Zapraszam Was na pierwszy post z cyklu podsumowań roku 2019
Zacznę od podsumowania wyzwania Mini Czelendż.
Do 4 edycji zgłosiło się 13 osób.
4 z nich nie przesłały żadnego linku :(
Co oznacza, że 9 osób przesłało choć jeden link do recenzji zgłoszonych lektur - brawo! Zakurzone książki są z Was dumne :) Każda jedna! Ja też!
Nawet jeśli z zestawu została przeczytana tylko jedna lub dwie.
Finalnie:
5 osób przeczytało zestaw 5 lektur:
Badylarka
ejotek
Gosia
Maria Kasperczak
Paulina Sarnecka
Serdecznie Wam gratuluję wytrwałości!
A ja po niepowodzeniach do roku 2017, teraz po raz drugi ukończyłam własne wyzwanie z sukcesem :) Bardzo się z tego cieszę :) I bardzo polecam Wam ten sposób motywacyjny!
Wszystkie szczegóły dotyczące tego co kto przeczytał znajdziecie TUTAJ
Gratuluję jednak wszystkim, którzy przesłali mi przynajmniej jeden link! To przecież już sukces, że choć jedna książka przestała być zakurzonym wyrzutem sumienia! :) Nie przejmujcie się, że nie udało się w 100%, walczcie dalej! Zgłoście się do edycji bieżącej :)
Zgodnie z obietnicą wśród osób, które przeczytały pełny zestaw 5 książek została rozlosowana książka. W losowaniu sierotką była moja 9-latka.
Gratulacje!
Zwyciężczynię poproszę o maila z adresem i wybranym tytułem. Nagrodę możesz wybrać spośród książek, które znajdują się w zakładce Targowisko. W przypadku wybrania mniejszych/cieńszych pozycji można wybrać dwie.
Jednocześnie przypominam, że wystartowała 5 edycja wyzwania, mamy już styczeń, zatem można czytać zgłoszone lektury i zgłaszać linki. Na chętnych do udziału czekam do 31 stycznia! Zapraszam do zakładki Mini czelendż :)
Gratuluję osobie wygranej :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wszystkim, którzy czytali zakurzone tytuły :) świetna motywacja do sięgania po zalegające na półce książki :)
OdpowiedzUsuńGratulacje
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuń