawnictwo Adamada "posłuchało" głosu mojej sześciolatki, która wnioskowała o dalszy ciąg z trudniejszymi zadaniami :) W listopadzie pojawiły się książeczki z edycji drugiej - czy faktycznie trudniejsze? Zapraszam na kilka słów.



W skład drugiej edycji Krzyżówek wchodzą tradycyjnie trzy książeczki, które patrząc globalnie są faktycznie trudniejsze niż te z pierwszej edycji. Dziecko musi znacznie lepiej znać pisownię poszczególnych wyrazów a także doskonale znać otaczający je świat. Dlaczego?

Odpowiedź jest prosta - obrazki zamieszczone obok diagramów, których znaczenie należy odgadnąć i wpisać w kratki, są nie tylko z przeróżnych dziedzin, ale również potrafią wizją ilustratora zmylić nawet rodzica a co dopiero kilkulatka.
Mowa tu oczywiście o pierwszej części każdej książeczki, w której należy odgadnąć jaki obrazek mamy przed sobą i według umieszczonej obok niego liczby wpisać jego znaczenie do diagramu. Część ta jest zróżnicowana pod względem stopnia trudności - są tu zadania łatwiejsze i trudniejsze. Są diagramy z mniejszą lub większą liczbą wyrazów do odgadnięcia.










Diagramy z ośmioma czy też dziewięcioma hasłami już przy pierwszym, wzrokowym kontakcie nieco przerażają, ale sześciolatce się wydaje, że jeśli jest więcej kratek to jest trudniej :P





















A teraz ogromna niespodzianka - jakież było nasze zdziwienie, radość i zaskoczenie kiedy dotarłyśmy do takiej oto strony:


























Bardzo nietypowa już pod względem graficznym, intryguje kolorami, grafiką i cyferkami. W pierwszej chwili sześciolatka nie wiedziała zupełnie co trzeba tutaj zrobić... Dopiero kiedy skupiła się na zamieszczonych już w diagramie literach - eureka! - odkryła, że to... łatwe :)



Druga część książeczek jest niezmiennie tą ulubioną dla sześciolatki - chyba najfajniej jest rozwiązywać krzyżówki, gdy osiąga się cel, czyli hasło. Zresztą dorośli chyba też to lubią :) Dlatego wypełnianie Krzyżówek idzie nam znacznie sprawniej, szybciej i przyjemniej. Oczywiście ogromne ma tutaj tematyka. Co najchętniej wybiera moja córa? Od czego zaczęła?



A to był zdecydowany numer jeden:  :)




Rozwijają myślenie, kreatywność, poznawanie świata i wielu jego dziedzin. Ćwiczą pisownię, gramatykę, ortografię i wzbogacają słownictwo. Naprawdę ogromny potencjał, który rozwija nasze dzieci.

Już niebawem zapraszam na recenzje pozostałych tytułów z drugiej edycji Placu tajemnic a dwa słowa podsumowania Krzyżówek obrazkowych - serdecznie polecam!




Wszystkie ilustracje pochodzą z książeczek



Za możliwość ćwiczenia umysłu
dziękujemy Pani Ewie

14 komentarzy:

  1. Zawsze uwielbiałam rozwiązywać krzyżówki, zwłaszcza za dziecka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, choć ostatnio nieco odpuściłam ten temat...

      Usuń
  2. Ja jak byłam mała to bardzo dużo krzyżówek rozwiązywałam :) pamiętam jak pojechałyśmy z młodszą siostrą i mamą nad polskie morze i cały czas padało. Nakupiła mi krzyżówek i święty spokój. Byłam tak zajęta, że nic mi nie przeszkadzało i nie marudziłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To akurat cecha naszego morza - trzeba być super przygotowanym na kiepską pogodę... Ważne, że cieszyła Cię taka rozrywka :)

      Usuń
  3. To jest świetna rozrywka dla dzieci i fajna zabawa np. na czas ferii zimowych, kiedy to dzieci mają więcej wolnego czasu dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jeszcze można "żonglować" kolejnymi książeczkami z tej serii :)

      Usuń
  4. o... nie spotkałam się wcześniej z takimi książeczkami, cudowne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem koniecznie poczytaj o wszystkich tytułach z tej serii :)

      Usuń
  5. Ciekawa jestem reakcji chrześniaka na takie krzyżówki...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kupię je dla siostrzenicy męża.
    A GALAREDKA mnie rozczuliła ile jeszcze pracy przede mną 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Galaredka to akurat wynik faktu, że to było ostatnie hasło i przecież obrazki były podpisane, wystarczyło przepisać, ale dziecku się spieszyło i z rozpędu poszło D :)
      Ale pracy jest trochę :)

      Usuń
  8. Moja starsza córa uwielbiała te książeczki. Do tej pory rozwiązuje podobne, ale dla starszych już dzieci, tzw. młodzieży. ;)

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałaś/-łeś to co napisałam, napisz co o tym myślisz, będzie mi miło :)

Zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy anonimowych, obraźliwych i spamu.