Strony
▼
niedziela, 10 listopada 2013
Wygrana, ale tym razem nie książki :)
Jeśli zadam pytanie "kto lubi wygrywać?" zapewne wiele osób odpowie "ja" :) I to będzie zrozumiałe. Dziś właśnie chciałam Wam pokazać jedną z moich wygranych. Paczka dotarła do mnie w piątek, tak na miły dłuższy weekend.
O głównej zawartości tej paczki marzyłam już od dawna, oglądając ją na innych blogach, wymianki czy wygrane a ja myślałam "też takie cudo chcę"!
I stało się :)
Zakładki od natanny, bo o nich mowa, bardzo mnie cieszą. A otrzymałam je w wyniku udziału w konkursie organizowanym na blogu Ani. Bardzo Ci dziękuję, że uwględniłaś moją prośbę i mogłam otrzymać coś innego niż nagroda obiecana w konkursie :)
A oto zawartość koperty, która sprawiła, że ogromny rogal pojawił się na mojej twarzy - natanno dzięki za dwie zakładki,pyszną herbatkę i słodkości, a także za kartkę z Twojego miasta :)
To właśnie jest dowód, że dla książkofila, mola, blogera itp. wygrana nie tylko książkowa może być powodem do radości! :)
Tak to zaprezentowałaś Ewelinko, że łezka w oku mi się zakręciła.
OdpowiedzUsuń:)
Usuńale jaka radość !
Świetne niespodzianki! Ja również uwielbiam takie dostawać zrobione od serca, własnoręcznie ale również wręczać :D Znajomym od dawna na urodzinki wręczam własnoręcznie zrobione prezenciki :D
OdpowiedzUsuńja zdolności manualnych nie mam a i choroba przeszkadza w tworzeniu ręcznych cudeniek, dlatego tym bardziej doceniam takie śliczności :)
UsuńPrawdziwe cudeńka, niech cieszą cię jak najdłużej:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) nie mogę się na zakładki napatrzeć :)
UsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej - cudeńka :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, że przesyłka tak Cię ucieszyła! Zakładki z kociakami są przepiękne! Mam swoją niebieską i bardzo sobie chwalę. Próbowałam znaleźć odpowiednie koraliki i sama sobie taką stworzyć, by mieć ich więcej, ale to nie ta radość co otrzymać ją od natanny ;) Gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńDziękuję - natanna ma chyba już patent na radochę innych z jej zakładkami :)
UsuńŚwietny prezent - nie dziwię się, że uśmiechałaś się od ucha do ucha!
OdpowiedzUsuńEwelinko, jeśli masz ochotę, to zapraszam Cię do mnie na konkurs, w którym można wygrać "Inne zasady lata" Benjamina Alire Sáenza. Po szczegóły zapraszam tutaj - http://sylwuch.blogspot.com/2013/11/konkurs-wygraj-inne-zasady-lata.html
Wcale się nie dziwię, że ten rogal pojawił się na Twojej twarzy. :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie każda wygrana cieszy :)
OdpowiedzUsuńSama jestem szczęśliwą posiadaczką 2 zakładek od natanny dlatego doskonale rozumiem, jak się czujesz. Są naprawdę wyjątkowe :-)
OdpowiedzUsuń